W teatrach wrze

Ostatnia aktualizacja: 09.11.2010 11:00
Najważniejsze warszawskie premiery dotyczą: narodzin nazizmu i rozliczenia z niechlubną, polską historią.
Audio

Polski teatr nie stroni tej jesieni od trudnych tematów. O najważniejszych i najciekawszych teatralnych wydarzeniach na antenie Dwójki rozmawiali Jacek Wakar, Janusz Kowalczyk i prowadzący Tomasz Mościcki.

Ogromne zaciekawienie publiczności, jeszcze przed premierą, wywołała sztuka "Nasza Klasa" w warszawskim Teatrze na Woli. Dramaturg Tadeusz Słobodzianek za ten właśnie tekst otrzymał w tym roku Nike.

- Tekst podejmuje problem, z którym nie potrafimy się uporać. Problem odpowiedzialności za to, co się wydarzyło, problem czarnych plam historii, o których wolelibyśmy nie pamiętać, albo wręcz je tuszować -  mówił krytyk teatralny Janusz Kowalczyk.

Reżyserował Słowak Ondrej Spišák, który mógł spojrzeć na dramat Tadeusza Słobodzianka z szerszej perspektywy.

- Zaskoczeniem jest wymowa tego przedstawienia, nie jest ona antypolska, ani antyżydowska, zawiera znacznie głębszą i ważniejszą refleksję. Jest to przedstawienie o walcu historii, który właściwie równo rozjechał wszystkich. Bardzo mądra myśl inscenizacyjna - ocenił prowadzący Tomasz Mościcki.

Janusz Kowalczyk dodał, że przedstawienie jest bardzo precyzyjnie, jak w szwajcarskim zegarku, wyreżyserowane.

- Tam właściwie nie ma źle zagranej pół sekundy - mówił krytyk.

W programie krytycy przyjrzeli się także dwóm inscenizacjom tekstu Ödöna von Horvátha "Kazimierz i Karolina".

Sztuka miał niedawno swoją premierę w Teatrze Narodowym w Warszawie i w Teatrze Polskim we Wrocławiu.

Akcja dzieje się podczas jednej nocy Oktoberfestu. Tytułowy Kazimierz traci pracę jako szofer, tytułowa Karolina odchodzi od niego i próbuje spełnić swoje aspiracje w świecie wypełnionym bardzo brutalnymi ludźmi. Sztuka opowiada o momencie, w którym w Niemczech rodził się nazizm. Reżyserem warszawskiego spektaklu jest Węgier Gábor Zsámbéki.

- Ten spektakl na początku robi piorunujące wrażenie, które potem dość szybko opada. Jest on prawdziwą i godną prapremierą bardzo ważnego tekstu - ocenia Jacek Wakar.

W Teatrze Polskim we Wrocławiu swoją wizję tego samego tekstu zaprezentował Jan Klata.

- Odczytania tego samego utworu mogą być diametralnie różne. Wrocławski spektakl jest o tyle ciekawy, że Jan Klata przeniósł Kazimierza i Karolinę w typowo polskie realia, rzecz dzieje się w galerii handlowej - opowiada Jacek Wakar.

Prowadzący Tomasz Mościcki zwrócił uwagę także na zbliżającą się premierę "Anty-Edypa" Barbary Wysockiej i Michała Zadary w Teatrze Polskim w Warszawie. Będzie to projekt łączący sztuki wizualne, muzykę, filozofię i medycynę.

W spektaklu na żywo będą wykonywane badania USG płodu oraz USG serca Barbarze Wysockiej, aktorce będącej w ósmym miesiącu ciąży.  Przenikające się rytmy bicia jej serca i serca dziecka stają się podstawą dla muzyki tworzonej przez Leszka Lorenta, Michała Górczyńskiego i Jacka Budynia Szymkiewicza.

Projekt powstał w koprodukcji Teatru Polskiego w Warszawie i Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Prowadzący i krytycy rozmawiali o wielu kontrowersjach związanych z tym przedstawieniem.

Aby wysłuchać audycji "Sezon na Dwójkę" kliknij dźwięk "Jesień w teatrze" w boksie "Posłuchaj".

usc


Czytaj także

Teatralny Sezon na Dwójkę

Ostatnia aktualizacja: 28.06.2010 12:04
Rozmowa z Joanną Szczepkowską (ZASP) i Zenonem Budkiewiczem (MKiDN) o zmianach w sytuacji prawnej artystów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sezon teatralnych premier

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2010 10:33
Rozmowa z Janem Englertem, dyrektorem Teatru Narodowego, oraz z krytykiem teatralnym Jackiem Wakarem. Zaprasza Tomasz Mościcki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nike dla dramatu Słobodzianka

Ostatnia aktualizacja: 04.10.2010 09:00
Tadeusz Słobodzianek - autor książki podejmującej temat mordu w Jedwabnem - jest laureatem tegorocznej Nagrody Literackiej Nike.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Miłość w czasach kryzysu wg Klaty

Ostatnia aktualizacja: 24.10.2010 18:10
- Zdecydowanie „Kazimierz i Karolina” Ödöna von Horvátha należy do kategorii tekstów wielkich - opowiadał o wyreżyserowanym przez siebie dramacie Jan Klata.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Siła słowa

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2010 08:00
- Coraz bardziej czuję, że znalazłam swoje miejsce w teatrze. Na scenę wychodzę nie jako postać, tylko jako Karolina Gruszka, która ma do zaprezentowania jakiś temat - mówi aktorka.
rozwiń zwiń