"Za znęcanie się nad zwierzętami odpowie 60-latka, która prowadziła pod Białymstokiem hodowlę psów rasy bullmastiff. Z ustaleń wynika, że zwierzęta nie miały dostatecznego dostępu do wody i pożywienia, były wychudzone oraz chorowały. Kobiecie odebrano 10 psów, jedna suka zmarła" - podaje TVN24.
Posłuchaj audycji "Bez tabu" o problemie z kupnem zwierząt w Polsce
Nie ma chyba miesiąca, żeby nie było interwencji w jakimś miejscu, gdzie psy są przetrzymywane w warunkach zagrażających ich życiu i zdrowiu. Popyt na taniego "rasowego pieska" niestety napędza tego typu procedery, szczególnie w dobie internetu, gdzie najważniejszy jest wygląd. Czy prowadzenie nawet legalnych hodowli ma sens skoro w schroniskach jest tyle samotnych zwierząt?
- Pies tylko ze schroniska. Nie kupujemy przyjaciół, to chyba jest albo powinno być jasne - mówi Magdalena Silska. W Polsce według danych sformułowanych przez State of Pet Homelessness Project jest około miliona bezdomnych zwierząt, głównie psów i kotów, w tym blisko 120 tys. z nich znajduje się w schroniskach. - Dopóki w polskim schronisku będzie przynajmniej jeden pies, jeden kot, to bezwzględnie powinniśmy się kierować zasadą "nie kupuj, tylko adoptuj" - dodaje.
- Jeśli chodzi o kwestię psów rasowych w Polsce i na świecie największym problemem jest to, że ludzie zakochują się w obrazku, wyglądzie psa i nie zdają sobie do końca sprawy z tego, jakie dana rasa ma predyspozycje. Teraz niestety od kilku lat powstają również hybrydy, czyli tak zwane "rasowe kundle" - opowiada Justyna Piekarczyk. - Hodowcy, jakkolwiek ich nazwać, dzięki temu uzyskują konkretny, specyficzny wygląd. Tak jak można zaobserwować na niektórych profilach, te psy wyglądają jak maskotki - zaznacza.
Zobacz także:
- Zwierzę jest istotą czującą. To nie jest pluszak czy rzecz, którą można wziąć pod pachę, włożyć do kieszeni i paradować jak z kolejnym akcesorium, które będzie wzbogacało nasz image - mówią gościnie Czwórki.
- Szczerze mówiąc 90% moich klientów to są ludzie, którzy kupili psa, nie adoptowali. Często moja pierwsza wizyta to jest uświadomienie ich, że jeśli szczeniak kosztował 500 złotych, to znaczy, że jest z pseudohodowli i dlatego borykają się z różnymi lękami tego psa - wyjaśnia Piekarczyk.
***
Tytuł audycji: Bez tabu
Prowadzi: Jakub Jamrozek
Goście: Justyna Piekarczyk (behawiorystka, autorka książki "Adopcja na cztery łapy. Jak zaopiekować się psem i dać mu bezpieczny dom", kampania Nie kupuj - Adoptuj), Aleksandra Pauzewicz (instruktor szkolenia psów Związku Kynologicznego w Polsce, międzynarodowy sędzia pracy psów), lek. wet. Przemysław Łuczak (leczy zwierzęta z pseudohodowli), Magdalena Silska (inspektorka ds. ochrony zwierząt Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Zwierząt OTOZ Animals), Oliwia Tworkowska (studentka UW), Marcin Krężelok (student Uniwersytetu Vizja, redaktor portalu TVP Info)
Data emisji: 9.06.2025
Godzina emisji: 20.17
kajz
