- My bardzo dobrze wiemy, jak segregować, bardzo duży progres zrobiliśmy jako społeczeństwo. Ta świadomość jest naprawdę duża. Natomiast jest spore grono osób, które nawet wie jak to robić, ale nie chce segregować, ponieważ oni uważają, że skoro płacą podatek śmieciowy, to ten obowiązek powinien przejść na firmę, która odbiera odpady - mówi Monika Michalska, ekspertka w zakresie technologii przetwarzania odpadów.
Posłuchaj audycji "Poranek Czwórki" o segregacji i recyklingu
Technologia stoi w miejscu
Jednak to, że większość Polaków segreguje śmieci nie rozwiązuje systemowych problemów w sektorze gospodarowania odpadami. Największą przeszkodą dla powstawania nowych zakładów i instalacji przetwarzania śmieci jest biurokracja. - Żeby w Polsce powstała jakakolwiek instalacja do przetwarzania odpadów, potrzebny jest szereg decyzji środowiskowych, sprawdzenie czy tam nie ma szlaków zwierząt, czy nie występują gatunki chronione na danym terenie i tak dalej. Te procedury bardzo długo trwają, nawet dwa, trzy lata. Przedsiębiorcy, którzy nawet mają bardzo dobre pomysły, mają pieniądze, chcą zainwestować w technologie przetwarzania odpadów niestety odbijają się od ściany - tłumaczy rozmówczyni Dominiki Płonki.
Gościni Czwórki uważa, że w szkolnych planach lekcji powinien znaleźć się przedmiot edukacji ekologicznej. - Wszystko, co my wiemy, co ja wiem, to jest oddolna praca. Jeżeli cię coś interesuje, to sobie sprawdzisz. Ale nie oszukujmy się, nie wszystkich interesuje segregacja odpadów - zaznacza.
Recykling działa i pomaga planecie
Choć temat segregacji obrósł w wiele mitów, odzyskiwanie wartościowych surowców z odpadów działa w Polsce bardzo dobrze, a na rynku jest zapotrzebowanie na poszczególne kategorie śmieci. Szczególnie wartościowe są odpady z papieru, drewna i tworzyw sztucznych.
Pożądane na rynku są nie tylko plastikowe butelki i kartonowe opakowania, ale także meble. Z drewnianych odpadów powstają między innymi płyty meblowe, które ponownie przetworzone trafiają do sprzedaży. Jednak aby miały one szanse na wtórne wykorzystanie, kluczowa jest odpowiednia utylizacja.
Właściwym sposobem na pozbycie się odpadów gabarytowych jest oddanie ich samodzielnie do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych. - Odpady gabarytowe to mogą być oczywiście meble, ale także umywalki albo też opony, czyli wszystko, co ma większe gabaryty niż standardowe odpady - wyjaśnia Michalska.
Zobacz także:
System kaucyjny
Uszczelnieniem obiegu szczególnie plastikowych butelek jest system kaucyjny, który jeszcze w tym roku zostanie wprowadzony w Polsce. - Musimy wiedzieć, że zapłacimy w sklepie więcej za napoje w butelkach. Możemy z tym nic nie zrobić, bo tę butelkę możemy wyrzucić do kosza, tak jak to się dzieje do tej pory. Będziemy mieli także możliwość odzyskania części pieniędzy, którą wydaliśmy na napój, właśnie zwracając butelkę do specjalnego automatu, który nam tę kaucję odda - opowiada gościni "Poranka Czwórki".
To rozwiązanie działa w wielu państwach Europy, chociażby w Niemczech, Słowacji, Irlandii czy krajach skandynawskich. W Polsce ta regulacja będzie obowiązywać od 1 października 2025 roku.
***
Tytuł audycji: "Poranek Czwórki"
Prowadzi: Dominika Płonka
Gościni: Monika Michalska (ekspertka w zakresie technologii przetwarzania odpadów)
Data emisji: 21.05.2025
Godzina: 8.15
kajz