Modernizm w Polsce - takie perły mamy tylko my

Ostatnia aktualizacja: 11.10.2023 14:13
Modernizm w Polsce ma silną reprezentację. Cenimy Gdynię, perłę przedwojennego modernizmu, ale przykłady świetnych realizacji w tym stylu, również powojennym, mamy też w Warszawie, Katowicach czy we Wrocławiu. 
Modernizm w Polsce - Gdynia. Budynek Romana Piotrowskiego wybudowany w latach 1935-36
Modernizm w Polsce - Gdynia. Budynek Romana Piotrowskiego wybudowany w latach 1935-36Foto: Shutterstock/Martyn Jandula
  • Modernizm w Polsce możemy podzielić na przedwojenny i powojenny. 
  • Polska perła modernizmu to Gdynia. 
  • Modernizm powojenny w Polsce też ma wiele świetnych reprezentacji, choć nie jest tak ceniony. 
  • Cechy charakterystyczne modernizmu to m.in.: zaokrąglenia kształtów, balkonów, doświetlone klatki schodowe, elewacje "wiszące" nad ziemią, prostota.
  • W modernizmie liczy się funkcjonalność. 

Miłość do architektury modernizmu nie jest oczywista, ale budynków w tym stylu jest w Polsce dużo. Często nie zauważamy tych architektonicznych perełek, bagatelizujemy ich znaczenie. 

Modernizm w Polsce - przedwojenny i powojenny

- W Polsce modernizm ma swoje dwa okresy - mówi Sebastian Czarnecki, bloger, fotograf, pasjonat modernizmu. - Mamy modernizm:

  • przedwojenny - w zbiorowej świadomości Polaków związany z Gdynią, miastem wybudowanym od zera w jednym stylu;
  • powojenny - tworzony przez wielu przedwojennych architektów, ale kojarzony z PRL-em. Ówczesne władze chciały zachować pewną ciągłość, by uchronić się przed atakami związanymi z odejściem od tradycji. 

Przedwojenny modernizm cieszy się do dziś większym uznaniem. Ten powojenny jest mniej szanowany, poważany, mówi się o budynkach, które "wybudowali komuniści". - Trzeba jednak pamiętać, że te powojenne projekty były utrzymane w założeniach modernizmu - pełnego słońca, przestrzeni i zieleni. To nie są tylko blokowiska i przypadkowo poustawiane pudełka - mówi gość Kamila Jasieńskiego. - Powojenni architekci starali się zaprojektować coś dobrego, trzeba tu też powiedzieć, że niejednokrotnie borykali się z brakami finansowania czy materiałów budowlanych. To na pewno wpłynęło na architekturę tego czasu. 

Na mapie Warszawy odnajdziemy typowo modernistyczne powojenne osiedla jak Praga Dwa czy Koło Dwa. Modernistyczną przedwojenną perełką stolicy jest jednak Saska Kępa. - Saska Kępa miała to szczęście, że zniszczeń wojennych niemal tam nie było - podkreśla Sebastian Czarnecki. - Idąc ulicą Francuską, skręcając w Katowicką, znajdziemy wiele przykładów znakomitego modernizmu. 

Posłuchaj
14:41 czwórka pierwsze słyszę 11.10.2023.mp3 O modernizmie w Polsce opowiada Sebastian Czarnecki (Pierwsze słyszę/Czwórka)

 

Modernizm - cechy charakterystyczne

Modernistyczne budynki mają swoje cechy charakterystyczne, jak m.in.:

  • zaokrąglenia kształtów,
  • zaokrąglenia balkonów,
  • doświetlone klatki chodowe,
  • elewacje "wiszące" nad ziemią,
  • prostota.

- Wizje architektów tego stylu były fascynujące, a nawet kosmiczne - podkreśla znawca. - Nawet warszawski Ursynów, wybudowany w końcu lat 70. początku 80., miał być miejsce kompleksowym, ułatwiającym codzienne życie, pełnym klubów, teatrów dyskotek, tężni. Niestety brak funduszy pokrzyżował te plany. 

W ostatnich latach oczy turystów zwracają się w stronę polskiego modernizmu. - Zachód odkrywa nasz dobry modernizm i to, że jest go u nas tak dużo - ocenia Sebastian Czarnecki. - My zdyskwalifikowaliśmy niektóre budynki, bo powstały w okresie PRL-u. 

Jak poznać, że to modernizm?

- Modernizm jest o tyle fajny, że jak obejrzysz kilka obiektów, przeczytasz o zasadach Le Corbusiera, to później bardzo łatwo jest zidentyfikować, czy jakiś budynek jest funkcjonalny - podkreśla gość Czwórki. - To styl prosty. W modernizmie piękny budynek to budynek funkcjonalny, bez zbędnych elementów. 

Po modernizmie przyszedł postmodernizm, styl, w którym chciano odreagować surowy, pragmatyczny modernizm. 

Wiele modernistycznych budynków zostało zniszczonych, zniekształconych próbami jego restauracji czy odnawiania. - Robiono to nie zawsze zgodnie z założeniami stylu - mówi ekspert. - Wiele budynków okładano styropianem, malowano na pastelowe kolory. Teraz się od tego odchodzi, powracają dobre praktyki. 

***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzący: Kamil Jasieński

Gość: Sebastian Czarnecki (bloger i fotograf)

Data emisji: 11.10.2023

Godzina emisji: 08.18

pj

Czytaj także

Archistorie - historia architektury dla laika

Ostatnia aktualizacja: 30.10.2018 12:21
- Nasza książka to publikacja dla tych, którzy nie chcą przebijać się przez wiele tomów historii architektury - mówi Natalia Szcześniak, współautorka publikacji "Archistorie. Jak odkrywać przestrzeń miast?". - Dla tych, którzy chcą wiedzieć coś o architekturze im najbliższej - dodaje. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Warszawa przyszłości - jak będzie wyglądać stolica w 2050 roku?

Ostatnia aktualizacja: 22.08.2022 11:00
Czy za niemal 30 lat stolica będzie miastem zielonym, przyjaznym do życia? A może zostanie betonową dżunglą? Swoją wizję Warszawy w 2050 roku studenci z Koła Naukowego Architektury Jutra Politechniki Warszawskiej przedstawiają na wystawie przy Warszawskim Pawilonie Architektury Zodiak.
rozwiń zwiń