Redakcja Polska

Joe Biden ogłosił zwycięstwo w wyborach prezydenckich w USA

08.11.2020 10:07
Będę prezydentem, który nie chce dzielić, ale chce łączyć - powiedział podczas przemówienia do narodu Joe Biden, którego amerykańskie media w sobotę ogłosiła zwycięzca wyborów prezydenckich w USA. - Naród dał nam pewne zwycięstwo - podkreślił.
Audio
  • Biden zapowiada, że będzie starał się zjednoczyć Amerykanów. Materiał Marka Wałkuskiego (IAR)
Amerykanie swoje reakcje na zakończenie wyborów prezydenckich manifestowali na ulicach miast
Amerykanie swoje reakcje na zakończenie wyborów prezydenckich manifestowali na ulicach miastPAP/EPA/Alba Vigaray


W pierwszym przemówieniu, w którym uznał się za wyborczego zwycięzcę, Biden akcentował, że otrzymał 74 mln głosów, najwięcej w historii oddanych na mandat prezydenta USA. - Widziałem ogromny wybuch radości, to rodzi szanse i daje nadzieję na lepsze jutro - mówił przemawiając na tle amerykańskich flag Demokrata.



- Będę prezydentem, który nie chce dzielić, ale chce łączyć, nie widzi stanów czerwonych i niebieskich, ale widzi Stany Zjednoczone. Chcę odbudować kręgosłup tego kraju, czyli klasę średnią - podkreślał 78-latek.

W wystąpieniu przed Chase Center w Wilmington deklarował, że "to czas na uzdrowienie Ameryki" i mówił że powoła zespół ekspertów do walki z koronawirusem. Apelował o obniżenie temperatury sporu politycznego i przestanie traktowania swoich przeciwników politycznych jako wrogów. Obiecywał stworzenie szerokiej koalicji ludzi o różnym pochodzeniu.

Biden: Amerykę da się opisać jednym słowem - "możliwości"

Biden powtarzał swoje kampanijne hasło, że jego celem jest "przywrócenie Ameryce duszy". Mówił o "zjednoczeniu nas w domu" i spowodowaniu, że USA "znów będą szanowane na świecie". - Zawsze wierzyłem, że Amerykę da się opisać jednym słowem - "możliwości" - oświadczył.



W kontekście senator Kamali Harris, która będzie pierwszą w USA kobietą i osobą o pochodzeniu afroamerykańskim na stanowisku wiceprezydenta mówił: "Nie mówcie mi, że to nie jest możliwe w Stanach Zjednoczonych".



Sympatycy Bidena przed halą Chase Center gromadzili się tłumnie już w piątek wieczór. Nieoficjalnie już w ten dzień - po spływaniu danych z Pensylwanii - redakcje były bliskie ogłoszenia jego wyborczego triumfu. W takim przypadku polityk z Delaware miał w piątek uznać się wygranym w wyścigu o Biały Dom. Doszło do tego dopiero w sobotę.

Amerykańskie stacje ogłaszają wyniki

Na cztery dni po wyborach do przeliczenia pozostało już na tyle mało głosów, że największe amerykańskie telewizje oraz agencja Associated Press zgodnie przyznały Demokracie zwycięstwo w Pensylwanii, która zapewnia 20 głosów elektorskich. Łącznie ma ich już ponad 270, co zapewnia mu prezydenturę.

W USA media tradycyjnie przyznają zwycięstwa wyborcze w poszczególnych stanach jeszcze na podstawie częściowych danych z komisji.



Moment przeniesienia władzy w USA już się rozpoczął. Biden, jako prezydent-elekt, otrzymał dodatkową ochronę od Secret Service. Po grudniowym głosowaniu Kolegium Elektorskiego, co powinno być formalnością, 20 stycznia zostanie zaprzysiężony.

Trump nie akceptuje zwycięstwa Bidena

Zwycięstwa swojego wyborczego kontrkandydata nie akceptuje prezydent Donald Trump, który mówi o wyborczych fałszerstwach i którego prawnicy składają pozwy i zapowiadają kolejne. O tym czy obóz Republikanina będzie miał w tych sprawach racje decydować będą sądy. Teoretycznie o sporach końcowo decydować może Sąd Najwyższy.

W piątek Trump nie wystąpił publicznie, na Twitterze pisał że to on jest wygranym wyborów. W kluczowej na ten moment wyborczo Pensylwanii ma do Bidena ponad 45 tys. głosów straty, w Georgii ponad 9, a w Arizonie 19.



Joe Biden ma za sobą 47 lat doświadczenia w polityce. Biały Dom nie jest dla niego obcy - w latach 2009-2017, w czasie dwóch kadencji Baracka Obamy, był wiceprezydentem. Wcześniej przez 36 lat senatorem reprezentującym Delaware.

PAP/IAR/dad

"Polskie Noble" przyznane. Fundacja na rzecz Nauki Polskiej honoruje wybitnych naukowców

07.11.2020 15:00
Nagrody Fundacji na rzecz Nauki Polskiej 2020 nazywane też „polskimi Noblami” przyznane. To najbardziej prestiżowe wyróżnienia naukowe w Polsce. W tym roku przyznano je po raz dwudziesty dziewiąty.

VII Zjazd Federacji Mediów Polskich na Wschodzie. Rośnie rola mediów

06.11.2020 16:07
W Warszawie odbył się VII Zjazd Federacji Mediów Polskich na Wschodzie. Online uczestniczyli w nim przedstawiciele ponad 50. redakcji oraz zaproszeni goście.

Białoruś: eksperci i politolodzy krytykują otwarcie elektrowni jądrowej

07.11.2020 18:14
Białoruscy niezależni eksperci i ekolodzy krytykują uruchomienie elektrowni jądrowej w Ostrowcu około 30 kilometrów od litewskiej granicy. Twierdzą, że to jest projekt polityczny, który doprowadził do pogorszenia relacji z Litwą.