Polski thriller do oglądania na trzech ekranach

Ostatnia aktualizacja: 05.09.2012 15:00
- Wyświetlam na nich symultanicznie myśli i wspomnienia moich bohaterów – mówiła w Czwórce Sylwia Kaczmarek, autorka filmowej instalacji "Homo Geminus".
Audio

16 września na poznańskim Placu Wolności będzie można zobaczyć niezwykły film, którego akcja nie dość, że rozgrywa się na trzech ekranach, to nie pojawiają się w nim kwestie aktorskie.

- Ponieważ "Homo Geminus" opowiada o braku komunikacji, to nie ma tam słów. Zostawiłam widzom duże pole do interpretacji tej historii – wyjaśniała w audycji "Stacja kultura" reżyserka, Sylwia Kaczmarek.

Jej filmowa instalacja opowiada historię związku Polki i Anglika, w którym dziewczyna wystawia swojego partnera na próbę wierności. Bohaterka podszywa się pod swoją zmarłą w dzieciństwie siostrę bliźniaczkę i rozpoczyna z mężczyzną flirt, którym zamierza wykazać jego skłonność do zdrady.

W główną postać w filmie wcieliła się sama Sylwia Kaczmarek, u jej boku występuje córka Anthonego Hopkinsa, Abigail. – Ona udzieliła się nie tylko artystycznie, jako aktorka, ale też jako kompozytorka. Użyłam jej muzyki w ścieżce filmowej do tego projektu – opowiadał gość Kuby Kukli. W filmie usłyszymy także muzykę zespołu Snowman.

Choć film ma swoją wersję kinową, to będzie pokazywany przede wszystkim w przestrzeniach galeryjnych. Więcej na jego temat dowiesz się słuchając nagrania audycji.

Zobacz więcej na temat: FILM POLSKA kuba kukla
Czytaj także

Jan A.P. Kaczmarek: czasy są okrutne dla kompozytorów

Ostatnia aktualizacja: 15.06.2012 14:00
Trudna sytuacja finansowa branży filmowej i brak zrozumienia dla roli muzyki w filmie, to zdaniem wybitnego kompozytora główne przyczyny spadku jakości utworów, które powstają na potrzeby kina.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ile z "Obcego" w "Prometeuszu"?

Ostatnia aktualizacja: 18.07.2012 08:00
O "Obcym" znów zrobiło się głośno, a to za sprawą filmu "Prometeusz", o którym mówi się, że jest prequelem sławnego obrazu s-f. Choć Ci, którzy już go mieli okazję zobaczyć, twierdzą, że "Prometeusz" nie dorasta "Alienowi" do pięt.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Ten film na długo pozostawia ślad"

Ostatnia aktualizacja: 17.08.2012 08:00
Wybitny, niepokojący, erotyczny - tak określa się dzieło Angeliny Nikonowej, "Portret o Zmierzchu". O filmie opowiedziała w Czwórce jego promotorka, Małgorzata Borychowska.
rozwiń zwiń