Raport Białoruś

Warszawa: marsz z okazji Dnia Niepodległości Białorusi

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2019 15:00
W Warszawie przeszedł marsz z okazji tzw Dnia Woli. 25 marca 1918 roku proklamowano Białoruską Republikę Ludową. Ten dzień jest uroczyście obchodzony przez niezależne, prodemokratyczne środowiska białoruskie na całym świecie. Natomiast na samej Białorusi najczęściej nie ma pozwolenia na obchody, a wobec uczestników manifestacji wielokrotnie stosowano represje.
Uczestnicy marszu z okazji Dnia Niepodległości Białorusi, zorganizowanego przez Fundację Białoruski Dom w Warszawie
Uczestnicy marszu z okazji Dnia Niepodległości Białorusi, zorganizowanego przez Fundację "Białoruski Dom" w WarszawieFoto: PAP/Marcin Obara

W Warszawie przeszedł marsz z okazji tzw Dnia Woli. Pochód przeszedł z placu sprzed pomnika Tadeusza Kościuszki na skwer przed pomnikiem Adama Mickiewicza.


Odczytano m.in. list głowy Białoruskiej Republiki Ludowej, państwa na uchodźstwie – Iwonki Surwiłły. W przesłaniu na 101. rocznicę proklamowania Białoruskiej Republiki Ludowej Surwiłła napisała, że mimo propagandy, wielu lat fizycznego niszczenia najlepszych synów Białorusi, Białoruś wciąż żyje. Dodała, że Białorusini umieją rozróżnić między wolnością a niewolnictwem. Młodzieży nie trzeba dowodzić, że wolność to jeden z warunków rozwoju kraju.

Polskich polityków reprezentował m.in. przewodniczący komisji spraw zagranicznych Andrzej Halicki. Mówił, że ciągle upominamy się o wolną, europejską Białoruś, która miałaby swój wolny parlament. Dodał, że nikt z opozycji nie powie, że Aleksander Łukaszenka to ”ciepły człowiek”. Jak podkreślił, politycy białoruscy są zapraszani do polskiego parlamentu, ponieważ nie mogą przedstawiać swoich poglądów w demokratycznie wybranym parlamencie na Białorusi.

Andrzej Halicki mówił, że Polska upomina się o demokratyczną Białoruś. Dodał, że zbliżają się wybory europejskie, w których Białorusini nie wezmą udziału, ale nie oznacza to, że mają rezygnować ze swoich aspiracji. Mają pełne prawo do tego, by aspirować do uczestnictwa w nich w przyszłości – mówił.

***

Na Białorusi obchody Dnia Woli miały miejsce w Grodnie - koncerty i wystąpienia. Aktywiści przenieśli tam obchody z Mińska, gdzie nie pozwolono na uroczystości w centrum miasta.

Jutro w Mińsku ma odbyć się koncert i wiec w miejscu oddalonym od centrum. Obchody planują również środowiska niezależne w innych miastach, m.in. w Witebsku.

agkm


Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Grodno: Dzień Woli, niezależne święto Białorusinów

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2019 12:56
W Grodnie setki Białorusinów przyszły na obchody 101 rocznicy proklamowania niepodległości. W tym roku władze nie zgodziły się na uroczystości w centrum Mińska, aktywiści postanowili zatem przenieść główne uroczystości, zaplanowane koncerty, etc., do Grodna. Jak poinformował jeden z organizatorów, Paweł Bieławus, na koncertach w Grodnie obecnych było kilka tysięcy osób.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Szef MSZ Białorusi: otrzymaliśmy od Rosji propozycje w sprawie pogłębienia integracji

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2019 11:00
Białoruś otrzymała od Rosji propozycje dotyczące pogłębienia integracji w ramach państwa związkowego tworzonego przez te dwa kraje – poinformował w piątek szef białoruskiego MSZ Uładzimir Makiej. Zapewnił przy tym, że „nie ma mowy o żadnym zjednoczeniu”. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Szef BAŻ: rusyfikacja mediów na Białorusi to ogromne wyzwanie

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2019 19:00
Zrusyfikowanie białoruskich mediów to wielkie wyzwanie dla naszego kraju; białoruski widz patrzy na świat oczami Kremla – ostrzega szef niezależnego Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy (BAŻ) Andrej Bastuniec. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

W Wilnie marsz pamięci Konstantego Kalinowskiego pod czterema flagami

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2019 11:20
Marsz pamięci Konstantego Kalinowskiego, jednego z przywódców powstania styczniowego na Litwie, przeszedł w sobotę ulicami Wilna w 155. rocznicę jego śmierci. Pamięć bohatera powstania uczcili Białorusini, Litwini i Polacy, ale także Ukraińcy.
rozwiń zwiń