Dobre relacje w pracy - sposób na zdrowie psychiczne i rozwój firmy

Ostatnia aktualizacja: 24.01.2023 17:07
Serdeczne codzienne kontakty w pracy i w rodzinie o 27 proc. redukują niebezpieczeństwo wpadnięcia w depresję - wynika z badań polskich naukowców. Korzyści z dobrej atmosfery w firmie czerpie i pracodawca, i pracownicy. 
Serdeczne codzienne kontakty w pracy i w rodzinie o 27 proc. redukują niebezpieczeństwo wpadnięcia w depresję.
Serdeczne codzienne kontakty w pracy i w rodzinie o 27 proc. redukują niebezpieczeństwo wpadnięcia w depresję.Foto: shutterstock/Rido

Naukowcy z Uniwersytetu Jagiellońskiego i Akademii Leona Koźmińskiego wzięli pod lupę dokumentację medyczną osób zatrudnionych. Ustalili m.in., że serdeczne codzienne kontakty w pracy i w rodzinie o 27 proc. redukują niebezpieczeństwo wpadnięcia w depresję, samotność podnosi zaś to ryzyko o ponad 30 proc.

Wiemy już, że sami możemy stosować profilaktykę zdrowia psychicznego, ale mogą to robić też nasi pracodawcy. Przynosi to korzyści i pracownikom, i im samym. Okazuje się, że jeśli mamy dobre relacje z ludźmi z pracy, to mamy mniejsze poczucie osamotnienia, dzięki czemu też mniejsze szanse na rozwój depresji.

- Przeanalizowaliśmy więzi społeczne wraz z szeregiem ich komponentów. Stwierdziliśmy, że mają one pozytywny wpływ, jeśli chodzi o ograniczanie depresji i występowanie stanów lękowych - mówi profesor Piotr Białowolski z Akademii Leona Koźmińskiego. - Aby poprzeć tą tezę wnioskiem ilościowym, zdradzę, że 10 proc. ludzi z najwyższym poziomem więzi społecznych ma o około połowę mniejsze ryzyko wystąpienia depresji lub stanów lekowych niż przeciętna w społeczeństwie - dodaje. 


Posłuchaj
13:19 czwórka czat czwórki 24.01.2023.mp3 Jak jakość więzi społecznych w życiu prywatnym i zawodowym wpływa na nasze zdrowie psychiczne? (Czat Czwórki/Czwórka)

 

W tym kontekście dbanie o więzi społeczne wydaje się bardzo ważnym czynnikiem codziennego życia. 

Czym są więzi społeczne? Jak się je mierzy?

- W wielu badaniach pojęcie więzi społecznych było mierzone np. liczbą przyjaciół. W naszym podejściu patrzymy szerzej. Nie interesowała nas tylko liczba znajomych, przyjaciół, ale pochyliliśmy się też nad rodzajem tych więzi, częstotliwością, nad zaspokojeniem potrzeb pod względem więzi społecznych - wymienia profesor Dorota Węziak-Białowolska z Uniwersytetu Jagiellońskiego. - Pokazaliśmy, że różne komponenty tego zjawiska rzeczywiście nie tylko ograniczają ryzyko zachorowań na choroby zdrowia psychicznego, ale i pozwalają na co dzień utrzymywać nasze zdrowie psychiczne - dodaje. 

Sprawdź także:

Czwórkowy gość zwraca również uwagę na zjawisko braku więzi społecznych, czyli na samotność. - Interesowało nas, co możemy zrobić, by ograniczyć ryzyko zachorowania na choroby zdrowia psychicznego, wspierać nasze dobre samopoczucie w tym obszarze - wyjaśnia. 

Profesor Piotr Białowolski mówi również o komponentach więzi, zadaje pytania o poziom naszych znajomości i przyjaźni, o to, czy są one tylko "wypełniaczami czasu", czy możemy na takich przyjaciół liczyć, prosić ich o pomoc i czy z tych relacji jesteśmy zadowoleni. 

Więzi, relacje społeczne a praca

Naukowcy prowadzili badania na grupie osób zatrudnionych, pracownikach. Pracodawca zdał sobie sprawę i szukał dowodów naukowych potwierdzających modele pracy, pokazujących, że jeśli więzi i kontakty społeczne są dobre, to pracownicy są zdrowsi i lepiej pracują.

- Wymierne korzyści osiągają pracodawcy, którzy dbają nie tylko o fizyczne aspekty miejsca pracy, jak np. cisza, ale również o to, jak kształtują się relacje rodzinne, czyli czy nie występuje konflikt życia prywatnego z zawodowym - podkreśla profesor. - Pracodawcy, ograniczając poziom tego konfliktu, mogą liczyć na wymierny wzrost produktywności swoich pracowników - dodaje. 

Naukowcy zwracają uwagę na "opiekuńczy klimat organizacyjny". Jeśli stosunki między pracownikami, a także pracownikami a pracodawcą charakteryzują się zaufaniem, docenieniem, to przekłada się to na mniejsze ryzyko chorób, na większą satysfakcję z pracy, większe zaangażowanie w pracy, a te na lepszą produktywność i efektywność. W efekcie daje to wymierne zyski finansowe.

Profesorowie szczególną uwagę przykładają do jakości relacji i więzi, zaspokojenia potrzeb z tym związanych. - Nie liczy się ilość relacji, ale ich jakość - mówi profesor Dorota Węziak-Białowolska. - Pandemia pokazała, że jesteśmy głodni relacji międzyludzkich. To wynika z teorii ewolucji: nasz gatunek przetrwał i rozwinął się dlatego, że byliśmy w stanie współpracować, zdobywając jedzenie, goniąc tzw. zwierza. Wtedy opłacało się być miłym wobec plemienia, innych członków grupy, by ułatwić sobie przetrwanie. To może podstawowe wytłumaczenie, ale prawdziwe. Samotność jest dla nas zagrożeniem, czasem śmiertelnym. Więzi nie musi być dużo, ważne by nasze potrzeby były zaspokojone - dodaje. 


***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Goście: prof. Dorota Węziak-Białowolska z Uniwersytetu Jagiellońskiego, prof. Piotr Białowolski z Akademii Leona Koźmińskiego

Data emisji: 24.01.2023

Godzina emisji: 15.16

pj/kor

Czytaj także

Depresja - czy będzie wkrótce najpoważniejszym problemem społecznym?

Ostatnia aktualizacja: 21.12.2022 20:45
WHO alarmuje - na świecie z depresją zmaga się blisko 350 milionów osób. W Polsce zdiagnozowaną ją u czterech milionów chorych. Wielu, dotkniętych tą chorobą, nie trafia do specjalisty. - Depresja upośledza funkcjonowanie społeczne ludzi i jest jej niestety coraz więcej - mówi dr Jacek Koprowicz, kierownik Przychodni Zdrowia Psychicznego w Centralnym Szpitalu MSWiA w Warszawie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Jestem dość" - jak się nie zadręczać?  

Ostatnia aktualizacja: 22.12.2022 16:32
Niektórzy chcą robić wszystko na najwyższym poziomie. Perfekcjonizm i związany z nim wewnętrzny dialog może jednak męczyć. - Daj sobie trochę luzu. Uznaj, że "jestem dość". To naprawdę wystarczy - przekonuje w Czwórce Magdalena Mikołajczyk.
rozwiń zwiń