W Polsce lesistość wzrasta. Wciaż przybywa drzew

Ostatnia aktualizacja: 08.01.2019 16:04
Lasy Państwowe każdego roku sadzą około 500 milionów drzew. W Polsce od końca II wojny światowej lesistość zwiekszyła się o prawie 10 procent, a będzie jeszcze lepiej. 
Audio
  • Jak zmienia się lesistość w Polsce? (Stacja nauka/Czwórka)
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjneFoto: vp_art/Shutterstock

- Mamy w Polsce szereg praw, ale też urzędy, jak Regionalne i Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, które czuwają nad tym, żebyśmy wycieli tylko tam, gdzie jest to niezbędne, konieczne i żeby była przeprowadzona kompensacja środowiskowa - mówi Anna Wierzbicka. 

Kompensacja środowiskowa polega na sadzeniu drzew w nowym miejscu, jako rekompensata za wycięty las. W przypadku np. zniszczonego siedliska, kompensacja polega na jego przywróceniu do naturalnych warunków. 

- W Polsce wszelkie tereny, niewykorzystywane do celów rolniczych, zalesiamy - mówi gość Patryka Kuniszewicza. - Wszystko jest robione z głową, po kolei, aby w 2050 roku 33 procent powierzchni naszego kraju było pokryte lasami - dodaje. 

A jak to wygląda z perspektywy poszczególnych województw? Gdzie w Polsce jest najwięcej lasów, a gdzie najmniej i dlaczego? O tym w nagraniu rozmowy. 


***

Tytuł audycji: Stacja Nauka

Prowadzi: Patryk Kuniszewicz

Gość: dr inż Anna Wierzbicka (Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, Stowarzyszenie Rzecznicy Nauki)

Data emisji: 8.01.2018

Godzina emisji: 12.26

pj/ac

Czytaj także

Nie ruszaj podlotów. One wciąż czekają na mamę

Ostatnia aktualizacja: 29.05.2018 14:15
- Podglądanie przyrody powinno być etyczne, czyli powinniśmy robić to tak, żeby nie przeszkadzać w naturalnych procesach, wtedy jest to bezpieczne też dla nas - mówi Anna Wierzbicka z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. - Teraz jest najlepszy czas, by obserwować podloty - dodaje. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Stare drzewa - serce leśnego ekosystemu

Ostatnia aktualizacja: 23.10.2018 16:15
Czy wiecie, że aby zastąpić jedno takie drzewo i ekosystem, który ono tworzy, trzeba zastąpić je kilkoma setkami młodych sadzonek?
rozwiń zwiń