Nowe Technologie

Zbigniew Ziobro o aferze w Inowrocławiu: kradzież mienia publicznego

Ostatnia aktualizacja: 09.09.2019 07:16
Pracownicy inowrocławskiego ratusza, którzy wykonywali hejterskie zadania, "byli opłacani z pieniędzy podatników, z pieniędzy publicznych" - mówił minister sprawiedliwości w TVP Info. - Dochodziło do kradzieży mienia publicznego na użytek prywatnych interesów Platformy Obywatelskiej - podkreślał Zbigniew Ziobro.
Krzysztof Brejza
Krzysztof BrejzaFoto: Andrzej Iwanczuk/REPORTER/EastNews
  • "W inowrocławskim ratuszu dochodziło do kradzieży mienia publicznego" - mówił minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro w TVP Info
  • Z. Ziobro: ludzie, prowadzący hejterską działalność, byli opłacani z pieniędzy podatników
  • Polityk komentował sprawę "farmy trolli", jaką opisał portal TVP.info
  • Według ustaleń portalu, w inowrocławskim urzędzie miasta funkcjonowała specjalna grupa, której zadaniem było "hejtowanie" przeciwników politycznych posła PO Krzysztofa Brejzy i jego ojca, Ryszarda, prezydenta Inowrocławia
  • Krzysztof Brejza odrzucił te oskarżenia i zapowiedział pozew wobec portalu
inowroclaw-ratusz-google-big-1200.jpg
"Farma trolli" w inowrocławskim ratuszu. K. Brejza zapowiada pozew

Zbigniew Ziobro komentował w TVP Info sprawę "farmy trolli", która miała być zorganizowana przez posła PO Krzysztofa Brejzę w Urzędzie Miasta w Inowrocławiu. O sprawie poinformowali dziennikarze portalu TVP.info.

Hejt za publiczne pieniądze

Minister sprawiedliwości zwrócił uwagę na finansowy aspekt tego przedsięwzięcia. Podkreślił, że pracownicy magistratu swoje zadania wykonywali za pieniądze podatników. W ocenie Zbigniewa Ziobro dochodziło więc do "kradzieży mienia publicznego na użytek prywatnych interesów PO".

>>> [CZYTAJ TAKŻE] "Im nie przydzielano praktycznie żadnej pracy, bo pisali". Urzędniczka o "farmie trolli" w inowrocławskim ratuszu

Szef Solidarnej Polski zwrócił także uwagę, że brak reakcji wobec posła Brejzy ze strony władz Platformy Obywatelskiej pokazuje, "że to są ludzie całkowicie niewiarygodni". - Są hipokrytami. Korzystają z osłony medialnej, zwłaszcza TVN i "Gazety Wyborczej" - mówił minister sprawiedliwości w TVP Info.

"Farma trolli" ujawniona w śledztwie

O sprawie "farmy trolli" w inowrocławskim ratuszu zrobiło się głośno po śledztwie dziennikarzy portalu TVP.Info. Według ustaleń portalu, Krzysztof Brejza zorganizował w urzędzie miejskim w Inowrocławiu tak zwany "wydział propagandy" - wskazywał urzędnikom oponentów politycznych, których mieli atakować w internecie.

- Chodzi o konkretne działania dyskredytujące przeciwników politycznych, chwalące jego i jego ojca. Chodzi też o działania wobec jednego z taksówkarzy, który był związany z ruchem Kukiz'15, a w internecie wyznaczeni przez niego (Krzysztofa Brejzę - przyp.red.) ludzie mieli się negatywnie wypowiadać na jego temat - mówił Pereira w TVP Info.

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Radny Inowrocławia: hejt produkowany w Urzędzie Miasta uderzał w radnych opozycji

Ci urzędnicy mieli dostawać o wiele wyższe pensje niż pozostali pracownicy ratusza w Inowrocławiu. Według TVP Info, tak wynika z zeznań w śledztwie fakturowym, do których dotarł portal TVP.info. Dotychczas w śledztwie postawiono 181 zarzutów. "Z zeznań wyłania się obraz całej machiny promocji Brejzów oraz nienawistnych komentarzy, grafik i filmików szkalujących politycznych konkurentów Platformy Obywatelskiej" - czytamy na portalu TVP.info. 

TVP.Info/ mbl

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Krzysztof Brejza o tzw. farmie trolli: totalne bzdury, próba zniszczenia mnie

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2019 10:08
- Uruchomiona akcja nagonki i próba zniszczenia mnie i mojej rodziny - powiedział poseł PO-KO Krzysztof Brejza pytany o to, czy prowadził korespondencję z fejkowych kont w ramach tzw. farmy trolli w Inowrocławiu. Informację nt. "farmy trolli" i działaniach Brejzy podał portal TVP.info, który dotarł do zeznań urzędniczki inowrocławskiego ratusza.
rozwiń zwiń
Czytaj także

P. Poncyljusz nie zna "szóstki Schetyny". Tłumaczy to brakiem programu

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2019 11:25
Paweł Poncyljusz (startujący do wyborów z list Koalicji Obywatelskiej) został zapytany na antenie RMF FM przez red. Roberta Mazurka o opinię na temat "szóstki Schetyny". Okazało się, że polityk zna tylko trzy postulaty, a swoją niewiedzę tłumaczył "brakiem programu".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Włodzimierz Czarzasty: Grzegorz Schetyna wie, że jego wizerunek obciąża PO

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2019 11:18
- Grzegorz Schetyna wyciąga wnioski z poprzednich wyborów i z tego co się dzieje. Wie, że jego wizerunek obciąża PO i podejmuje właściwe wnioski - powiedział w "Radiu Plus" Włodzimierz Czarzasty. Przewodniczący SLD odniósł się w ten sposób do wystawienia przez KO kandydatury Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na premiera.
rozwiń zwiń