Krzysztof Herdzin: postanowiłem pomodlić się poprzez muzykę

- Cała ta płyta była dla mnie medytacją, kontemplacją. Zamknąłem się w nocy w radiowym Studiu S-4, zgasiłem światło i zacząłem improwizować. Po roku wróciłem do tego materiału i wybrałem te utwory, które składały się w narrację płytową - mówił w Dwójce o swoim albumie "Look inward" znany pianista.

Wydany w 2017 krążek to wyjątkowo pozycja w dorobku Krzysztofa Herdzina. - Nigdy wcześniej nie nagrałem płyty z recitalem solo na fortepianie. Według mnie jest to ukoronowanie drogi rozwoju każdego pianisty jazzowego i jest to niezwykle trudne. Kiedy siadamy przy fortepianie nie mając za sobą oparcia w postaci zespołu, jesteśmy tak naprawdę całkowicie obnażeni, musimy mieć bardzo dokładnie wymyśloną koncepcję tego, co chcemy zagrać. Dlatego nawet nie myślałem nigdy o tym, żeby w świadomy sposób taką płytę nagrać, a jednak coś takiego mi się przytrafiło, niejako przypadkiem. Po okresie pracy nad sobą, w wyniku której przeżyłem dosyć dużą metamorfozę duchową, postanowiłem pomodlić się poprzez muzykę - tłumaczył gość Dwójki.

W sobotę (26.01) pianista wystąpi w Domu Kultury Kadr w Warszawie z recitalem zatytułowanym właśnie "Look inward". W jakim stopniu pokrywać będzie się on z płytą? Co wspólnego solowe koncerty Krzysztofa Herdzina mają z muzyką relaksacyjną? O tym w nagraniu audycji.

***

Prowadził: Tomasz Szachowski

Gość: Krzysztof Herdzin (pianista jazzowy, kompozytor, aranżer, dyrygent, multiinstrumentalista)

Data emisji: 25.01.2019

Godzina emisji: 8.30

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

pg