Esa-Pekka Salonen: pisanie na organy daje mnóstwo radości

Ostatnia aktualizacja: 13.01.2023 19:40
- Postanowiłem użyć organów w wielu różnych rolach. Czasem grają same, co jest na swój sposób interesujące, bo jest to niejako druga orkiestra, bardzie skompresowana, zogniskowana. Niemniej - to orkiestra. Czasem stają się jednym z instrumentów orkiestry - mówił w audycji "O wszystkim z kulturą" fiński kompozytor i dyrygent Esa-Pekka Salonen. Rozmawialiśmy tuż przed światową premierą jego utworu w siedzibie Narodowej Orkiestry Symfonicznej w Katowicach.
Esa-Pekka Salonen
Esa-Pekka SalonenFoto: MIGUEL ANGEL MOLINA/PAP/EPA
  • "Sinfonia concertante" na organy i orkiestrę powstała na wspólne zamówienie NOSPR oraz kilku innych filharmonii.
  • Kompozycja uświetniła inaugurację nowych organów w sali koncertowej Narodowej Orkiestry Symfonicznej w Katowicach.
  • Jak przyznał kompozytor, "Sinfonia concertante" utwór na organy był dla niego ciekawym wyzwaniem. 

Organy w wielu rolach

Sinfonia concertante na organy i orkiestrę powstała na wspólne zamówienie NOSPR, Berliner Philharmoniker Foundation, Finnish Radio Symphony Orchestra, Orchestre de Paris, Los Angeles Philharmonic i Elbphilharmonie. To jednak w Katowicach miała swoją światową premierę.

W utworze organy mogą pokazać całą gamę swoim możliwości. - Zdecydowałem się nazwać swój utwór Sinfonia concertante przede wszystkim dlatego, że organy są tu wykorzystywane w wielu różnych rolach - tłumaczył Esa-Pekka Salonen.

- Gdy zaczyna się pisać koncert organowy, albo jak w tym przypadku - symfonię koncertującą, trzeba się zastanowić, jak wykorzystać instrument, który sam z siebie dysponuje taką skalą jak orkiestra symfoniczna - zaznaczył kompozytor. - Dysponuje tym samym bogactwem kolorów i oferuje nieskończoną liczbę kombinacji, w jakich można je ze sobą zestawiać. Tak jak w orkiestrze - dodał.

Kompozycja na monumentalny instrument 

Kompozycja uświetniła inaugurację nowych organów w sali koncertowej Narodowej Orkiestry Symfonicznej w KatowicachTo monumentalny instrument w stylu francuskiego symfonizmu, mierzący 13 m wysokości, 9 m szerokości i 6 m głębokości, składający się ze 105 głosów i dwóch stołów gry, z których jeden wzbogacono o manuał w stylu niemieckim.  

Jak przyznał kompozytor, Sinfonia concertante utwór na organy był dla niego ciekawym wyzwaniem. - Ewa Bogusz-Moore zadzwoniła do mnie, to było chyba w 2019 roku, byłem wtedy w Londynie - wspominał nasz gość. - Powiedziała, że buduje w swojej sali organy i spytała, czy byłbym skłonny napisać koncert organowy na ich inaugurację.

Lata pracy

Organy są efektem niezliczonych godzin konsultacji i poszukiwań autora koncepcji organów NOSPR - Juliana Gembalskiego, głównego budowniczego Antona Škrabla i architekta (i miłośnika muzyki) Tomasza Koniora.

Łącznie prace koncepcyjne i wykonawcze trwały 15 lat. - W roku 2008 zaczęła się nasza, mojego zespołu i moja, przygoda związana z NOSPR-em, kiedy postanowiliśmy wziąć udział w konkursie na siedzibę Narodowej Orkiestry Polskiego Radia - wspominał na antenie Dwójki Tomasz Konior. 


Posłuchaj
28:24 O wszystkim z kulturą Dwójka 13 styczeń 2023 17_30_17.mp3 Esa-Pekka Salonen o Sinfonii concertante na organy i orkiestrę (O wszystkim z kulturą/Dwójka)

 

***

Tytuł audycji: O wszystkim z kulturą

Prowadził: Andrzej Sułek

Gość: Esa-Pekka Salonen (fiński kompozytor i dyrygent)

Data emisji: 13.01.2023

Godzina emisji: 17.30

pg

Czytaj także

Ku finałowi II Międzynarodowego Konkursu Kompozytorskiego im. Mieczysława Karłowicza

Ostatnia aktualizacja: 30.11.2022 19:10
- Młodzi kompozytorzy i utytułowani twórcy zgłosili się do tego konkursu. Były nawet utwory nastoletnich kompozytorów (...), którzy propagują twórczość współczesną i próbują swoich sił w większych konkursach - mówiła w "Wybieram Dwójkę" Anna Huszcza, sekretarz jury II Międzynarodowego Konkursu Kompozytorskiego im. Mieczysława Karłowicza.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zbigniew Bargielski: muzyka po prostu mnie zainteresowała

Ostatnia aktualizacja: 09.12.2022 13:05
- Mój debiut miał miejsce jeszcze przed uzyskaniem dyplomu średniej szkoły muzycznej. Tak się złożyło, że muzyka mnie zainteresowała, mój ojciec przed wojną grał na klarnecie i fortepianie, choć nie dane mi było tego usłyszeć - wspominał w Dwójce Zbigniew Bargielski. Pedagog i kompozytor, znany z takich utworów jak opera "Danton" czy "Dolina bielejących kości", w styczniu tego roku skończył 85 lat.
rozwiń zwiń