Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk nową dyrektorką Zamku Królewskiego w Warszawie

Ostatnia aktualizacja: 12.09.2024 18:38
- Ostatnie lata widziałam zamek głównie oczami widza, byłam gościem chodzącym po salach. Potrzebuję czasu, żeby wszystko dokładnie obejrzeć. Mam w planach obchód całego budynku, wszystkich zakamarków. To będzie okazja, żeby zobaczyć, jak pracują i z czym się mierzą ludzie - mówiła nowa dyrektorka Zamku Królewskiego w Warszawie Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk.
Nowa dyrektor Zamku Królewskiego Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk podczas konferencji prasowej na Zamku Królewskim w Warszawie
Nowa dyrektor Zamku Królewskiego Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk podczas konferencji prasowej na Zamku Królewskim w WarszawieFoto: PAP/Rafał Guz

Prof. dr hab. Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk 12 września została powołana przez ministrę kultury i dziedzictwa narodowego Hannę Wróblewską na stanowisko dyrektora Zamku Królewskiego w Warszawie. Tym samym dotychczasowy dyrektor prof. dr hab. Wojciech Fałkowski został odwołany z powodu "nieodpowiedzialnej polityki zakupowej" - jak podało w uzasadnieniu Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego.


Posłuchaj
05:53 Wybieram Dwójkę 2024_09_12-17-10-20.mp3 Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk o pracy na stanowisku nowej dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie (Wybieram Dwójkę)

Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk to historyczka sztuki, absolwentka historii sztuki na Uniwersytecie Warszawskim. Od 1985 r. jest związana z Instytutem Sztuki PAN, gdzie była m.in. zastępczynią dyrektora. W latach 2014-2015 pełniła również funkcję ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

Jak wyjaśniła w rozmowie, w pierwszych tygodniach pełnienia swojej funkcji chce się skupić m.in. na ekspertyzie stanu technicznego Zamku Królewskiego. - Proszę zwrócić uwagę na to, że od remontu Wieży Zygmuntowskiej, przeprowadzonego jeszcze w czasie dyrekcji Przemysława Mrozowskiego, nie odbył się tu żaden remont. To mnie najbardziej niepokoi. Muszę mieć pewność, że żadna dachówka nie spadnie ludziom na głowę - podkreśliła.

Dzieła warte Zamku Królewskiego

Jej zdaniem najbliższe dni nie będą odpowiednim czasem na decyzje dotyczące dzieł sztuki zakupionych przez poprzednika. O ich wartości dla ekspozycji zamkowych nie będzie świadczyć "nazwisko i czas powstania, tylko jakość dzieła, które musi pasować do miejsca". - Na pewno wiele z nich znajdzie swoje miejsce w zamku - zdradziła.

- Na przyszły rok została zaplanowana duża wystawa z okazji 100-lecia koronacji Chrobrego na króla Polski, ale nie wiem jeszcze nic o założeniach technicznych, artystycznych czy programowych, więc nie wiem, na ile jest ona wykonalna. Czekam na propozycję zespołu, bo to on ma tworzyć ten program - zauważyła nowa dyrektorka.

Zamek Królewski - część tożsamości

Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk wyznała też, że Zamek Królewski to miejsce, które jest dla niej - warszawianki - niezwykle ważne.

- Ja jeździłam na wrotkach po placu, na którym zamek miał być odbudowany. Pamiętam, jak zbieraliśmy w szkole pięciozłotówki z rybakiem, żeby nam odbudowano zamek. To jest część mojej tożsamości.

***

Rozmawiała: Małgorzata Nieciecka-Mac

Gość: Małgorzata Omilanowska-Kiljańczyk (dyrektorka Zamku Królewskiego w Warszawie)

Data emisji: 12.09.2024

Godzina emisji: 17.10

Materiał wyemitowano w audycji "Wybieram Dwójkę".

am/wmkor

Czytaj także

Prof. Rottermund: walorem rekonstrukcji Zamku Królewskiego w Warszawie były rzeczy oryginalne

Ostatnia aktualizacja: 16.03.2024 12:08
- Były elementy, które się zachowały in situ, czyli na miejscu, jak piwnice czy nawet fragment murów. Były też takie, które zostały wymontowane w 1939 roku, ale też później. Były one  przechowywane w różnych miejscach przez okres okupacji, a następnie w latach 40. i 50., po to, żebyśmy mogli użyć ich później w czasie odbudowy - mówił w Dwójce prof. Andrzej Rottermund, tegoroczny laureat Nagrody im. prof. Aleksandra Gieysztora.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Hipolit Wawelberg - twórca pierwszego osiedla mieszkaniowego w Warszawie. "Był wizjonerem"

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2024 10:42
Najstarsze istniejące osiedle mieszkaniowe w Warszawie ufundował Hipolit Wawelberg wraz z żoną Ludwiką. Warszawski finansista i filantrop zrobił to z myślą o niezamożnej, pracującej ludności, dając jej tym samym możliwość poprawy bytu i podwyższenia statusu społecznego. Gościem "Poranka Dwójki" był Andrzej Chybowski - społecznik, varsavianista, pomysłodawca i organizator Festiwalu Hipolita i Ludwiki.
rozwiń zwiń