Irena Women's Run - dziewczyny na start

Ostatnia aktualizacja: 10.06.2022 12:00
- Moja babcia, Irena Szewińska, zawsze myślała o kobietach, chciała wdrażać sport w ich życie - mówi Ada Szewińska, współorganizatorka biegu Irena Women's Run, prywatnie wnuczka Ireny Szewińskiej. - Nie mówiła tylko o sporcie zawodowym, ale o codziennej aktywności. Ten bieg kobiet powstał m.in. z jej inicjatywy - dodaje. 
Irena Szewińska podczas otwarcia wystawy w Muzeum Sportu. Wrzesień 2016 roku
Irena Szewińska podczas otwarcia wystawy w Muzeum Sportu. Wrzesień 2016 rokuFoto: irena iris szewczyk / Shutterstock.com

W biegu Irena Women's Run może pobiec każda kobieta już 25 czerwca. Karina Terzoni wspomina jego wyjątkową atmosferę, którą pamięta ze swego pierwszego w życiu startu, w 2013 roku. 

Moja babcia uważała, że sport powinien być kluczowym elementem w życiu każdej z nas, bo wpływa na ogólne dobre samopoczucie i zdrowie - mówi Ada Szewińska. - Nie mówiła jedynie o sporcie zawodowym, ale o codziennej aktywności. Ten bieg kobiet powstał m.in. z jej inicjatywy - dodaje. 

Kariera Ireny Szewińskiej rozpoczęła się na zwykłej szkolnej lekcji WF-u. Przyszła mistrzyni pobiegła tak szybko, że nauczycielka poprosiła o powtórzenie biegu, bo myślała, że stoper się popsuł. Irena Szewińska była najwybitniejszą polską lekkoatletką. Siedmiokrotna medalistka igrzysk olimpijskich, dziesięciokrotna mistrzyni Europy i sportowiec 100-lecia po zakończeniu swojej kariery sportowej zaangażowała się w wiele projektów, wśród których był również ten skierowany wyłącznie do kobiet. Swoją osobą Irena Szewińska chciała promować wśród kobiet aktywność fizyczną i sport amatorski jako element dbałości o własne zdrowie, samopoczucie i sylwetkę. Celem Irena Women’s Run jest zachęcenie jak największej liczby kobiet, bez względu na wiek, do dbania o swoje zdrowie poprzez aktywność fizyczną. 

- Może na naszym biegu też zrodzi się jakiś talent. Może idąc na Irena Women's Run, ktoś odkryje, że bieganie jest jego powołaniem i będzie rozwijał tę pasję dalej - mówi gość Kariny Terzoni. 

Ada Szewińska przypomina, że jej babcia była związana z licznymi działaniami na rzecz kobiet. Pierwszym edycjom biegu kobiet towarzyszyły zbiórki dla fundacji. To, co szczególnie liczy się na Irena Women's Run, to atmosfera. - Każda zawodniczka dostaje medal, tu nie liczy się czas czy rekord, tylko atmosfera, którą stworzymy wspólnie - podkreśla Ada Szewińska. - Można biec z koleżankami, z córką, z teściową. 


Posłuchaj
08:55 czwórka rozbiegani 10.06.2022.mp3 O biegu Irena Women's Run opowiada Ada Szewińska, współorganizatorka biegu, a prywatnie wnuczka Ireny Szewińskiej (Rozbiegani/Czwórka)

Ada Szewińska i Karina Terzoni fot. Aleksandra Jasińska/Czwórka Ada Szewińska i Karina Terzoni fot. Aleksandra Jasińska/Czwórka

 

W tym roku została też zmieniona pora biegu. Zawodniczki pobiegną wieczorem. Po projekcji filmu o Irenie Szewińskiej, wspólnej rozgrzewce, sygnał startu biegu wybrzmi punktualnie o 21. Zawodniczki pobiegną terenami warszawskich Łazienek. 

***

Tytuł audycji: Rozbiegani

Prowadzi: Karina Terzoni

Gość: Ada Szewińska (współorganizatorka biegu Irena Women's Run, prywatnie wnuczka Ireny Szewińskiej)

Data emisji: 10.06.2022

Godzina emisji: 09.08

pj

Czytaj także

Pawłowska-Pojawa: kobiety biegają coraz szybciej

Ostatnia aktualizacja: 06.02.2016 16:10
Anna Pawłowska-Pojawa zaczęła trenować w 2006 roku. - Nie było wtedy tylu biegaczek, a nawet biegając przeciętnie, można było dość łatwo wejść na podium. Dziś biegamy coraz szybciej - mówi.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Konkursowi "Rozbiegani". Jak dziś trenują Polki?

Ostatnia aktualizacja: 20.05.2017 12:40
20 maja w "Rozbieganych" wystartował konkurs "Rozbiegane Dziewczyny", a z tej okazji w studiu pojawiły się trenerki Aneta Nikodemska i Lidia Zamyłko. - Mamy swoje ideały, do których dążymy. Moda na sześciopak może tak szybko nie zniknie, ale zauważam, że dziewczyny chcą wyglądać normalnie i zdrowo - przekonuje Lidia Zamyłko. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nie żyje Irena Szewińska. "Była wielką inspiracją"

Ostatnia aktualizacja: 30.06.2018 14:19
- Odkąd pamiętam, pani Irena Szewińska była obecna w moim życiu. Była pierwszą damą polskiego sportu - mówi Dariusz Matyja, dziennikarz sportowy Czwórki.
rozwiń zwiń