Chopin powraca z kosmosu z lepszymi zdjęciami

Ostatnia aktualizacja: 17.07.2017 12:00
W "Kwadransie bez muzyki" porozmawiamy o nowej wersji filmu "Chopin - The Space Concert", w którym muzyce kompozytora towarzyszy widok Ziemi z jej orbity.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock.com

W lutym 2010 roku pułkownik George D. Zamka - astronauta NASA o polskich korzeniach - zabrał w kosmos płytę z muzyką Fryderyka Chopina. Załoga promu kosmicznego STS-130 Endeavour nakręciła zdjęcia Ziemi, które przekazała polskiemu reżyserowi i pomysłodawcy całego wydarzenia - Adamowi Ustynowiczowi. Powstał pierwszy film muzyczny nakręcony w kosmosie, który nagrodzony został Grand Prix na Festiwalu Filmowym w Monako w 2012 r.

W 2015 r. pilot STS-130 pułkownik Terry Virts powrócił na orbitę okołoziemską jako dowódca wyprawy 42/43 do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Tym razem spędził w kosmosie siedem pracowitych miesięcy, podczas których wykonał ponad milion fotografii w ultra wysokiej rozdzielczości. Astronauci zgodnie stwierdzili, że dopiero najnowsza technologia zapisu i wyświetlania obrazów pozwala widzom zobaczyć Ziemię ich oczami. Nowa wersja filmu "Chopin - The Space Concert" zawiera zapierające dech w piersiach poklatkowe zdjęcia pokazujące nocne obrazy naszej planety, w tym niesamowity widok Polski.

***

Na "Kwadrans bez muzyki" w poniedziałek (17.07) w godz. 15.00-15.15 zaprasza Wacław Holewiński.

mc/jsz

Czytaj także

"Space opera". Muchy jako ofiary kosmosu

Ostatnia aktualizacja: 16.03.2015 18:14
Zwraca uwagę już pierwsza scena: chór muszek owocówek, śpiewających w imieniu wszystkich zwierząt - uczestników eksperymentów związanych z podbojem kosmicznej przestrzeni.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sto lat niepodległości z Chopinem na starym fortepianie

Ostatnia aktualizacja: 12.07.2017 19:18
- To wydarzenie bezprecedensowe - mówiła dyrektor Dwójki Małgorzata Małaszko, zapowiadając pierwszy Międzynarodowy Konkurs Chopinowski na Instrumentach Historycznych.
rozwiń zwiń