Andrzej Bachleda-Curuś, trening i francuskie słońce

Ostatnia aktualizacja: 02.12.2017 18:00
- W czasach mojej najlepszej formy trenowałem, robiłem studia architektoniczne i dbałem o rodzinę. Dla młodych sportowców mam jednak radę, by nie wypalali się przedwcześnie - powiedział słynny narciarz alpejski.
Audio
  • Rozmowa z Andrzejem Bachledą-Curusiem (Wolna sobota/Dwójka)
Andrzej Bachleda-Curuś na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Grenoble, 1968
Andrzej Bachleda-Curuś na Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Grenoble, 1968 Foto: PAP/CAF

Goszczący w Dwójce medalista mistrzostw świata w kombinacji alpejskiej oraz dwukrotny olimpijczyk opowiadał m.in. o swoich pierwszych krokach w narciarstwie i sportowych wyjazdach młodzieżowych.

- Choć w czasach PRL sportowcom nie było łatwo wyjechać za granicę, to i tak mam wrażenie, że dużo się podróżowało. Najpierw w wieku 13 lat wyjechałem na mistrzostwa juniorów do Jugosławii, rok później - do francuskich Alp, z których najlepiej wspominam jaskrawe słońce. To był zupełnie inny świat, do którego wkraczaliśmy z 5 dolarami w kieszeni i zapachem mydła jeleń - dodał Andrzej Bachleda-Curuś.

Z nagrania audycji dowiemy się również, gdzie w czasach PRL produkowało się najlepsze narty i posłuchamy o zagmatwanej genealogii rodu Bachledów.

***

Tytuł audycji: Wolna sobota

Prowadzi: Jerzy Kisielewski

Gość: Andrzej Bachleda-Curuś

Data emisji: 2.12.2017

Godzina emisji: 16.00

mz/ag


Czytaj także

"Wszyscy się pytali, jak to jest być córką Gałczyńskiego"

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2017 19:21
- Zawsze mówiłam, że nie ma w tym żadnej mojej zasługi - podkreślała Kira Gałczyńska, wspominając swoje życie jako "córki tego słynnego poety".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Leniwe popołudnie z Krzysztofem Herdzinem

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2017 11:57
Znakomity pianista, kompozytor, aranżer i dyrygent opowiadał w "Wolnej sobocie" o swojej karierze i pasji, a my przypomnieliśmy największe dzieła artysty.
rozwiń zwiń