Dlaczego Norweg jest "szczęśliwy jak łosoś"?

Ostatnia aktualizacja: 01.05.2018 12:00
- "Skandynawowie są zimni i zdystansowani", usłyszałam przed pierwszym wyjazdem. Wystarczyło kilka dni, żebym przekonała się, że Norwegowie są pomocni, ale cenią strefę prywatną - opowiada Anna Kurek, autorka książki "Szczęśliwy jak łosoś".
Audio
  • Anna Kurek o tym, jak być "szczęśliwym jak łosoś" (Faktofonia/Czwórka)
Mieszkanka Trondheim (zdj. ilustracyjne)
Mieszkanka Trondheim (zdj. ilustracyjne)Foto: Shutterstock.com/domena publiczna/everst

Anna Kurek W Norwegii "szczęśliwym łososiem" określa się osoby pogodne, pozytywnie podchodzące do życia

Typowy Norweg jest zadowolony z życia, a typowo norweskie jest samo mówienie o tym, co jest... typowo norweskie. - Norwegowie przywiązują dużą wagę to tego, czy coś zostało zaprojektowane i wykonane w ich kraju. I przenoszą to na każdą dziedzinę życia - wyjaśnia gość Czwórki.

Oprócz wątków społecznych Anna Kurek w książce porusza też kwestie historyczne, kulturowe, a nawet ekologiczne. Dlaczego Norwegowie organizują akcje przeciwko firmom produkującym futra, a jednocześnie są miłośnikami polowań? W jaki sposób odnoszą się do flagi państwowej? I za co kochają pizzę i hot-dogi? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy. 

Anna Kurek W Norwegii wyciągnięcie do kogoś pomocnej dłoni oznacza, że uznajemy tę osobę za słabszą. To nietakt, a nie dobre wychowanie

***

Tytuł audycji: "Faktofonia"

Prowadzi: Dominika Klimek

Gość: Anna Kurek (blogerka, tłumaczka, autorka książki "Szczęśliwy jak łosoś")

Data emisji: 30.04.2018

Godzina emisji: 19.15

kul/jp

Czytaj także

Kopenhaga - miasto zielonej energii

Ostatnia aktualizacja: 13.08.2015 13:20
Najbardziej ekologiczne miejsce w Europie można zwiedzać zielonym szlakiem. - Na trasie jest m.in. miejski zielony dach, czyli ogród o powierzchni ponad 7 tys. m2 na szczycie Biblioteki Narodowej - mówi duńska przewodniczka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Andrzej Sochacki o podróżach, które uczą historii

Ostatnia aktualizacja: 01.03.2016 13:40
- Podróże to jest uniwersytet życia. Jak lubisz się uczyć, podróżujesz do samego końca - tłumaczy Andrzej Sochacki tuż przed kolejną wyprawą.
rozwiń zwiń