Redakcja Polska

84 lata temu o. Kolbe zgłosił się w Auschwitz na śmierć za współwięźnia

29.07.2025 11:02
29 lipca 1941 roku podczas apelu w niemieckim obozie Auschwitz franciszkanin Maksymilian Kolbe zgodził się dobrowolnie oddać życie za współwięźnia Franciszka Gajowniczka, jednego z dziesięciu skazanych na śmierć głodową w odwecie za ucieczkę Polaka.
Św. Maksymilian Maria Kolbe, fragm. mozaiki
Św. Maksymilian Maria Kolbe, fragm. mozaikiFot. Michael 1952, lic. CC

Franciszkanin zmarł w bunkrze głodowym 14 sierpnia 1941 roku. Został dobity zastrzykiem fenolu. W rocznicę śmierci św. Maksymiliana odbędą się uroczystości religijne. Z Centrum św. Maksymiliana w Harmężach po nabożeństwie Transitus, które upamiętnia przejście o. Kolbego z ziemi do nieba, a także z oświęcimskiego kościoła św. Maksymiliana, przejdą piesze pielgrzymki do byłego obozu Auschwitz. Na placu przy poobozowym bloku 11. celebrowana będzie msza św.

Franciszkanin o. Maksymilian Maria Kolbe trafił do Auschwitz 28 maja 1941 r. z więzienia na Pawiaku w Warszawie. W obozie otrzymał numer 16670. Początkowo pracował przy zwożeniu żwiru na budowę parkanu przy krematorium. Potem dołączył do komanda w Babicach, które budowało ogrodzenie wokół pastwiska.

Maksymilian w Auschwitz szybko podupadł na zdrowiu. Trafił do szpitala obozowego. Więźniowie otaczali go opieką. Gdy poczuł się lepiej, wręcz wypchnięto go ze szpitala w obawie, by nie został w nim uśmiercony. Później trafiał do lżejszych prac, początkowo w pończoszarni, gdzie reperowano odzież, a później w kartoflarni przy kuchni.

Pod koniec lipca 1941 roku z obozu uciekł więzień Zygmunt Pilawski. Za karę zastępca komendanta Karl Fritzsch wybrał dziesięciu więźniów i skazał ich na śmierć głodową. Wśród nich był Franciszek Gajowniczek, który rozpaczał, że pozostawia żonę i dzieci. Maksymilian słysząc go wyszedł z szeregu i zbliżył się do Fritzscha. Wyraził chęć pójścia na śmierć za współwięźnia. Esesman się zgodził.

Egzekucje przez zagłodzenie budziły grozę wśród więźniów. Po ucieczce więźnia komendant lub kierownik obozu wybierał podczas apelu z bloku, z którego ktoś uciekł, dziesięciu lub więcej więźniów. Byli zamykani w jednej z cel w podziemiach bloku nr 11. Nie otrzymywali pożywienia ani wody. Po kilku, kilkunastu dniach umierali w straszliwych męczarniach. Na podstawie rejestru więźniów bloku 11 historycy ustalili kilka dat "wybiórek".

Ojciec Kolbe po dwóch tygodniach wciąż żył. 14 sierpnia 1941 roku został uśmiercony przez niemieckiego więźnia-kryminalistę Hansa Bocka, który wstrzyknął mu zabójczy fenol.

Kilka tygodni przed śmiercią Maksymilian powiedział do współwięźnia Józefa Stemlera: "Nienawiść nie jest siłą twórczą. Siłą twórczą jest miłość".

Franciszek Gajowniczek przeżył wojnę. Zmarł w 1995 r. w Brzegu na Opolszczyźnie w wieku 94 lat. Pochowany został na cmentarzu przyklasztornym franciszkanów w Niepokalanowie.

Rajmund Kolbe urodził się 8 października 1894 roku w Zduńskiej Woli. W 1910 roku wstąpił do zakonu, gdzie przyjął imię Maksymilian. Studiował w Rzymie, gdzie w 1917 roku założył stowarzyszenie Rycerstwa Niepokalanej. Do Polski wrócił dwa lata później. W 1927 roku założył klasztor-wydawnictwo Niepokalanów. Trzy lata później wyjechał do Japonii, skąd wrócił w 1936 roku. Objął kierownictwo Niepokalanowa, który stał się największym klasztorem katolickim na świecie.

We wrześniu 1939 roku Niemcy po raz pierwszy aresztowali Kolbego i franciszkanów. Duchowni odzyskali wolność w grudniu. W lutym 1941 roku aresztowano go po raz drugi. Trafił na Pawiak, a potem do Auschwitz.

Polski franciszkanin został beatyfikowany przez papieża Pawła VI w 1971 roku, a kanonizowany przez Jana Pawła II jedenaście lat później. Stał się pierwszym polskim męczennikiem podczas II wojny, który został wyniesiony na ołtarze.

PAP/ho


W Gibach uczczono ofiary Obławy Augustowskiej nazywanej "małym Katyniem"

21.07.2025 16:00
Przy Wzgórzu Krzyży odbyły się w niedzielę obchody 80. rocznicy największej zbrodni dokonanej na Polakach po II wojnie światowej. Uroczystości w Gibach są organizowane od 34 lat.

„Pamięciownik” ruszył w trasę. Wyjątkowy projekt propagujący ideę archiwistyki społecznej

22.07.2025 13:20
Z inicjatywy Centrum Archiwistyki Społecznej w pięciu polskich miejscowościach w mobilnym pawilonie wystawienniczym powstają wystawy, tworzone z rodzinnych zdjęć, pamiątek i wspomnień.

Audycja historyczna roku. Jeszcze tylko kilka dni na zgłoszenia

27.07.2025 10:40
Do końca lipca IPN czeka na zgłoszenia audycji radiowych i telewizyjnych poświęconych wydarzeniom, historii regionalnej czy indywidualnym losom bohaterów w ramach konkursu „Audycja Historyczna Roku”.