Raport Białoruś

Pikieta w Mińsku: "Putin - ręce precz od Ukrainy!", "Nie dla rosyjskich baz na Białorusi" (wideo)

Ostatnia aktualizacja: 02.03.2014 20:06
Demonstracja poparcia dla Ukrainy w Mińsku. Opozycja mówi, że ludziom trzeba tłumaczyć sens obecnych wydarzeń, rosyjskiej polityki i zagrożenie, jakim są rosyjskie bazy.
Audio
  • Relacja Włodzimierza Paca z Mińska (IAR): pikieta solidarności z Ukrainą w Mińsku
Pikieta solidarności z Ukrainą w Mińsku
Pikieta solidarności z Ukrainą w MińskuFoto: Włodzimierz Pac, Polskie Radio

Akcję zorganizowała czołowa opozycyjna Zjednoczona Partia Obywatelska Białorusi. Pikieta formalnie odbywała się w ramach agitacji przed wyborami do władz lokalnych.
Uczestnicy pikiety zorganizowanej przed "kamarouskim bazarem", a więc jedynym z najludniejszych miejsc białoruskiej stolicy trzymali plakaty z hasłami: "Putin - ręce precz od Ukrainy”, "Rosja to wojna” i "Nie dla rosyjskich baz na Białorusi”.

Anatolij Labiedźka, lider Zjednoczonej Partii Obywatelskiej powiedział Polskiemu Radiu, że ludziom trzeba tłumaczyć sens rosyjskiego imperializmu. - W głowach ludzi jest wielki mętlik wywołany propagandą płynącą z ekranów rosyjskich i białoruskich kanałów telewizyjnych - zaznaczył.
Polityk podkreślił, że trzeba głośno mówić o tym, że przykład Ukrainy pokazuje, że z istnieniem rosyjskich baz na Białorusi wiąże się niebezpieczeństwo. Demonstracja wywołała gorącą dyskusję wśród ludzi. Jedni mówili, że trzeba wspierać sojuszniczą Rosję. Inni twierdzili, że Moskwa nie ma prawa ingerować w wewnętrzne sprawy niezależnego państwa, jakim jest Ukraina.

IAR/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś, serwis portalu PolskieRadio.pl

Fotografie: Włodzimierz Pac, Polskie Radio

/
/

Podczas pikiety dochodziło do sporów, jeden z mieszkańców Mińska chciał nawet wyrwać plakat:

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Białoruski ekspert: armia ukraińska jest osłabiona

Ostatnia aktualizacja: 02.03.2014 05:59
Niezależny białoruski ekspert wojskowy Aleksander Alesin uważa, że Zachód nie zdecyduje się na zbrojną interwencję w obronie Ukrainy, co najwyżej może wysłać okręty.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pikieta w Mińsku: "Putin - ręce precz od Ukrainy!", "Nie dla rosyjskich baz na Białorusi" (wideo)

Ostatnia aktualizacja: 02.03.2014 20:06
Demonstracja poparcia dla Ukrainy w Mińsku. Opozycja mówi, że ludziom trzeba tłumaczyć sens obecnych wydarzeń, rosyjskiej polityki i zagrożenie, jakim są rosyjskie bazy.
rozwiń zwiń