Moda lat 20. naraziła nas na oglądanie obnażonych nóg

Ostatnia aktualizacja: 09.07.2013 14:59
To wtedy kobiety zamieniły gorsety, suknie z trenem na sukienki geometryczne, uproszczone, ledwie zakrywające kolana. Usta i paznokcie malowały na czerwono. Zaczęły palić papierosy - opowiadała w "Sezonie na Dwójkę" Anna Sieradzka, autorka książki "Moda w przedwojennej Polsce”.
Audio
  • Anna Sieradzka o modzie w przedwojennej Polsce (Sezon na Dwójkę).
Moda w przedwojennej Polsce. Książka Anny Sieradzkiej.
"Moda w przedwojennej Polsce”. Książka Anny Sieradzkiej.Foto: Grzegorz Śledź

Po Pierwszej Wojnie Światowej Polska odzyskała niepodległość. Ale sytuacja polityczna nie miała wpływu na styl ubierania się polskich kobiet. Polki już od połowy XVII wieku śledziły i naśladowały modę francuską. Ubierały się w Domach Mody.

Pierwszy powstał w Warszawie w latach 60. XIX wieku. Założył go Bogusław Herse. Tutaj można było kupić stroje szyte według zachodnich wzorów.

- W latach dwudziestych Polki ubierały się u Myszorowskiego czy Apfelbauma. Futra kupowano u Arpada Chowańczaka - wymienia Anna Sieradzka i dodaje - linia ubioru utrzymywała trendy lansowane przez paryskie domy mody, ale wprowadzano drobne polskie akcenty. Modne były ludowe motywy, hafty i polskie tkaniny. W tym jedwab produkowany w Milanówku.

>>Z wizytą w fabryce jedwabiu w Milanówku<<

Nie było w Polsce projektantów na miarę Coco Chanel czy Paula Poiret. Jedyną znaną kreatorką mody była Zofia Arciszewska, która prowadziła kawiarnię "Sztuka i Moda” obok Instytutu Propagandy Sztuki. Tam kobiety oglądały i poznawały najnowsze trendy w modzie. Wszystko według ściśle obowiązujących zasad savoir-vivre'u, które kazały odpowiednio dostosować ubranie do miejsca, czasu i okoliczności.

Styl chłopczycy lansowany w latach dwudziestych przeszedł kolejną transformację w latach trzydziestych. Kolekcje, które pojawiły się w czasach Wielkiego Kryzysu, promowane były hasłem powrotu do kobiecości.

Stefan Nornblin, w roku 1930 w wywiadzie dla czasopisma "Świat” powiedział - Oh jak dobrze, że nareszcie długie suknie wróciły! Przez tyle lat byliśmy narażeni, czy ktoś chciał, czy nie chciał, na oglądanie bez przerwy obnażonych nóg. A co to czasami były za nogi… Mój Boże!

Te słowa przywołuje Anna Sieradzka opowiadając o modzie polskiej II RP.

jl

Zobacz więcej na temat: HISTORIA II RP moda
Czytaj także

Urodziła się latem... Wspominamy Szymborską

Ostatnia aktualizacja: 02.07.2013 19:30
Gdyby żyła, skończyłaby 90 lat. Swoich urodzin nie celebrowała jednak nigdy. W Dwójce pytaliśmy poetów co nie zaistniałoby w ich życiu, gdyby 2 lipca (1923 r.) nie przyszła na świat Wisława Szymborska?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Sezon bez tego naj? Podsumowanie roku teatralnego w Dwójce

Ostatnia aktualizacja: 03.07.2013 19:08
Jest takie powiedzenie, że jeżeli w roku były dwa dobre, wielkie przedstawienia, to to był sezon udany. - Ten sezon chyba należy do takich, w którym trudno jest wskazać tego naj, naj - mówił Wojciech Majcherek w Dwójce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czy "Nasze matki, nasi ojcowie" to współczesny serial propagandowy?

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2013 19:00
- On jest produktem niemieckiej polityki historycznej, w której myślenie o polskiej niegospodarności zostało wyparte przez myślenie o polskim antysemityzmie – mówił prof. Bogdan Musiał. – Takie założenie wskazuje na istnienie jednorodnego społeczeństwa niemieckiego, co nie jest prawdą – odpowiadała dr Karolina Wigura.
rozwiń zwiń