"Picture from Auschwitz" - cyfrowa replika obozu dla twórców kina

Rozpoczął się projekt "Picture from Auschwitz", w ramach którego powstała cyfrowa replika niemieckiego obozu w skali 1:1. Można ją wykorzystać, bez naruszenia integralności miejsca pamięci, nawet w kinowych superprodukcjach. Projekt zainaugurowano podczas Festiwalu Filmowego w Cannes. Jego ambasadorami są Agnieszka Holland i Ryszard Horowitz. 

"Picture from Auschwitz" - powstała cyfrowa replika niemieckiego obozu w skali 1:1. Można ją wykorzystać, bez naruszenia integralności miejsca pamięci, nawet w kinowych superprodukcjach.

Foto: Shutterstock

Ze względu na powagę miejsca oraz obowiązujące przepisy konserwatorskie realizacja filmów na terenie Miejsca Pamięci Auschwitz została ograniczona jedynie do produkcji dokumentalnych. - Zapotrzebowanie na filmy fabularne o Auschwitz stale rośnie, co odzwierciedla rosnące zainteresowanie tragiczną historią obozu. Tego typu filmy mogą odegrać ważną rolę w podnoszeniu świadomości i pogłębianiu emocjonalnego zaangażowania w historię Auschwitz i Szoa – powiedział Piotr Cywiński, dyrektor Muzeum Auschwitz.

>>> Posłuchaj: Wojciech Soczewica, dyrektor generalny fundacji Auschwitz Birkenau, o projekcie "Picture from Auschwitz"

 

"Picture from Auschwitz" - cyfrowa replika obozu w skali 1:1 

Projekt "Picture from Auschwitz" wykorzystuje technologie skanowania 3D. Wszystko po to, by zachować i chronić historyczną integralność miejsca, a jednocześnie zaoferować twórcom narzędzie oparte na precyzji i etycznym opowiadaniu historii: Wirtualną Lokację Filmową Auschwitz-Birkenau.

- Wirtualna Lokacja Filmowa Auschwitz-Birkenau to jedyne oryginalne i certyfikowane cyfrowe przedstawienie obozu Auschwitz I w skali 1:1. Dostępna jest na licencji dla projektów audiowizualnych. Została stworzona, aby wspierać opowiadanie prawdziwej historii obozu i umożliwiać jej wykorzystanie w szerokim zakresie produkcji filmowych, od dokumentów po hollywoodzkie superprodukcje - bez naruszania integralności Miejsca Pamięci - zanzaczył Bartosz Bartyzel, rzecznik Muzeum Auschwitz, który jest pomysłodawcą projektu.

Czytaj także:

• Polski akcent na 78. Festiwalu Filmowym w Cannes. "Bądź wola moja" Julii Kowalski

Opłaty licencyjne będą bezpośrednio wspierały Miejsce Pamięci

Zespół techniczny zakończył już tworzenie cyfrowej repliki Auschwitz I w skali 1:1. - Dane, które zebraliśmy z obozu, nie tylko zachowują historię, ale również chronią to miejsce przed wymazaniem z ludzkiej pamięci jako cyfrowa kapsuła czasu. Realizacja zdjęć w wirtualnej wersji Auschwitz pozwala wszystkim twórcom filmowym opowiadać jego wstrząsającą historię, zapewniając stuprocentową autentyczność miejsca. Mamy nadzieję, że stanie się to fundamentem dla znaczących projektów filmowych w przyszłości - powiedział Maciej Żemojcin, kierujący zespołem.

 

Dostęp do cyfrowej repliki dla twórców kina 

Obecnie twórcy zyskują dostęp do certyfikowanej cyfrowej repliki, która zapewni wierne odwzorowanie przestrzeni. Każdy element, począwszy od bramy "Arbeit macht frei", słupów ogrodzenia, aż po pojedynczą cegłę czy dachówkę, skrupulatnie udokumentowano, odsłaniając perspektywy i szczegóły niewidoczne gołym okiem.

Kolejne etapy projektu obejmują ukończenie cyfrowych wnętrz obozu Auschwitz I oraz wnętrz i zewnętrznych przestrzeni obozu Auschwitz II-Birkenau. Zapewni to objęcie cyfryzacją całego Miejsca Pamięci.

Dobre praktyki dla kina

Bartosz Bartyzel, rzecznik Muzeum Auschwitz, dodaje, że jednostka opracowuje aktualnie dobre praktyki filmowe, "które będą łączyły nowatorskie techniki i technologie z priorytetem etycznego i historycznie wiernego opowiadania". - Aby wesprzeć ten cel, muzeum opracuje proces konsultacji scenariuszy filmowych, podczas której zespół historyków będzie je analizował. Akceptacja uwag do scenariusza będzie warunkiem koniecznym do uzyskania licencji na korzystanie z zasobów Wirtualnej Lokacji Filmowej - zaznaczył.

Jak dodaje, zaangażowanie placówki gwarantuje, że interpretacje artystyczne nie będą zagrażały prawdzie historycznej.

Zachować pamięć o historii 

- Ten projekt pomaga zachować aktualność historii Auschwitz, czyniąc ją dostępną dla przyszłych pokoleń do poznania, nauki i refleksji. To potężny przykład tego, jak kultura i technologia mogą współdziałać, aby chronić nasze wspólne ludzkie dziedzictwo przed zniekształceniem i zaprzeczaniem - powiedział dyrektor generalny fundacji Wojciech Soczewica.

Agnieszka Holland i Ryszard Horowitz ambasadorami projektu

Ocalały z Auschwitz światowej sławy fotograf Ryszard Horowitz, który wziął udział w zorganizowanym na festiwalu filmowym w Cannes panelu towarzyszącym ogłoszeniu programu, podkreślił, że jest dla niego oczywiste, iż "wszystko, co pozostało po obozie, należy zachować dla przyszłych pokoleń". - Myślę, że ta nowa technologia sprawi, iż łatwiej będzie opowiedzieć historie z Auschwitz osadzone w autentyzmie. Jestem bardzo ciekawy filmów, które będą stworzone przy jej użyciu. Bardzo doceniam ten projekt - powiedział.

Reżyserka Agnieszka Holland, która połączyła się z panelistami online, wskazała, że jest fanką nowych technologii w kinie. - Nie boję się ich. Myślę, że możliwości ponownego opowiedzenia tych historii są nieograniczone. Nie obawiam się, że technologia ograniczy kreatywność i wyobraźnię. Z czysto twórczego punktu widzenia otrzymamy niesamowite narzędzie - powiedziała.

***

Przygotowanie: Artur Zaborski

Data emisji: 20.05.2025

Godzina emisji: 8.10

Materiał wyemitowano w audycji "Poranek Dwójki".

IAR/PAP/MuzeumAuschwitz/zuzannachowaniec/k