Czesław Lang: zakładasz biało-czerwoną koszulkę i wiesz, że jedziesz dla kogoś

- Sport jest przez to piękny, że uczy wygrywać, uczy pokory. Wydawałoby się, że masz pewne zwycięstwo, ale coś się wydarzyło i myślę, że przez to tak wszyscy kochamy sport, bo jest nieprzewidywalny - mówił w audycji "Za jeden uśmiech" Czesław Lang, wicemistrz igrzysk olimpijskich, dwukrotny medalista szosowych mistrzostw świata i zwycięzca wyścigu Tour de Pologne.

Tour de Pologne 1948 rok

Foto: NAC

Tym razem wybraliśmy się w podróż "Za jeden uśmiech" rowerem! Z okazji rozpoczęcia 79. Tour de Pologne historyk kultury fizycznej i sportu doktor Robert Gawkowski opowiadał o tym, jak wyścig wyglądał kiedyś. Ponadto reżyser teatralny i profesor warszawskiej Akademii Teatralnej Piotr Cieplak tym razem nie zdradził sekretów zza kulis, ale jako zapalony rowerzysta wspominał swoje wakacyjne przygody i opowiadał o kilometrach, które przebył na dwóch kółkach.

Zaczyna się od marzeń

Gościliśmy również wicemistrza igrzysk olimpijskich, dwukrotnego medalistę szosowych mistrzostw świata i zwycięzcę wyścigu Tour de Pologne – Czesława Langa, który zanim zapragnął zostać kolarzem, marzył by być leśniczym. - Las to jest moje życie do tej pory. Potrafię całą noc przesiedzieć w lesie - opowiadał. - Rower pokochałem dzięki mediom, dzięki Polskiemu Radiu, które nadawało relacje z Wyścigu Pokoju. Cała Polska wówczas zamierała - dodał.

- To mnie bardzo wciągnęło, tak połknąłem bakcyla kolarskiego, że zamarzyłem mieć rower wyścigowy i zaczęło się to wszystko powolutku rozkręcać - wspominał nasz gość.

Rower za siostrę

Ta historia miała także uczuciowy wątek. Właścicielem roweru wyścigowego "Huragan" był nauczyciel Czesława Langa, zapalony animator sportu, któremu – co za szczęście – spodobała się siostra Czesia. Nieśmiały bakałarz w zamian za pośredniczenie w kontaktach, pożyczał uczniowi swoje dwa kółka. - Przehandlowałem siostrę za rower. - śmiał się kolarz. - Ja zostałem kolarzem, a oni pobrali się i mają szóstkę cudownych dzieci!

Z warszawskiego toru na Dynasach

7 września 1928 roku z warszawskiego toru na Dynasach wyruszyło 71 kolarzy. Liczącą 1491 kilometrów trasę podzielono na osiem etapów – tak rozpoczęła się historia kolarskich zmagań po polskich drogach.

Idea organizacji narodowego wyścigu kolarskiego pojawiła się niedługo po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Sport był niezwykle ważnym elementem kształtowania postaw w II Rzeczpospolitej, a kolarstwo było w tym procesie bardzo pomocne.

Wśród miast i wsi

Kolarski peleton sam wyjeżdża do ludzi, odwiedza ich miasta, miasteczka i wsie. Jest na wyciągnięcie ręki dla każdego, kto zechce wyjść na ulicę i obserwować zmagania zawodników. Kolarska idea nabrała realnych kształtów dzięki staraniom Warszawskiego Towarzystwa Cyklistów oraz redakcji Przeglądu Sportowego.

W 1928 roku, dokładnie ćwierć wieku po inauguracji słynnego Tour de France, rozegrano I Kolarski Bieg dookoła Polski. O randzie imprezy świadczy fakt, że patronem honorowym wyścigu został sam prezydent II Rzeczypospolitej Ignacy Mościcki, a przewodniczącym Komitetu Honorowego marszałek Józef Piłsudski.

(wykorzystano materiały ze strony: tourdepologne.pl)

Posłuchaj

111:44 2022_07_30 15_01_PR2_Za_jeden_uśmiech.mp3 O historii Tour de Pologne i rowerowej pasji (Za jeden uśmiech/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: Za jeden uśmiech

Prowadzili: Jakub Kukla i Andrzej Sułek

Goście: Robert Gawkowski (historyk kultury fizycznej i sportu), Piotr Cieplak (reżyser teatralny i profesor warszawskiej Akademii Teatralnej), Czesław Lang (wicemistrz igrzysk olimpijskich, dwukrotny medalista szosowych mistrzostw świata i zwycięzca wyścigu Tour de Pologne) 

Data emisji: 30.07.2022

Godzina emisji: 15.00