Radio Ukraińskie ze swoimi słuchaczami na dobre i na złe

Ostatnia aktualizacja: 23.10.2025 15:40
O znaczeniu i roli Radia Ukraińskiego w czasie wojny, o brzmieniu Radia Ukraińskiego na terenach okupowanych, o tym, jak zmieniła się praca ukraińskich radiowców w kontekście wojny w "Rozmowach po zmroku" opowie Dmytro Chorkin - ukraiński dziennikarz radiowy i członek zarządu Radia Ukraińskiego.
Rosyjski ostrzał wieży telewizyjnej w Kijowie, 1 marca 2022 rok
Rosyjski ostrzał wieży telewizyjnej w Kijowie, 1 marca 2022 rokFoto: Radio Ukraińskie

W zeszłym roku Radio Ukraińskie obchodziło stulecie. Jego początki sięgają 1924 roku i Charkowa, który do 1934 roku był stolicą Radzieckiej Ukrainy. Od lat 30. XX wieku Radio Ukraińskie nadaje z Kijowa, z legendarnego budynku przy ul. Chreszczatyk 26 - głównej ulicy ukraińskiej stolicy.

Obecnie, w czasie wojny Rosji przeciwko Ukrainie, Radio Ukraińskie stało się jednym z najważniejszych źródeł informacji, często w dosłownym znaczeniu. W czasie okupacji obwodu kijowskiego, Chersonia, Mariupola czy innych ukraińskich miast na początku wojny w 2022 roku ludzie z radia dowiadywali się o korytarzach ewakuacyjnych. Było ono jedynym głosem ukraińskim, gdy już nie było sieci komórkowej ani internetu.

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku

Prowadzenie: Mariana Kril

Data emisji: 23.10.2025

Godz. emisji: 22.30

pg


Czytaj także

Ukraina na Biennale Architektury w Wenecji. Czy ruiny mogą być budulcem?

Ostatnia aktualizacja: 22.07.2025 11:15
Czy wykorzystamy ruiny jako surowiec do odbudowy Ukrainy? - takie pytanie stawia ukraińska wystawa na trwającym w Wenecji Biennale Architektury. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kristina Sabaliauskaite: gwałty wojenne to jedno z narzędzi agresji

Ostatnia aktualizacja: 09.09.2025 12:15
- Gwałt to rodzaj genetycznego zaznaczenia terytorium. To bardzo archetypiczny odruch i prymitywna mentalność, które dają o sobie znać podczas wojen i konfliktów zbrojnych. Bardzo szanuję kobiety, które mówią o swoich traumach. Trzeba to robić. To nie ofiary powinny się wstydzić, a ci, którzy dopuszczają się przemocy - mówiła w Dwójce Kristina Sabaliauskaite, litewska pisarka.
rozwiń zwiń