Redakcja Polska

Słowa kontra fakty. Rząd dementuje tezy Nawrockiego z debaty prezydenckiej

24.05.2025 10:17
W piątkowy wieczór odbyła się debata prezydencka z udziałem obecnego prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i kandydata Prawa i Sprawiedliwości Karola Nawrockiego. Mimo deklarowanego przez organizatorów charakteru merytorycznego, spotkanie szybko przerodziło się w festiwal oskarżeń i – jak się później okazało – także nieścisłości. Kilka z nich, wypowiedzianych przez Karola Nawrockiego, zostało już publicznie sprostowanych przez przedstawicieli rządu i władz stolicy.
Audio
  • Wizja obecności Polski w sojuszach, pomysły na poprawę bezpieczeństwa, zabezpieczanie interesów rolników czy wspieranie organizacji pozarządowych. Między innymi o tych sprawach dyskutowali Karol Nawrocki i Rafał Trzaskowski. Za nami ostatnia debata z ich udziałem przed drugą turą wyborów prezydenckich. Śledził ją Michał Fedusio [posłuchaj]
Kandydat PiS Karol Nawrocki podczas debaty
Kandydat PiS Karol Nawrocki podczas debatyFoto: PAP/Paweł Supernak

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych twierdzeń, jakie padły podczas debaty, była wypowiedź Karola Nawrockiego na temat liczby migrantów, którzy mieli zostać rzekomo przekazani z Niemiec do Polski. Kandydat PiS mówił o aż 10 tysiącach osób.

Te dane niemal natychmiast zostały podważone przez przedstawicieli rządu i resortu spraw wewnętrznych. Jacek Dobrzyński, rzecznik MSWiA, poinformował w mediach społecznościowych, że zgodnie z oficjalnymi statystykami w 2023 roku do Polski przekazano z Niemiec 900 osób, a w 2024 – 600. Chodzi o osoby, które wcześniej złożyły w Polsce wniosek o ochronę międzynarodową, a następnie nielegalnie przedostały się do Niemiec.

"Perfidne kłamstwo"

"Mowa o 10 tysiącach osób to perfidne kłamstwo" – napisał Dobrzyński. Zaznaczył również, że często mylone są dwie kategorie – osoby "przekazane" (czyli legalnie zwrócone Polsce w ramach unijnych przepisów) i "zawrócone" (czyli osoby niewpuszczone na teren Niemiec z powodu np. braku wizy, wśród których dominują Ukraińcy i Białorusini).

Do tej samej sprawy odniósł się także premier Donald Tusk. "W ostatnim roku rządów PiS Niemcy zwróciły Polsce 900 uchodźców. W ciągu roku zredukowaliśmy to do 600. PiS wpuszczał i kłamał na potęgę. I wciąż kłamie" – napisał szef rządu.

Poprawa szczelności zapory

Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Duszczyk przypomniał z kolei o poprawie szczelności zapory na granicy z Białorusią – za poprzedniego rządu miała wynosić 30 procent, dziś jest to 98 procent. "Mowa o 10.000 to bajka!" – skwitował Duszczyk.

Szpital św. Rodziny – zadłużony czy zyskowny?

Drugą kontrowersyjną tezą Nawrockiego była rzekoma trudna sytuacja finansowa szpitala św. Rodziny w Warszawie. Kandydat PiS zarzucił Rafałowi Trzaskowskiemu, że placówka ma dług sięgający 10 milionów złotych.

Tę informację zdementowała wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska. Jak podkreśliła, szpital przy ul. Madalińskiego zakończył ubiegły rok z zyskiem w wysokości 670 tysięcy złotych, prowadząc jednocześnie wielomilionowe inwestycje. Placówka nie jest zadłużona, a tylko w zeszłym roku przyjęła ponad 60 tysięcy pacjentów, w tym prawie 4 tysiące porodów. Szpital znany jest również z opieki nad kobietami w ciąży wymagającymi terapii onkologicznej.

"Panie kandydacie Karolu Nawrocki, wstyd" – skomentowała Kaznowska w swoim wpisie.


IAR/PRdZ/dad

Wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, rozmowy Trump-Putin oraz eskalacja konfliktu na Bliskim Wschodzie

23.05.2025 17:30
W tym wydaniu: głosowanie za granicą oraz ocenia pierwszej tury wyborów prezydenckich, szanse na pokój po rozmowie przywódców USA i Rosji oraz skutki wojny Izraela w Strefie Gazy.

"Europa poradzi sobie z Rosją bez USA". Sikorski z ekskluzywnym wywiadem dla szwedzkiej prasy

23.05.2025 19:21
Europa poradzi sobie z Rosją bez USA, a Polska znacznie zwiększa swoje zaangażowanie na rzecz bezpieczeństwa Morza Bałtyckiego - oznajmił szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski w opublikowanym w piątek wywiadzie dla szwedzkiej gazety "Svenska Dagbladet".