Raport Białoruś

Wojna potasowa z Rosją to cios w gospodarkę Białorusi. Analiza Morgan Stanley

Ostatnia aktualizacja: 02.08.2013 22:30
Wycofanie się rosyjskiej spółki potasowej Uralkalij (Uralkali) z kartelu z białoruskim partnerem Belaruskali (Bielaruśkalij) zapowiada wojnę cenową między nimi i może mieć duży, negatywny wpływ na gospodarkę Białorusi - ostrzega bank Morgan Stanley (MS).

O wycofaniu się Urałkalija z marketingowego joint venture z Belaruskali (Bielaruśkalijem) ogłoszono w tych dniach w Moskwie. Kartel miał na celu utrzymanie wysokich cen chlorku potasu używanego, jako nawóz m.in. w produkcji zbóż. W ostatnich miesiącach spadła jego cena na światowym rynku znacznie poniżej 500 USD za tonę.

Urałkalij twierdzi, że na mocy podpisanego w grudniu ub. r. dekretu Aleksandra Łukaszenki, Białorusini sprzedawali chlorek potasu z pominięciem monopolisty - Białoruskiej Spółki Potasowej (BKK). Urałkalij chce zwiększyć produkcję z wykorzystaniem 100 proc. swoich mocy produkcyjnych, by zrekompensować sobie spadek cen.

Według ocen Morgan Stanley'a, białoruski eksport chlorku potasu wyniósł w 2012 r. 3,2 mld USD, co stanowi 7,1 proc. ogółu eksportu kraju. Z tego powodu spadek ceny o 25 proc.- jak sugeruje Urałkalij - o ile nie zrównoważy jej przyrost wolumenu sprzedaży, może uszczuplić przychody Białorusi z eksportu o blisko 900 mln USD (1,8 proc.) i powiększyć tegoroczne ujemne saldo obrotów bieżących do 4,5 mld USD (7 proc. PKB).

- Spadek eksportu o 1,8 proc. może nie wydawać się dramatycznie duży, ale wpisuje się w zachodzące od ub. r. pogorszenie białoruskiego bilansu płatniczego - zaznacza MS. W I. kw. 2013 r. wyrównany sezonowo białoruski bilans płatniczy wyniósł -10 proc. PKB w porównaniu z +2,1 proc. w I kw. 2012 r. oraz -2,9 proc. za cały 2012 r. - szacuje bank.

- Przyrost eksportu z wyłączeniem chlorku potasu spadł pod kreskę we wrześniu 2012 r., a do maja 2013 r. zmniejszył się ogółem o 30 proc., co jest głównie wyrazem mniejszego importu ropy naftowej z Rosji i co za tym idzie niższym eksportem produktów petrochemicznych - dodaje MS.

Długi do spłacenia

Białoruskie rezerwy walutowe oceniane są na 8 mld USD, co odpowiada wartości importu za okres dwóch miesięcy.

W br. Białoruś musi wykupić dług na sumę 656 mln USD (ok. 8 proc. rezerw), a w 2014 r. na sumę 1,8 mld USD (23 proc. rezerw). Potrzeby finansowe Białorusi w najbliższych 12. miesiącach (ujemne saldo obrotów plus wykup długu) Morgan Stanley szacuje na 80 proc. rezerw.

Wśród możliwych opcji MS wskazuje na prywatyzację (co jest politycznie problematyczne), pomoc MFW lub Rosji, pożyczkę z Indii lub Chin, osłabienie waluty, co zmniejszyłoby atrakcyjność importu i zwiększyło wartość eksportu.

”Ukraina może się zarazić”

Morgan Stanley sądzi, że "potasowy kryzys" na Białorusi może mieć implikacje dla innych rynków wschodzących.

- Białoruś nie uzależniła się od zagranicznych rynków finansowych, a źródłem presji na białoruskiego rubla są błędy w polityce wewnętrznej, a nie zmiana w nastawieniu zagranicznych inwestorów. Nie mniej, przy ich obecnym kruchym nastawieniu do wschodzących rynków zachodzi ryzyko, iż niekontrolowanym osłabieniem lokalnej waluty mogą zarazić się inne kraje (np. Ukraina)".

PAP/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś 

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Miedwiediew zachęca Mińsk do sprzedaży Belaruskali

Ostatnia aktualizacja: 19.07.2012 05:00
Premier Rosji Dmitrij Miedwiediew stwierdził, że Białoruś już dawno powinna była podjąć decyzję w sprawie Belaruskali, producenta nawozów potasowych, jednej z najcenniejszych białoruskich firm.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Białoruś sprzedaje taniej chlorek potasu

Ostatnia aktualizacja: 06.02.2013 16:30
Białoruska Spółka Potasowa (BKK) zawarła kontrakt z firmą indyjską na dostawę 1 mln ton chlorku potasu po 427 dol./tonę - podał w środę dyrektor generalny BKK Waler Iwanou.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Znów wykupują dolary. Białorusi grozi nowy kryzys

Ostatnia aktualizacja: 21.07.2013 21:00
Przez 10 dni lipca Białorusini zabrali z banków trylion rubli białoruskich. Poinformowała o tym szefowa Banku Narodowego Białorusi Nadieżda Jermakowa. Białorusini czują w powietrzu powtórkę kryzysu i dewaluację rubla białoruskiego, jak w 2011 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Potasowy rozwód Rosji i Białorusi. Poróżniły się w sprawie strategicznego surowca

Ostatnia aktualizacja: 30.07.2013 17:50
Rosyjski producent nawozów potasowych Urałkalij podjął decyzję o zaprzestaniu eksportu swych produktów za pośrednictwem białoruskiej spółki sprzedającej nawozy potasowe BKK.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ekspert: dewaluacja białoruskiego rubla coraz bardziej prawdopodobna

Ostatnia aktualizacja: 01.08.2013 18:00
W pierwszym półroczu tego roku Białoruś odnotowała ujemny bilans handlowy, eksport do krajów UE spadł o połowę. Ekonomista Borys Żaliba mówi portalowi Karta 97, że "ostrze topora" dewaluacji "opuszcza się coraz niżej na kark białoruskiej gospodarki".
rozwiń zwiń