Pewex. "Miejsce, w którym mogłeś mieć cały świat"

Ostatnia aktualizacja: 14.01.2017 17:20
W sklepach należących do Przedsiębiorstwa Eksportu Wewnętrznego było wszystko to, czego nie uświadczyłeś w normalnej sprzedaży. - Można tam było kupić m.in. polskie produkty przeznaczone na eksport. Tyle, że za dolary - opowiada Adrian Sobieszczański, historyk i przewodnik miejski.
Audio
  • "Pewex" - historia dewizowego raju Polaków (Klucz kulturowy/Czwórka)
Klienci przed sklepem Pewexu przy ulicy Grzybowskiej w Warszawie w 1989 roku
Klienci przed sklepem "Pewexu" przy ulicy Grzybowskiej w Warszawie w 1989 rokuFoto: PAP/Witold Rozmysłowicz

Czytaj także
bar mleczny pap 1200.jpg
Bar mleczny. "Kultowa placówka zbiorowego żywienia"

Mówiłeś "Pewex" i czułeś zapach zagranicznych perfum - wspominają ci, którzy żyli w Polsce Ludowej. Bo oprócz towarów z etykietką "made in Poland" w tych sklepach mogłeś kupić lalki Barbie, mydełka "Fa" oraz zachodnie dżinsy, które kosztowały tyle, ile wynosiła średnia krajowa pensja. - "Pewexy" oferowały również... materiały budowlane, które w tamtych czasach były właściwie nie do zdobycia - wyjaśnia rozmówca Oli Opali. 

Pod koniec roku 1989 "Pewex" miał 840 sklepów. I był jedną z pierwszych polskich film z własną reklamą telewizyjną. Jaka znana piosenkarka wystąpiła w spotach "Pewexu" i czy w dewizowym raju obowiązywały "bezmięsne poniedziałki"? O tym m.in. w materiale Oli Opali.

***

Tytuł audycji: Klucz Kulturowy

Prowadzi: Justyna Majchrzak

Data emisji: 14.01.2017

Godzina emisji: 15.36

kul/ab

Czytaj także

Rozkosze podniebienia. "Polska duma i smak"

Ostatnia aktualizacja: 21.10.2016 11:10
Powstaje pod osłoną nocy i cieszy nas smakiem od samego rana. - Polski chleb należy do światowej czołówki i cały czas powstaje w oparciu o tradycyjną recepturę - opowiada Starszy Cechu Piekarzy, Stefan Putka.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Międzywojnie. Rewolucja w branży "beauty"

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2016 18:00
- Gama kosmetyków w międzywojniu nie była tak szeroka jak dziś, ale Polki miały w czym wybierać. Wiodącą marką był "Śnieg Tatrzański" oferujący kremy pielęgnacyjne, szampony i pudry. W użyciu były także farby do włosów oraz... środki do depilacji - mówi Katarzyna Pytkowska, rektor Wyższej Szkoły Kosmetyki i Pielęgnacji Zdrowia.
rozwiń zwiń