Nauczyciele pozwalają uczniom na zbyt wiele? "Powinniśmy być bardziej asertywni"

Ostatnia aktualizacja: 22.10.2014 09:00
Choć jeszcze przed kilkunastu laty przedstawiciele zawodu nauczyciela budzili szacunek i respekt, a w szkołach panowało przekonanie, że to oni zawsze mają rację, obecnie są gnębieni przez uczniów, nagrywani, a w czasie konfliktów rodzice często stają po stronie swoich dzieci.
Audio
  • Jak sprawić, by nauczyciele uwierzyli w swoje siły? - mówią uczniowie z liceum im. Kopernika Justyna Łaba i Michał Ziemiecki, oraz nauczyciel wychowania fizycznego Michał Babicz (Czwórka/Się mówi)
  • Zawód nauczyciela to wciąż prestiż? - materiał reporterski (Czwórka/Się mówi)
Dobry nauczyciel potrafi zarazić uczniów swoją pasją
Dobry nauczyciel potrafi zarazić uczniów swoją pasjąFoto: Glow Images/East News

Nauczyciele to jedna z najliczniejszych grup zawodowych w Polsce. Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Instytutu Badań Edukacyjnych, to także bardzo prestiżowy zawód. - Są bardziej szanowani niż lekarze, a pod względem prestiżu wykonywanego zawodu zajmują 7. miejsce w Polsce - tłumaczą Dominika Walczak i Magdalena Smak z Instytutu. - Jeśli jednak zapytamy o samopoczucie zawodowe samych nauczycieli, odpowiedzi będą wręcz przeciwne.
Zdaniem Michała Babicza, nauczyciela wychowania fizycznego z Liceum im. Mikołaja Kopernika w Warszawie, relacja uczeń-belfer w ciągu ostatnich kilkunastu lat bardzo się zmieniła, i to niekoniecznie na lepsze. - Młodzież więcej dziś wymaga od dorosłych, niż dawniej - mówi gość Czwórki. I dlatego młodzi ludzie "wchodzą starszym na głowy". - Nauczyciel powinien umieć przeciwstawić się nie tylko uczniom, ale także ich rodzicom. Jego rolą jest przecież bycie specjalistą w dziedzinie nauczania i musi umieć uargumentować swoje racje.

Jego zdaniem nauczyciel nie musi krzyczeć, ani wywierać na uczniów "specjalnych środków nacisku". - I bez takich "represji" dobry fachowiec jest w stanie wpłynąć na swoich podopiecznych, zmotywować ich prowadząc fajną lekcję - mówi Babicz. - Kluczem jest umiejętność zmotywowania młodych ludzi nie tylko do pracy w szkole, ale także poza nią.
Czytaj także: Gimbaza czy geniusze? Polscy gimnazjaliści najmądrzejsi w Europie <<<

Słuchacze Czwórki przekonują jednak, że wielu nauczycieli wciąż stanowi dla młodzieży autorytet. Recepta jest prosta: - Jeśli dany wykładowca ma ogromną wiedzę, liczne dokonania, a przede wszystkim jego zawód jest dla niego pasją, będzie potrafił przekonać młodych ludzi do swojego przedmiotu - opowiada jeden z nich.

Jak sprawić, by nauczyciele cieszyli się większym szacunkiem wśród uczniów? Zapraszamy do wysłuchania nagrań z audycji "Się mówi".

(kd,tj)

Czytaj także

Dzieci mogłyby nauczyć się więcej, gdyby nie chodziły do szkoły

Ostatnia aktualizacja: 02.09.2014 13:30
- Dzieci poznają świat non-stop. Gdyby tę ciekawość świata i przyjemność towarzyszącą procesowi edukacji zachować jak najdłużej, polscy uczniowie nie przestawaliby się uczyć - przekonują goście Czwórki. - Świat ma fajerwerki, w szkole ich brakuje. Dziecko zamknięte w klasie kompletnie traci motywację.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Gimbus" to nie tylko uczeń gimnazjum, ale też stan umysłu

Ostatnia aktualizacja: 17.09.2014 13:00
"Gimbus” - kiedyś nazywało się tak autobus wiozący dzieci do szkoły. Jednak ta definicja odeszła już do lamusa. Dziś tym mianem określa się ucznia "gimbazy”, czyli potocznej nazwy gimnazjum. Według niektórych, "gimbus" to po prostu stan umysłu człowieka. Dlatego można tak nazwać każdą osobę niezależnie od jej wieku, o ile jej mentalność jest na poziomie gimnazjalisty.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Czy zmienić lektury szkolne? "Wiele z nich to świetne książki!"

Ostatnia aktualizacja: 14.10.2014 12:00
Kolejne dekady mijają, a w spisie lektur szkolnych wciąż te same pozycje. Choć od lat głośno jest o tym, by "coś zmienić", zmienia się niewiele. - Wiele z tych książek zapada młodym ludziom w pamięć, ma na ich późniejsze życie ogromny wpływ - mówi dr Agnieszka White, nauczycielka.
rozwiń zwiń