W Stanach Zjednoczonych nie cichną głosy krytyki pod adresem Donalda Trumpa za telefon gratulacyjny do Władimira Putina. Amerykańskie media informują, że prezydent USA zignorował rady swoich doradców i nie skrytykował działań Rosji na arenie międzynarodowej.
Artur Wróblewski uważa, że stosunki amerykańsko-rosyjskie nie są najlepsze. Jak mówił, Donald Trump jest hamowany przez kongres amerykański i ustawę, dlatego ta relacja nie może być rozwijana.
- Mimo tego prezydent USA zadzwonił do Władimira Putina z gratulacjami, nie zrobiła tego np. Theresa May, czy Andrzej Duda - podkreślił gość Jedynki.
Amerykanista zgodził się, że ze strony rosyjskiej nie ma ostatnio wielu przyjaznych gestów wobec USA, ale są one - jego zdaniem - w odwecie na działania Wielkiej Brytanii.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której mówiono także o sprawie Siergieja Skripala i szczycie UE w Brukseli.
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Prowadzący: Paweł Lekki
Goście: Artur Wróblewski (amerykanista z Uczelni Łazarskiego) i Kamil Zajączkowski (europeista z Uniwersytetu Warszawskiego)
Data emisji: 22.03.2018
Godzina emisji: 18.12
mr/kh
