Muzeum Fotografii - zdjęcia pełne historii

Ostatnia aktualizacja: 09.07.2018 15:03
- To muzeum dla wszystkich, a żeby z niego korzystać wystarczy dostęp do sieci. Nie trzeba wychodzić z domu, ani płacić za wstęp - tłumaczy Karolina Puchała-Rojek, prezes fundacji Archeologia Fotografii, która stworzyła Wirtualne Muzeum Fotografii.
Audio
  • O Wirtualnym Muzeum Fotografii opowiada Karolina Puchała-Rojek (Stacja Kultura/Czwórka)
(zdj. ilustracyjne)
(zdj. ilustracyjne)Foto: Shuttersock.com/dom. publiczna/CREATISTA

WMF to baza ponad 50 tys. zdjęć i wiedzy na temat historii polskiej fotografii. - Można oglądać to, co nas interesuje: różne style i epoki. Dlatego każdy może znaleźć coś dla siebie - opowiadała rozmówczyni Kasi Dydo. - Możemy wejść do archiwów fotografów i instytucji, które nie są dostępne dla osób niezwiązanych zawodowo z fotografią. Zależy nam na tym, bo oprócz poznania samych zdjęć można było także dowiedzieć się czegoś o ich autorach, dlatego zdjęciom towarzyszą opisy, stworzone przez kuratorów - tłumaczyła Karolina Puchała-Rojek.

jak działa Wirtualne Muzeum Fotografii i czym rózni się od internetowej wyszukiwarki zdjęć? Jak oglądać udostępnione tam fotografie, jak poruszać się po tej wirtualnej instytucji? Czym jest fotografia wernakularna i kim jest "inspirujący amator z Gliwic"? O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Gość: Karolina Puchała-Rojek (prezes fundacji Archeologia Fotografii, która stworzyła Wirtualne Muzeum Fotografii)

Data emisji: 9.07.2018

Godzina emisji: 10.14

Czytaj także

Fotografie Krzysztofa Millera - chropawość i punk rock

Ostatnia aktualizacja: 25.09.2017 15:30
- Krzysztof Miller chciał, żeby świat dowiedział się pewnych rzeczy, żeby jego zdjęcia trafiały na pierwsze strony gazet. Przyglądał się życiu chropowatemu, brudnemu i nieprzyjemnemu - mówi w Czwórce Beata Łyżwa-Sokół, szefowa Działu Foto Gazety Wyborczej.  
rozwiń zwiń
Czytaj także

O sztuce interpretacji. Czy wiemy, na co patrzymy?

Ostatnia aktualizacja: 23.04.2018 14:54
"Widzi mi się" to książka dla trochę starszych dzieci i dorosłych ciekawych świata. Nie opowiada o tym, w jaki sposób zrobić doskonałe zdjęcie. Uczy uważności. Wrażliwości na to, na co patrzymy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Człowiek kontra żywioł. Fotofestiwal w Łodzi poświęcony będzie ekologii

Ostatnia aktualizacja: 15.06.2018 13:16
Fotofestiwal powstał w 2001 roku, jako jedno z pierwszych wydarzeń fotograficznych w Polsce. Była to spontaniczna inicjatywa łódzkich studentów i wykładowców. Od tamtej pory zmieniła się nie tylko fotografia, ale także temat i forma przestawienia zagadnień, wokół których porusza się fotografia.
rozwiń zwiń