Redakcja Polska

Nowy traktat polsko-francuski, wizyta nowego kanclerza Niemiec w Polsce oraz spotkanie szefów dyplomacji UE w Warszawie oraz we Lwowie

09.05.2025 17:30
W tym wydaniu: wyższy poziom relacji na linii Warszawa -Paryż, kanclerz Niemiec zapowiada nowe otwarcie w kontaktach z Polską oraz spotkanie szefów dyplomacji UE w formacie Gymnich.
Audio
Premier Donald Tusk (P) oraz prezydent Francji Emmanuel Macron (L)
Premier Donald Tusk (P) oraz prezydent Francji Emmanuel Macron (L)PAP/Marcin Obara

Nowy traktat polsko-francuski: wzmocniona przyjaźń i współpraca

Polska stała się kluczowym partnerem gospodarczym Francji w Europie Środkowo-Wschodniej. Podpisanie przez prezydenta Emmanuela Macrona i premiera Donalda Tuska wynegocjowanego dokumentu otwiera nowy rozdział we wzajemnych relacjach, obiecując intensyfikację współpracy w strategicznych sektorach gospodarki.

Dyrektorka Francusko-Polskiej Izby Gospodarczej Joanna Jaroch-Pszeniczna powiedziała, że po raz pierwszy kraj, który nie graniczy bezpośrednio z Francją, podpisuje taki dokument. W ocenie Joanny Jaroch-Pszenicznej, traktat zapewni nowe możliwości współpracy.

"Traktat otwiera możliwość współpracy w zakresie najważniejszych technologii obronnych, w tym parasola nuklearnego" - powiedział przed wylotem do Francji premier Donald Tusk

Dodał, że ze wspólnie z Emanuelem Macronem będą podejmować inicjatywy na rzecz pokoju na Ukrainie i wzmocnienia możliwości obronnych całej Unii Europejskiej oraz wschodniej granicy Unii.
Traktat będzie też zobowiązywał do corocznych wspólnych posiedzeń rządów polskiego i francuskiego.
Strony zapewniają, że są to "inne traktaty niż gwarancje bezpieczeństwa sprzed ponad 80 lat".

Traktat polsko-francuski stanowi, że w przypadku zagrożenia oba kraje zobowiązują się do wzajemnej pomocy, w tym militarnej. Nowy traktat polsko-francuski zastępuje poprzednią umowę Polski i Francji, podpisaną w 1991 r. i ocenianą jako przestarzałą. Traktat ma objąć m.in. sfery bezpieczeństwa, obrony, infrastruktury czy energii. Dyplomacja francuska prezentowała umowę jako "traktat premium". Podkreślała, że nowe porozumienie będzie pierwszą taką umową, jaką Francja podpisze z państwem niebędącym jej sąsiadem.

Najpierw Paryż, później Warszawa

W pierwszym dniu urzędowania nowy kanclerz Niemiec Friedrich Merz przyleciał do Polski. Został przyjęty przez Donalda Tuska. "Z pełną odpowiedzialnością ogłaszam nowe otwarcie, być może najważniejsze w historii ostatnich kilkunastu lat, w relacjach polsko-niemieckich" - mówił po rozmowach szef polskiego rządu. Premier wyraził nadzieję, że w najbliższym czasie dojdzie do spotkania w ramach Trójkąta Weimarskiego:

Nowy szef rządu w Berlinie powiedział, że ważną dziedziną współpracy miedzy naszymi krajami będą bezpieczeństwo i obrona wschodniej granicy Unii Europejskiej: "Współpraca w tematach jak migracja i zabezpieczenie wschodniej granicy zewnętrznej Unii Europejskiej jest wspólnym zmartwieniem naszych krajów." 

Friedrich Merz zapewniał, że naszym wspólnym celem jest drastyczne ograniczenie nielegalnej migracji. Odnosząc się do kwestii reparacji, kanclerz Niemiec powiedział, że kwestie prawne w tym zakresie są zakończone, co nie oznacza, że nie będziemy rozmawiać o wspólnych projektach, wspólnych pomysłach. Friedrich Merz podkreślił, że nie może być wspólnej przyszłości dwóch narodów Unii Europejskiej bez wspominania przeszłości. Zaznaczył, że niedługo zostanie otwarty tymczasowy pomnik w Berlinie. Zapewniał, że Niemcy nigdy nie zapomną milionów ofiar.

Jeśli mediacje USA się nie powiodą, są inni kandydaci

- powiedział Radosław Sikorski podczas konferencji z wiceprzewodniczącą Komisji Europejskiej Kają Kallas. Minister Spraw Zagranicznych podkreślił, że życzy Stanom Zjednoczonym sukcesów w negocjacjach pomiędzy Rosją, a Ukrainą. Polityk zauważył, że gdyby ta droga zawiodła, że rolę mediatora mogłyby objąć Turcja lub Chiny" Turcja, która dalej posiada kanały komunikacji. A przede wszystkim Chińska Republika Ludowa, która wyłącznie posiada środki, żeby zmusić Putina do negocjacji i zmniejszać jego żądania."

Musimy wywrzeć większą presję na Rosję, aby i ona chciała pokoju - powiedziała Kaja Kallas po zakończeniu nieformalnego spotkania szefów dyplomacji państw europejskich w Warszawie. Wysoka przedstawicielka Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa przekazała, że ministrowie potwierdzili „kluczowe parametry” przyszłego pokoju między Rosją i Ukrainą: "Po pierwsze niepodległość, suwerenność, integralność terytorialna Ukrainy, nie uznając de jure terytoriów okupowanych za rosyjskie. Następnie, zawieszenie broni, które musi być kompletne i bezwarunkowe oraz wdrożone natychmiast."

I musi być również silny system jego monitorowania. 

Gościem honorowym nieformalnego spotkania ministrów spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej w formacie Gymnich był szef brytyjskiej dyplomacji David Lammy. Z kolei w piątek szefowie dyplomacji państw Wspólnoty spotkali się na wyjazdowej sesji we Lwowie. Kaja Kallas zapowiadając wizytę na Ukrainie podkreśliła, że prawdziwe obchody zakończenia drugiej wojny światowej odbywają się na Ukrainie, a nie w Moskwie.

Radosław Sikorski zaznaczył, że obecność tego dnia we Lwowie jego i kilkunastu ministrów spraw zagranicznych krajów Unii to znak solidarności z walczącą Ukrainą i wyraźny sygnał wobec Rosji.

Radosław Sikorski skomentował także udział Roberta Fico w organizowanych przez Kreml uroczystościach zwycięstwa w II wojnie światowej. Jak powiedział ocenia to źle, a słowacki premier mógł zachorować i nie pojechać do Moskwy.

Na magazyn Mija Tydzień zaprasza Katarzyna Semaan.


Burzliwe negocjacje w sprawie pokoju, expose szefa polskiej dyplomacji oraz ostrzeżenia przed rosyjską dezinformacją przed wyborami

25.04.2025 17:30
W tym wydaniu: amerykański prezydent chce poświęcić Krym aby osiągnąć pokój, szef dyplomacji Radosław Sikorski przestrzega przed Rosją oraz próby Moskwy oraz Mińska wpłynięcia na wybór polskiego prezydenta.

Porozumienie na linii USA-Ukraina, polsko-amerykańska współpraca energetyczna oraz blackout na Półwyspie Iberyjskim

02.05.2025 17:30
W tym wydaniu: USA i Ukraina podpisały umowę o wspólnej eksploatacji minerałów ziem rzadkich, kolejny krok na drodze do budowy polskiej elektrowni jądrowej oraz hiszpańska awaria a bezpieczeństwo energetyczne Europy