Redakcja Programów Katolickich

Najbardziej tajemnicza relikwia chrześcijaństwa

Ostatnia aktualizacja: 21.06.2015 16:00
Dlaczego towarzyszy jej tak wielkie zainteresowanie? Czy jest tym płótnem, w które owinięto zdjęte z krzyża ciało Jezusa? Czy ma być namacalnym dowodem na prawdziwość naszej wiary?
Audio
Pozytyw i negatyw twarzy z całunu
Pozytyw i negatyw twarzy z całunuFoto: Wikipedia/Public Domain

Całun Turyński można oglądać tylko raz na kilka lat, zazwyczaj przez kilka tygodni. Na co dzień płótno pozostaje niedostępne, gdyż tkanina odbarwia się pod wpływem światła, co wpływa na wizerunek.  Decyzją papieża Franciszka, Całun Turyński został wystawiony na widok publiczny od 19 kwietnia do 24 czerwca 2015 r., jako prezent z okazji rocznicy urodzin Jana Bosko. Sam papież zaś przybył do Turynu 21 czerwca by go uczcić.

- Dla pielgrzymów, chcących osobiście zobaczyć Całun, trasa do katedry w Turynie wiedzie po ogrodach królewskich, tunelem, który ma około 1 kilometra. Wewnątrz, czas pobytu przed relikwią, dla każdej grupy to 5 minut - opowiada ks. Zbigniew Dudek paulista, syndonolog, który poprowadził 391 rekolekcji z kopią Całunu i właśnie wrócił z Turynu.

Relikwie z Turynu to jedne z najbardziej przebadanych przedmiotów religijnych na świecie, a ich obecność ma początek w tradycji żydowskiej. - W czasach Chrystusa, człowieka chowano do grobu owijając go w prześcieradło i kilka innych chust. W zależności od statusu społecznego te chusty były mniej lub bardziej wartościowe. Jak wiemy z Ewangelii, w przypadku Chrystusa to były bardzo wartościowe tkaniny – tłumaczy o. Krzysztof Sroka franciszkanin, syndonolog. - Całun to tkanina lniana, najbardziej szlachetna w ówczesnym świecie. Początkowo miała kolor lśniąco biały, teraz bardziej różowy lub kości słoniowej, wszystko ze względu na ślad historii i często trudne warunki, w których była przechowywana.

Badania nad Całunem Turyńskim trwały niemal od początku. Nie tylko środowisko chrześcijańskie chciało mieć pewność, co do prawdziwości relikwii. Wielu naukowców brało udział w badaniach, które często przywracały im wiarę w Chrystusa. - Pierwszy przełom w badaniach nad Całunem odbył się jednak dopiero w 1898 r., kiedy poproszono o zrobienie zdjęcia relikwiom - włoskiego prawnika i fotografa amatora, Seconda Pia. Wówczas zdjęcia robiono wielkimi aparatami, a świat uwieczniano na specjalnych szklanych płytach fotograficznych – przypomniał Janusz Rosikoń – fotograf, współautor i wydawca książek o Całunie. - Podczas wywoływania zdjęcia w swojej ciemni, Pia jako pierwszy zobaczył twarz Chrystusa w pozytywie fotograficznym.

Jak twierdzi prof. Aldo Guerreschi z Uniwersytetu Turyńskiego, najwybitniejszy obecnie fotograf relikwii, tamto wydarzenie to było zaskoczenie dla wszystkich. - Fotograf został oskarżony o manipulacje oraz o niegodne zabiegi.

Kolejne istotne wydarzenie miało miejsce w 1931 r., kiedy to kontynuator legendarnego badacza Całunu, Giuseppe Enrie wykonał zdjęcia będące do dzisiaj punktem odniesienia dla wszystkich studiów nad Całunem. - To była kolejna przełomowa data – dodał prof. Aldo Guerreschi. - Enrie pozwolił wydobyć na jaw szczegół, który do tej pory uszedł uwadze innych. Od tego czasu badania bardzo się poszerzyły. Dziś obejmują już 30 dyscyplin naukowych. Fotografia z tego czasu pozwala pokazać odciska ciała, które zostało owinięte w całun. Człowiek, który został nim owinięty był nieżywy, jednak ludzie nieżywi nie zostawiają śladów. I tu mamy do czynienia z tajemnicą Całunu - tłumaczy fotograf.

Tkanina ta przynosi niesłychanie wiele szczegółów - ślad, który ten człowiek na niej zostawił, opowiada i przypomina nam o tych wszystkich cierpieniach, które Chrystus doznał. Przez to wszystko Całun, został przez niektórych nazwany „piątą ewangelią” – powiedział prof. Guerreschi.

Mimo, że wciąż trwają badania naukowe i spór w kwestii prawdziwości tych relikwii, zdaniem o. Krzysztofa Sroki, wypowiedzi trzech ostatnich papieży ich wizyty, gesty i modlitwy są bardzo wyraźne. - Są to wystarczające odpowiedzi akceptujące Całun Turyński – dodał o. Sroka.

Jan Paweł II wielokrotnie zachęcał do badań turyńskich reliwii, nazywając je „wstrząsającą ikoną Męki Pańskiej”. Często przywołuje się też w tym temacie jego słowa z 1998 roku: "Całun jest wyzwaniem dla rozumu. Od każdego człowieka, a zwłaszcza od uczonego wymaga przede wszystkim wysiłku, który pozwoli mu przyjąć z pokorą głębokie przesłanie, przemawiające do jego umysłu i dotykające jego życia".

 

Na audycję „Familijna Jedynka" w Pierwszym Programie Polskiego Radia, zapraszają Mariola Orłowska i Maciej Orłowski.

 

***

Tytuł audycji: „Familijna Jedynka"

Prowadzili: Mariola Orłowska i Maciej Orłowski

Data emisji: 21.06.2015 r.

Godzina emisji: 06.00

 

kawa

Czytaj także

Prawda o Całunie Turyńskim. Włoski badacz odkrywa tajemnicę

Ostatnia aktualizacja: 19.06.2014 02:06
Przechowywane w turyńskiej katedrze płótno jest jedną z najbardziej znanych relikwii na świecie. Określane jest mianem "piątej Ewangelii”.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nabożeństwo Męki Pańskiej w Watykanie. Kazanie o prześladowaniu chrześcijan i obojętność świata

Ostatnia aktualizacja: 03.04.2015 20:40
Za prześladowanych i mordowanych za wiarę chrześcijan modlono się w Watykanie podczas nabożeństwa Męki Pańskiej pod przewodnictwem papieża Franciszka. Kaznodzieja Domu Papieskiego ojciec Raniero Cantalamessa wezwał do naśladowania Jezusa i przebaczania oprawcom największych nawet okrucieństw.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tydzień Jezusa po raz pierwszy w Warszawie

Ostatnia aktualizacja: 12.06.2015 09:55
Festiwal Muzyki Chrześcijańskiej "Glory", Slot Warszawa, Ogólnopolski Marsz dla Jezusa, Festiwal Filmów Chrześcijańskich, a także liczne koncerty i warsztaty odbędą się w dniach 21-28 czerwca w Warszawie pod szyldem Tygodnia Jezusa.
rozwiń zwiń