Raport Białoruś

Grupa w sieci zniknęła (123 tys. osób). Przeszkadzała KGB

Ostatnia aktualizacja: 04.06.2011 20:27
Jak informują media białoruskie, KGB weszło do domu Siarhieja Pawlukiewicza, założyciela grupy „My za wielką Białorusią” w portalu społecznościowym i zlikwidowało ją na jego laptopie.

Grupa znajdowała się na serwisie społecznościowym vkontakte.ru (podobnym do Facebooka, ale popularniejszym od niego w krajach byłego ZSRR, także na Białorusi). Adminstrator grupy może być aresztowany.

Siarhiej Pawlukiewicz informował wcześniej pisemnie opozycyjne portale, że KGB 2 czerwca odwiedziło w pracy jego matkę. Chcieli, żeby namówiła syna do zaprzestania aktywności w Internecie. Grozili oskarżeniem z paragrafu 342 kk o organizacji działań, które naruszają porządek publiczny.

Siarhiej stworzył także w sieci wydarzenie o nazwie „Marsz milionów”, które zgromadziło 40 tysięcy osób.

Do piątku (3 czerwca) obie strony były dostępne, a teraz, jak zauważa Karta97, nie ma kontaktu z Siarhiejem. KGB wprawdopodobnie eszło do domu opozycjonisty i wykasowało grupę dzięki danym z jego laptopa.

Siarhiej
Siarhiej Pawlukiewicz: zdjęcia za portalem nn.by

Siarhiej Pawlukiewicz spędził wcześniej 10 dni w areszcie za udział w demonstracji 19 grudnia. 25 marca, w opozycyjne święto wolności, był przetrzymywany przez milicję do godziny 21, tak żeby nie mógł wziąć udziału w demonstracji - przypominają białoruskie media niezależne.

agkm, charter97.org, nn.by

/
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Napisz list do Andrzeja Poczobuta, do aresztu w Grodnie

Ostatnia aktualizacja: 17.04.2011 17:16
Andrzej Poczobut za wpisy na blogu i artykuły dostał zarzuty „znieważenia Aleksandra Łukaszenki”. Grożą mu 4 lata więzienia. We wtorek, 14 czerwca zaczął się jego proces.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukaszenka: na Białorusi każdy może mówić co chce, w domu

Ostatnia aktualizacja: 06.05.2011 15:38
Aleksander Łukaszenka stwierdził, że trzeba wprowadzić dyscyplinę w pracy - jak w ZSRR za Andropowa. A po pracy - zaznaczył - każdy ma prawo mówić w domu, co chce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruskie KGB produkuje fałszywki polskich depesz

Ostatnia aktualizacja: 19.05.2011 06:15
Białoruskie tajne służby prowadzą w Polsce akcję dezinformacyjną, prawdopodobnie za pomocą dokumentów skradzionych z polskich placówek dyplomatycznych - ujawnia "Gazeta Wyborcza".
rozwiń zwiń
Czytaj także

PR Łukaszenki w Polsce? Sponsorowany wyjazd na Białoruś

Ostatnia aktualizacja: 25.05.2011 13:18
Ecoom, instytucja uznawana za przybudówkę KGB Białorusi, sprasza dziennikarzy na sponsorowany wyjazd do Mińska – ustaliła „Rz”.
rozwiń zwiń