Ryszard Majdzik: traktowano nas jak pospolitych przestępców Członek zarządu "Solidarności" regionu małopolskiego, jeden z jej współtwórców, a także komisarz strajkowy. Ryszard Majdzik to zasłużony krakowski działacz opozycyjny. W Polskim Radiu 24 wspominał, jak w jego przypadku wyglądał 13 grudnia 1981 roku, gdy władza komunistyczna zdecydowała o wprowadzeniu stanu wojennego. W ubiegły czwartek przypadła 37. rocznica tego wydarzenia. Zobacz więcej na temat: Polskie Radio 24 stan wojenny PRL historia Polski 13 grudnia 1981 opozycja demokratyczna fakty opinie ciekawostki
"Doszedłem do przekonania, że pewnie mnie zamordują" W 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, w Polskim Radiu 24 emitujemy wspomnienia świadków wydarzeń z 13 grudnia 1981 roku. Wśród naszych gości znaleźli się m.in. Bogdan Borusewicz, Małgorzata Łopińska, Krzysztof Wyszkowski, Janina Jankowska, Henryk Wujec, Jan Rulewski, Agnieszka Romaszewska, Andrzej Gwiazda, Maciej Iłowiecki, Romuald Szeremietiew i Bogdan Lis. Zobacz więcej na temat: Polskie Radio 24 stan wojenny Bogdan Borusewicz historia Polski historia PRL Krzysztof Wyszkowski Janina Jankowska Henryk Wujec Andrzej Gwiazda Jan Rulewski Agnieszka Romaszewska Marcin Gugulski Andrzej Drzycimski
"Władza wypowiedziała wojnę społeczeństwu" – Wprowadzenie stanu wojennego było połączone z potwornym strachem – mówił w Polskim Radiu 24 Andrzej Gelberg. O 13 grudnia 1981 roku mówili w Polskim Radiu 24 również Lech Dymarski i Robert Terentiew. Zobacz więcej na temat: 13 grudnia stan wojenny historia Polski historia PRL komunizm Lech Dymarski
"Nie tak wyobrażałem sobie wolność, o którą walczyłem" Wojciech Czajkowski, były szef „Solidarności” w warszawskich Zakładach Graficznych „Dom Słowa Polskiego”, internowany w stanie wojennym. Dziś, by się utrzymać, pracuje jako ochroniarz. Stawka: 5 złotych za godzinę pracy. – Nie tak wyobrażałem sobie wolną Polskę – mówił w Polskim Radiu 24. Zobacz więcej na temat: Polskie Radio 24 stan wojenny 13 grudnia historia Polski historia PRL komunizm internowani
"O 5:00 zadzwonili do drzwi. Nie ukrywali, że są uzbrojeni" – O 5 rano zadzwonili do drzwi, wylegitymowali się, że są z milicji. Nie wiedziałem, że jest stan wojenny. Poprosili, żebym udał się z nimi w celu złożenia wyjaśnień. Pomyślałem, że nie warto odmawiać, bo nie ukrywali, że są uzbrojeni – tak noc z 12 na 13 grudnia ’81 wspomina Jarosław Maciej Goliszewski, fotoreporter stanu wojennego i Solidarności. Zobacz więcej na temat: stan wojenny historia Polski internowani Białołęka HISTORIA