Kultura

"Lawrence & Holloman" zobacz nasz materiał wideo z próby!

Ostatnia aktualizacja: 10.02.2011 10:00
- Ta sztuka pokazuje jak bardzo boli nas sukces sąsiada. Jeśli u innych dzieje się coś pozytywnego, to zazwyczaj bardzo boleśnie to znosimy – zdradza reżyser Grzegorz Chrapkiewicz.

"Lawrence & Holloman" to nowa propozycja Teatru Syrena. Autorem tekstu jest współczesny kanadyjski dramaturg Morris Panych

Główni bohaterowie jego sztuki to Lawrence i Holloman, którzy są sprzedawcami w domu towarowym. Łączy ich miejsce pracy, a poza tym - dzieli wszystko. Jeden jest nieuleczalnym optymistą, otwartym na ludzi, któremu wydaje się, że cały świat leży u jego stóp, drugi jest człowiekiem nieśmiałym, zamkniętym w sobie. Kiedy ich więzy się zacieśnią, Lawrence’a opuszcza szczęście, ale nie opuszcza optymizm.  

Marcin Hycnar zdradza w rozmowie z Polskim Radiem, że to jemu przypadła rola optymisty. - Lawrence jest przekonany, że wszystko co nas w życiu spotyka, nie dzieje się bez przyczyny. Nawet trudnym doświadczeniom potrafi nadać sens. Skąd taki jego stosunek do życia? Mój bohater jest przekonany, że umierający ojciec na łożu śmierci udzielił mu rady, by został optykiem, a on opacznie zrozumiał, że ma zostać optymistą. Zanim to do niego dotarło, wyrobił już sobie odpowiedni pogląd na życie – dodaje.

Wojciech Malajkat, któremu w spektaklu przypada rola pesymisty dodaje, że jego bohater jest bardzo pokurczony wewnętrznie. – Światopogląd optymisty jest dla niego tak obcy i odmienny, że zamienia się w jego obsesję życiową – wyjaśnia. Aktor dodaje, że on sam na co dzień optymistycznie patrzy na rzeczywistość.

Sprawdź jak Marcin Hycnar oraz Wojciech Malajkat kreują swoje postacie. Materiał wideo znajduje się w boksie po prawej stronie.

Reżyser spektaklu Grzegorz Chrapkiewicz dodaje, że sztuka Morrisa Panycha zawiera wiele odniesień do współczesności. - Dążenie do sukcesu determinuje dziś działanie wielu młodych ludzi. Przyjęło się uważać, że  jeśli ktoś odniósł sukces, to jest wspaniały. Jeśli niewiele mu się udało, jest gorszą kastą człowieka – dodaje.

- Inny ważny temat tego spektaklu, to brak naszej tolerancji dla sukcesu drugiego człowieka. Bardzo często jeśli coś pozytywnego spotyka naszego sąsiada, wywołuje u nas negatywne reakcje – dodaje Grzegorz Chrapkiewicz.

Reżyser wyjaśnia, że w spektaklu pada wiele pytań. Najważniejsze z nich brzmi: dlaczego niektórym ludziom wszystko się udaje, a niektórym kompletnie nic? – To pytanie zadaje sobie chyba każdy z nas bardzo często. Znalezienie jednoznacznej odpowiedzi jest trudne, ale myślę, że jest coś takiego jak przeznaczenie, jakiś los, które determinują nasze życie - wyjaśnia.

Premiera spektaklu "Lawrence & Holloman" odbędzie się w warszawskim Teatrze Syrena 12 lutego. 10 i 11 lutego będzie można zobaczyć pokazy przedpremierowe.

KONKURS  ZAKOŃCZONY!

Aby wygrać podwójne zaproszenie na spektakl w dniu 13 lutego (niedziela), należy uzasadnić dlaczego chcieliby Państwo zobaczyć ten spektakl.

Odpowiedzi należy wysłać na adres: kultura.konkurs@polskieradio.pl Konkurs trwa do 12 lutego.

Autorów najciekawszych odpowiedzi nagrodzimy.

Zwycięzcy o wygranej poinformowani zostaną drogą mailową.

Zobacz więcej na temat: TEATR Warszawa POLSKA boks
www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Opera jak wehikuł czasu

Ostatnia aktualizacja: 02.02.2011 15:00
- Po szaleństwach inscenizacyjnych Krzysztofa Warlikowskiego czy Mariusza Trelińskiego możemy w końcu obejrzeć tradycyjną operę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

1-2-3 - szansa dla dramaturgii

Ostatnia aktualizacja: 14.02.2011 10:00
W Białymstoku mają szanse zaistnieć Ci, którzy piszą jednoaktowe dramaty na dwóch aktorów i trzy rekwizyty.
rozwiń zwiń