Redakcja Polska

W Białym Domu o Ukrainie, bez Polski. Prezydent wyjaśnia

18.08.2025 14:01
Prezydent Karol Nawrocki podkreślił, że w tzw. w koalicji chętnych, której przedstawiciele spotykają się w poniedziałek w Waszyngtonie, Polskę od dłuższego czasu reprezentuje rząd. Dodał, że to prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapraszał liderów europejskich na rozmowy w Waszyngtonie.
Audio
  • Donald Trump i Wołodymyr Zełenski mają rozmawiać w Waszyngtonie o przyszłości konfliktu na terenie Ukrainy. Materiał Przemysława Pawełka [POSŁUCHAJ]
Prezydent Karol Nawrocki
Prezydent Karol NawrockiFoto: Polskie Radio

W poniedziałek prezydent USA Donald Trump spotka się w Białym Domu z prezydentem Ukrainy i grupą przywódców krajów europejskich. Rozmowy mają dotyczyć negocjacji pokojowych z Rosją i gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy. W spotkaniu nie będzie uczestniczyć przedstawiciel polskich władz.

Podczas uroczystości powołania doradców w Pałacu Prezydenckim, Karol Nawrocki zaznaczył, że w ostatnim tygodniu uczestniczył w dwóch rozmowach z prezydentem Trumpem, a także z liderami europejskimi. Podkreślił, że przedstawił „jasne stanowisko Polski w zakresie braku zaufania do Władimira Putina i Federacji Rosyjskiej”.

Odnosząc się do poniedziałkowych rozmów w Waszyngtonie, Nawrocki stwierdził, że w formacie „koalicji chętnych” Polskę od dłuższego czasu reprezentuje rząd.

- To pan prezydent Zełenski zapraszał tych liderów europejskich, którzy mają dzisiaj być w Waszyngtonie. A prezydent Polski jest (...) jedynym liderem państwa dzisiaj w Europie, który w bliskim horyzoncie już 3 września ma spotkanie z prezydentem Donaldem Trumpem - powiedział prezydent. Dodał, że podczas spotkania z Trumpem kwestie bezpieczeństwa i pokoju w Ukrainie „będą jednym z bardzo ważnych punktów”.

Prezydent zapewnił też, że jest w kontakcie z premierem Donaldem Tuskiem i rządem, apelując do mediów o spokój i rozwagę w tej sprawie. - W kwestiach bezpieczeństwa państwa polskiego i sytuacji międzynarodowej nie ma miejsca i nie ma czasu na pewne polityczne emocje, tylko jest interes państwa polskiego - powiedział.

Jak podał Biały Dom, Trump przyjmie Zełenskiego w Białym Domu o godz. 13 czasu lokalnego (godz. 19 w Polsce), po czym dołączą do nich: przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, sekretarz generalny NATO Mark Rutte, prezydent Francji Emmanuel Macron, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer, premier Włoch Giorgia Meloni oraz prezydent Finlandii Alexander Stubb. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Zełenski spotka się z europejskimi przywódcami przed wizytą w Białym Domu.

O tym, że nikt z Polski nie będzie uczestniczył w spotkaniu liderów europejskich w Waszyngtonie, powiedział w Polsat News wiceminister spraw zagranicznych Władysław Teofil Bartoszewski. – Donald Trump zaprasza do Waszyngtonu, kogo chce. Nie zaprosił prezydenta Karola Nawrockiego, premiera Donalda Tuska też nie – powiedział.

Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz zapewnił z kolei, że głos Polski jest widoczny i słyszalny w kontekście poniedziałkowych rozmów, mimo że w Waszyngtonie nie będzie przedstawiciela Polski. Podkreślił, że prezydent będzie rozmawiał z Donaldem Trumpem o kwestiach związanych z wojną podczas swojej nadchodzącej wizyty w USA 3 września.

O brak przedstawiciela polskich władz w Waszyngtonie był też w poniedziałek pytany rzecznik MSZ Paweł Wroński. - Usiłowałem skontaktować się z biurem prezydenta. Nie mam informacji ze strony prezydenta, żeby ktoś jechał do Waszyngtonu - powiedział. Przypomniał, że podczas narady liderów przed szczytem na Alasce, Polskę - na życzenie strony amerykańskiej - reprezentował prezydent. - My, czyli strona rządowa, uznaliśmy, że skoro tak, to prezydent jest bardziej predystynowany do kontaktów z Waszyngtonem - dodał Wroński.

W piątek na Alasce, Trump spotkał się z przywódcą Rosji Władimirem Putinem. Choć amerykański prezydent ocenił spotkanie jako „konstruktywne”, po zakończonych rozmowach nie podano konkretnych uzgodnień. Trump zrelacjonował przebieg szczytu europejskim przywódcom podczas spotkania online; w rozmowie uczestniczył prezydent Zełenski, a Polskę reprezentował prezydent Karol Nawrocki.

W niedzielę z kolei doszło do narady europejskich liderów przed wylotem prezydenta Ukrainy do USA. Polskę reprezentował wówczas wicepremier, szef MSZ Radosław Sikorski.

„Koalicja chętnych” została zawiązana 2 marca z inicjatywy premiera Wielkiej Brytanii Starmera w celu opracowania kompleksowego planu wsparcia dla Ukrainy. Należą do niej 33 państwa.

PAP/ho


Rozmowy w Waszyngtonie. Znamy skład europejskiej delegacji

17.08.2025 13:11
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, kanclerz Niemiec Friedrich Merz, prezydent Francji Emmanuel Macron, prezydent Finlandii Alexander Stubb i premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer. To potwierdzony skład europejskiej delegacji na jutrzejsze rozmowy prezydentów Ukrainy i Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie. Portal Sky News podaje, że do USA poleci także premier Włoch Giorgia Meloni. Wcześniejsze medialne doniesienia mówiły także o sekretarzu generalnym NATO, Marku Rutte.

O dwa kroki do dealu, który utrwali prawo siły [FELIETON]

17.08.2025 16:20
Wbrew powszechnym opiniom odnoszę wrażenie, że szczyt w Anchorage wcale nie zakończył się klęską Donalda Trumpa. Tak mogło – i zapewne słusznie – wyglądać z perspektywy Europy, oddalonej o siedem tysięcy kilometrów od Alaski. Prezydent USA kieruje się jednak własnym interesem, który nie obejmuje ani obaw Starego Kontynentu przed legitymizacją Władimira Putina i jego machiny wojennej, ani troski o los prawa międzynarodowego i fundamentalnej zasady niezmieniania granic siłą. 

Amerykański czerwony dywan dla zbrodniarza [KOMENTARZ]

18.08.2025 09:09
Widok zbrodniarza wojennego, stojącego na czele współczesnego Imperium Zła, stąpającego po czerwonym dywanie na amerykańskiej ziemi, a następnie wsiadającego do limuzyny przywódcy Wolnego Świata, może wzbudzać tylko jedno uczucie: obrzydzenie. Jednakże chłodno analizując spotkanie na Alasce można odetchnąć z ulgą, gdyż mogło być gorzej. Ukraina nie została sprzedana Putinowi, nie było Monachium XXI w. Przynajmniej jeszcze.

Donald Trump: mam nadzieję, że wkrótce Białoruś uwolni 1300 więźniów

18.08.2025 10:00
Prezydent USA Donald Trump w niedzielę wyraził nadzieję, że wkrótce Białoruś uwolni 1300 więźniów i nazwał Alaksandra Łukaszenkę potężnym przywódcą. W piątek liderzy przeprowadzili rozmowę telefoniczną.