"Monteverdi po mistrzowsku łączył muzykę i tekst"

Ostatnia aktualizacja: 03.02.2018 15:55
- To dość długa kompozycja, w której Monteverdi oczekiwał od wykonawców całkowitego utożsamienia się z postacią – podkreślił Marco Beasley, który opowiadał o utworze "Combattimento di Tancredi e Clorinda" Monteverdiego.
Audio
  • Rozmowa z Marco Beasley'em i Martyną Pastuszką (Filharmonia Dwójki)
Marco Beasley
Marco BeasleyFoto: PAP/Adam Warżawa

- Najistotniejsze dla mnie jest to, czy tekstu utworu jest zrozumiały dla publiczności. Dlatego też w madrygale "Combattimento di Tancredi e Clorinda" imponuje mi sposób, w jaki Monteverdi połączył muzykę i tekst. Sam włoski kompozytor napisał w jednym ze swoich listów, że muzyka powinna służyć rozwojowi akcji utworu – dodał Marco Beasley, zdradzając również szczegóły dotyczące oprawy koncertu, podczas którego śpiewak wystąpił w siedzibie NOSPR wraz z {oh!} Orkiestrą Historyczną.

W nagraniu audycji włoski śpiewak opowiada o wątkach utworu "Combattimento di Tancredi e Clorinda". Posłuchać można również rozmowy z Martyną Pastuszką, skrzypaczką i dyrektor artystyczną {oh!} Orkiestry Historycznej.

***

Rozmawiała: Monika Zając

Goście: Marco Beasley(śpiewak), Martyna Pastuszka (skrzypaczka i dyrektor artystyczna {oh!} Orkiestry Historycznej)

Data emisji: 2.02.2018

Godzina emisji: 20.47

Rozmowy zostały wyemitowane w audycji "Filharmonia Dwójki".

mz/ml

Czytaj także

Agnew o "Orfeuszu": smyczki to słońce, dęte to piekło

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2017 13:00
- Ta opera jest świetnie zinstrumentowana. Mamy klawesyn, organy, lutnie, smyczki, puzony, rogi. Tymi narzędziami tworzymy obraz dźwiękowy, który nas już nie dziwi, ale dla ówczesnych słuchaczy był czymś zupełnie nowym - mówił o słynnym dziele Monteverdiego szef zespołu Les Arts Florissants.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jaroussky. Między kastratami a francuską pieśnią

Ostatnia aktualizacja: 25.11.2017 17:24
– Uważam, że kontratenor nie jest skazany tylko na repertuar dla kastratów. Moim zdaniem śpiewak dysponujący tym głosem może rozszerzać swój repertuar zgodnie z upodobaniami – mówił Philippe Jaroussky w przerwie koncertu w siedzibie NOSPR w Katowicach.
rozwiń zwiń