Ból Legii i nadzieja Wisły

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2011 10:10
Po zgrupowaniach narodowych reprezentacji Legia traci zazwyczaj formę, Wisła dostaje za to mocnego kopa. Czy tak będzie i tym razem? Skrajnie różne opinie o przerwie reprezentacyjnej mają trenerzy Legii i Wisły.

"Przegląd Sportowy": Maciej Skorża ją przeklina, bo ma obawy, że jego podopieczni, którzy w imponującym stylu pokonali w niedzielę mistrzów Polski (2:0), w okresie dwóch tygodni zgubią formę. Robert Maaskant, któremu przegrana w Warszawie nie zepsuła dobrego humoru, cieszy się, że będzie mógł spokojnie przygotować się do kolejnych spotkań. Wierzy, że w październiku Wisła Kraków wygra cztery pozostałe spotkania.

"Przerwa na mecze kadry to nasz słaby punktę – przyznaje Skorża. I przypomina: "Po ostatnim zgrupowaniu kadry zaczęło iść nam słabo w lidze. Nie przypominaliśmy drużyny, którą jesteśmy. Teraz wszystko funkcjonowało tak jak należy, odzyskaliśmy rytm, ale znów tracimy wielu zawodników. Mam jednak nadzieję, że tym razem lepiej się przygotujemy do meczu z Ruchem."

Przerwy na mecze reprezentacje służą natomiast wiślakom. "Może będę teraz arogancki, ale za każdym razem, kiedy mam szansę przynajmniej przez tydzień popracować z moimi zawodnikami, to wracają mocniejsi" – powiedział wczoraj trener Robert Maaskant. Dla mistrzów Polski chwila oddechu jest darem od losu.

Trener Maaskant pewnie szybko zmieniłby zdanie, gdyby podobnie jak w przypadku Legii, kilku czołowych piłkarzy w środku rundy poleciało na drugi koniec świata rozegrać mecz towarzyski z reprezentacją Korei Południowej. Swoją drogą to chyba tylko u nas możliwy jest podobny paradoks. Reprezentacja przygotowująca się do turnieju, który rozegrany zostanie na jej terenie, w środku ligowego sezonu rozgrywa dwa spotkania towarzyskie poza swoim krajem. Czy rzeczywiście 200 tysięcy dolarów zaproponowane przez koreański związek ma większą wartość niż dobro piłkarzy reprezentacji w sezonie poprzedzającym Euro? Czym kierowali się włodarze PZPN godząc się, by mecz z Białorusią rozegrany został w Niemczech? Jak widać u nas nadal nie może być normalnie i pewnie nic się nie zmieni, zanim nie dojdzie do gruntownych zmian w PZPN.

md / źródło: Przegladsportowy.pl

Czytaj także

Kadra bez Szczęsnego, Piszczka i Obraniaka

Ostatnia aktualizacja: 03.10.2011 17:35
W reprezentacji Polski istny szpital. Wśród kontuzjowanych jest bramkarz Arsenalu Londyn Wojciech Szczęsny, który z powodu kontuzji nie zagra w meczu z Koreą i Białorusią. Do Seulu nie poleci również Łukasz Piszczek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Reprezentacja wyleci do Seulu bez Smudy

Ostatnia aktualizacja: 04.10.2011 18:15
Ze względu na opóźnienie samolotu z Warszawy do Frankfurtu Franciszek Smuda, a także lekarz,masażysta i trzech piłkarzy wylecą do Seulu dopiero w środę rano.
rozwiń zwiń