Nauka

Byli znudzeni, leniwi i śpiący. To poważne ostrzeżenie

Ostatnia aktualizacja: 08.01.2013 14:50
Znamy wyniki badań nad zachowaniem uczestników fingowanej misji na Marsa - Mars500. Lot był na niby, ale problemy prawdziwe.
Byli znudzeni, leniwi i śpiący
Znamy wyniki badań nad zachowaniem uczestników fingowanej misji na Marsa - Mars500. 
Roskosmos i ESA postanowli wspólnie sprawdzić, jak ludzki organizm zareaguje na warunki długiej izolacji, jaka na pewno będzie miała miejsce podczas lotu na Marsa. W tym celu zamknęli w specjalnym bunkrze pod Moskwą kilku ochotników z Rosji, Francji, Chin i Włoch. Spędzili w izolacji 520 dni, podczas których udawali, że lecą na Marsa, lądują tam, a potem wracają na Ziemię. Brzmi śmiesznie, ale wyniki analiz zachowania uczestników są miażdżące - doświadczenie było tylko i wyłącznie śmiertelnie nudne. 
Największym problemem był bezruch i towarzysząca mu ospałość. Stan czuwania w mózgach „astronautów” obniżał się stopniowo przez całe 17 miesięcy, aby wzrosnąć dopiero ok. 20 dni przed końcem misji. Członkowie załogi wiedzieli po prostu, że ich męka wkrótce się skończy.
W początkowym okresie eksperymentu załoga miała problemy ze spaniem, a w drugiej części „lotu” spali aż za dużo. Ale nie było to odżywczy, regenerujący sen - ponieważ rytm dobowy załogi był już zakłócony. 
Badacze, którzy analizowali zachowanie członków załogi, zwrócili uwagę na relację, jaka zachodzi pomiędzy zbyt siedzącym trybem życia i spadkiem aktywności mózgu. Zmniejszył się także ich metabolizm. Astronauci zapadli po prostu w coś podobnego do snu zimowego!
Przed ludźmi, którzy polecą na Marsa, stoi zatem mnóstwo problemów: zaburzenia rytmu dobowego, kłopoty ze snem, bezruch, otyłość, spadek sprawności. Wyniki badań ukazały się na łamach Proceedings of the National Academy of Sciences.

Eksperci Roskosmos i ESA (European Space Agency) postanowli wspólnie sprawdzić, jak ludzki organizm zareaguje na warunki długiej izolacji, która na pewno będzie miała miejsce podczas lotu na Marsa. W tym celu zamknęli w specjalnym bunkrze pod Moskwą kilku ochotników z Rosji, Francji, Chin i Włoch. Spędzili w izolacji 520 dni, podczas których udawali, że lecą na Marsa, lądują tam, a potem wracają na Ziemię.

Brzmi śmiesznie, ale wyniki analiz zachowania uczestników są miażdżące - doświadczenie było dla nich tylko i wyłącznie śmiertelnie nudne. Największym problemem był bezruch i towarzysząca mu ospałość. Stan czuwania w mózgach "astronautów” obniżał się stopniowo przez całe 17 miesięcy, aby wzrosnąć dopiero ok. 20 dni przed końcem misji. Członkowie załogi wiedzieli po prostu, że ich męka wkrótce się skończy.

W początkowym okresie eksperymentu załoga miała problemy ze spaniem, a w drugiej części "lotu” spali aż za dużo. Ale nie było to odżywczy, regenerujący sen - ponieważ rytm dobowy załogi był już zakłócony.

Badacze, którzy analizowali zachowanie członków załogi, zwrócili uwagę na relację, jaka zachodzi pomiędzy zbyt siedzącym trybem życia i spadkiem aktywności mózgu. Osłabł także ich metabolizm. Astronauci zapadli po prostu w coś podobnego do snu zimowego!

Przed ludźmi, którzy polecą na Marsa, stoi zatem mnóstwo problemów: zaburzenia rytmu dobowego, kłopoty ze snem, bezruch, otyłość, spadek sprawności. Wyniki badań ukazały się na łamach Proceedings of the National Academy of Sciences.

(ew/Popsci)

Czytaj także

Polecieli na Marsa

Ostatnia aktualizacja: 08.06.2010 14:00
W miniony czwartek rozpoczął się symulowany lot na Marsa. Potrwa 520 dni.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Po co nam wirtualny lot na Marsa?

Ostatnia aktualizacja: 15.02.2011 12:51
Wszystko, co chcielibyście wiedzieć o powodach, dla których Rosjanie i ESA symulują lot na Marsa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Symulowana misja na Marsa wraca na Ziemię

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2011 10:25
Kończy się międzynarodowy eksperyment Mars500. Przez 520 dni 6-osobowa załoga była zamknięta w izolowanym kompleksie w Moskwie, wykonując wirtualną misję kosmiczną.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Koniec misji na Marsa. Astronauci wracają na Ziemię

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2011 07:15
Pod Moskwą kończy się symulacja załogowego lotu na Marsa. W projekcie nazwanym Mars500 uczestniczyło sześciu mężczyzn, którzy przez półtora roku byli zamknięci w specjalnej kapsule.
rozwiń zwiń