Kulturowe "geny przemocy"

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2011 13:21
Większość Polaków ma chłopskie korzenie. Tymczasem dla chłopa zwierzę jest przedmiotem - podkreśla Grzegorz Lindenberg z Koalicji dla Zwierząt.
Audio
  • Rozmowa z Grzegorzem Lindenbergiem z Koalicji dla Zwierząt

Przemoc wobec zwierząt jest jak przemoc domowa zjawiskiem powszechniejszym, niż mogłoby się wydawać. W przeciwieństwie do ofiar przemocy domowej, bite i zaniedbane zwierzęta nie mogą się poskarżyć. Przypadki znęcania się nad zwierzętami zdarzają się i na wsiach, i w wielkich miastach, choć – jak podkreśla Grzegorz Lindenberg z Koalicji dla Zwierząt – częstsze są na prowincji, gdzie przedmiotowe traktowanie zwierząt ma długą niechlubną tradycję.

Dla chłopa zwierzę jest przedmiotem. Chłopów, których teraz nazywa się rolnikami, jest w Polsce parę milionów. I te parę milionów trzyma psy na łańcuchach, kiepsko je karmi, a o weterynarzu w ogóle nie wspominam – mówi gość Justyny Dżbik. – Trzy czwarte Polski to są ludzie, którzy się w pierwszym, a co najwyżej w drugim pokoleniu wywodzą się ze wsi. W związku z tym mają w "genach kulturowych" przekonanie, że zwierzaki to przedmioty – dodaje.

W wielkich miastach bywa inaczej, co nie oznacza, że lepiej. O ile na wsi psy mają zazwyczaj status "zwierząt łańcuchowych", o tyle w miastach stają się maskotkami lub rozkręca się wokół nich rodzinne biznesy. Ludzie kupują zwierzęta jako "zabawki" albo zaczynają je masowo hodować. Gdy tylko przychody ze sprzedaży szczeniąt okazują się zadowalające, tworzą pseudohodowle, w których każdego roku rodzi się kilkadziesiąt, a nawet kilkaset zwierząt, pozbawionych opieki weterynaryjnej, stłoczonych na małej przestrzeni, często niedożywionych.

Stąd pomysł nowelizacji Ustawy o Ochronie Zwierząt, która zakłada m.in. rejestrowanie hodowli, co miałoby wyeliminować z rynku te, w których zwierzętom nie zapewnia się odpowiednich warunków. Co jeszcze jest ważne? - Powołanie specjalnych schronisk dla zwierząt maltretowanych, zaostrzenie kar dla sprawców znęcania się nad zwierzętami – wylicza Grzegorz Lindenberg. Pomysłem organizacji zrzeszonych w Koalicji jest również powołanie Krajowego Inspektora ds. zwierząt, który będzie dbał o dobro zwierząt w schroniskach, hodowlach i tym podobnych miejscach.

Na czym jeszcze zależy Koalicji dla Zwierząt? Jeśli jesteście ciekawi, posłuchajcie fragmentu audycji "Pod Lupą", umieszczonego w ramce z prawej strony.


KaW/ŁSz

Czytaj także

Opowieść z celi w "krainie uśmiechu"

Ostatnia aktualizacja: 28.02.2011 14:00
12 wyroków śmierci za 12 paczek przemyconego narkotyku i oczekiwanie na wyrok w tajlandzkim więzieniu. - Nie wybielam się. To szczera historia - mówi Michał Pauli, autor książki "Dwanaście razy śmierć. Opowieść z krainy uśmiechu".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Najsztub do siebie: Jesteś tam jeszcze?

Ostatnia aktualizacja: 01.03.2011 12:00
- "Nie wiem". Uwielbiam to sformułowanie. W przestrzeni publicznej mamy jego straszny deficyt – mówi Piotr Najsztub, który wtajemniczał słuchaczy i widzów Czwórki w sztukę "nic nierobienia".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Praca taka sama, to i wymagania też

Ostatnia aktualizacja: 02.03.2011 18:11
– Skoro obowiązki i zadania w służbach mundurowych są takie same dla kobiet, jak i dla mężczyzn, to powinni być oni traktowani identycznie – uważa podinsp. Grażyna Puchalska z Komendy Głównej Policji.
rozwiń zwiń