Czerniawski. Agent, który rozpracował Niemców we Francji

- Niemcy byli pod wrażeniem jego działań. Wiedzieli, że ma pod sobą 200 ludzi, że jest ważny dla aliantów - mówił w Dwójce Andrzej Brzeziecki, autor książki poświęconej jednemu z najbardziej bohaterskich Polaków działających w wywiadzie podczas II wojny światowej.

Okładka książki Andrzeja Brzezieckiego "Czerniawski. Polak, który oszukał Hitlera", wydawnictwo Czarne

Foto: mat. prom.

Piotr Gursztyn: grzech aliantów polegał na obojętności, a nie wrogości wobec Polski

Roman Czerniawski, znany również jako Walenty, Armand, Hubert i Brutus, zasłynął organizacją siatki szpiegowskiej w okupowanej Francji. Jej struktury pomogły m.in. ustalić rozmieszczenie wojsk Wermachtu w tym kraju. Kluczowym ogniwem w układance Czerniawskiego okazała się kobieta. - Natrafił na nią podczas pobytu w Tuluzie i zaczął z nią flirtować. Gdy oboje zdali sobie sprawę, że pałają nienawiścią do Niemców, odkrył przed nią karty, że ma cel zbudowania siatki dla aliantów - opowiadał Andrzej Brzeziecki.

W ten sposób Roman Czerniawski pozyskał do współpracy Matyldę Carre, pseudonim Kotka, która dzięki urokowi osobistemu włączyła w siatkę szpiegowską wielu Francuzów. - Okazała się bardzo skuteczna. Wielu mężczyzn było w niej zadurzonych. To byli często prości ludzie, ale z ich raportów udało się wyłuskać wiele strategicznych informacji o ruchach wojsk niemieckich.

W audycji Andrzej Brzeziecki wyjaśnił, w jaki sposób doszło do rozpracowania grupy Czerniawskiego, w wyniku czego Matylda Carre przeszła na stronę wroga. Ciekawym wątkiem rozmowy była też opowieść o próbach pozyskania przez hitlerowców samego Czerniawskiego. Czym kuszono polskiego agenta i jak wyglądała gra, którą podjął on z niemieckim wywiadem? O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą

Prowadzi: Wacław Holewiński

Goście: Andrzej Brzeziecki (autor książki "Czerniawski. Polak, który oszukał Hitlera")

Data emisji: 9.07.2018

Godzina emisji: 17.30

bch