Jak legalnie ściągać muzę z sieci

W Czwórce szybki przewodnik po zawiłościach prawa autorskiego. Dowiedz się, co jest, a co nie jest legalne przy ściąganiu muzyki i jak być legalnym dj'em.

By cieszyć się dobrą muzyką i nie przepłacać, nie trzeba nielegalnie ściągać jej z internetu. Czasami wystarczy zapłacić grosze, ale są też inne sposoby. Rynek muzyki w Internecie rozwija się bardzo dynamicznie.

- Do naszego kraju wchodzą giganci rynku muzyki w sieci. Niedawno zainteresowanie Polską wyraził iTunes i Amazon, który ma uruchomić pełną ofertę swoich towarów, również MP3 – mówi Jerzy Łabuda z magazynu Komputer Świat.

Polskim serwisem, z którego legalnie pobierzemy muzykę jest muzodajnia.pl. – Coraz więcej ludzi ściąga muzykę legalnie. Z naszego serwisu korzysta już ponad 180000 osób - mówi Piotr Turek z Muzodajni. Dodaje, że popularne są legalne piosenki w oczekiwaniu na połączenie w sieciach komórkowych, dzwonki na telefony i płatny dostęp do teledysków przez komórkę.

Co jednak wtedy, gdy nie chcemy zachować muzyki wyłącznie dla siebie, a odtwarzać ją publicznie, grając w klubach? Wymagana jest licencja dj'ska – wtedy gdy dj chce na imprezach grać muzykę ze swojego komputera, choć ma ją na legalnych nośnikach. – Licencja jest na pewno jakimś rozwiązaniem. Pod pewnymi względami ułatwia nam życie. Załatwia niejasną sytuację klubowo-dj'ską od strony prawnej – wyjaśnia Dj Steez. Dodaje jednak, że licencje wzbudzają ogromne kontrowersje w środowisku dj'skim, ponieważ załatwiając sprawy prawne, nie do końca tłumaczy mechanizm. – Mamy problem ze zrozumieniem, co licencja sankcjonuje, a czego nie – mówi dj.

Co jeszcze warto wiedzieć o licencjach i jaka będzie przyszłość muzyki w sieci? Szczegóły w dźwięku audycji.

pg