Warszawski Festiwal Filmowy. Jaki talent objawi się przed światem w tym roku?

Ostatnia aktualizacja: 10.10.2025 11:40
Już po raz 41. startuje Warszawski Festiwal Filmowy. Program 10-dniowego wydarzenia jest imponujący: 112 pełnometrażowych filmów fabularnych, 56 krótkich metraży, a do tego kilkanaście dokumentów. Jak co roku nie zabraknie światowych premier, a filmy będą pokazywane w ramach kilku konkursów.
Od lat seanse w ramach Warszawskiego Festiwalu Filmowego odbywają się m.in. w Kinotece
Od lat seanse w ramach Warszawskiego Festiwalu Filmowego odbywają się m.in. w KinoteceFoto: Leszek Szymański/PAP

Filmem otwarcia 41. Warszawskiego Festiwalu Filmowego będzie "Rocznica" w reżyserii Jana Komasy. Pierwszy zrealizowany w Stanach Zjednoczonych projekt polskiego reżysera ("Miasto 44", "Boże ciało", "Hejter") bierze udział w Konkursie Międzynarodowym, najważniejszym w ramach wydarzenia.

Trzech polskich reżyserów w Konkursie Międzynarodowym 41.WFF

O Grand Prix 41. WFF powalczy łącznie 15 premierowych produkcji z całego świata, w tym nowy film laureata Oscara Mike'a van Diem pt. "Dziewczęta". Oprócz "Rocznicy" w stawce znalazły się również nowe obrazy Wojciecha Smarzowskiego ("Dom dobry") i Macieja Sobieszczańskiego ("Brat"). Filmy oceniane będą przez międzynarodowe jury, a na zwycięzcę czeka nagroda w wysokości 100 tysięcy złotych.

Czytaj także:

Wśród dotychczasowych laureatów znajdują się m.in. Denis Villeneuve, Asghar Farhadi czy Kirill Serebrennikov – nazwiska, które dziś należą do absolutnej światowej czołówki. W Warszawie ze swoimi pierwszymi lub przełomowymi filmami, długo zanim sięgnęli po Oscara czy Złotą Palmę, pojawiali się także m.in. Michael Haneke, Cristian Mungiu, Paweł Pawlikowski i Ari Folman. Pewnym jest więc, że i w tym roku na festiwalu objawi się jakiś talent, o którym mówić będzie później cały świat.

The best of w ramach "Konfrontacji"

Wyjątkową pozycję w programie Warszawskiego Festiwalu Filmowego zajmuje także Międzynarodowy Konkurs Filmów Krótkometrażowych. Aż cztery jego nagrody dają przepustkę do ubiegania się o Oscara, co jest absolutną rzadkością na świecie. Pozostałe sekcje konkursowe tegorocznego wydarzenia to: konkurs "1-2", poświęcony wyłącznie pierwszym i drugim filmom pełnometrażowym, konkurs filmów dokumentalnych i - nowość - "Konfrontacje".

Swoją nazwą sekcja ta nawiązuje do popularnych w okresie PRL-u przeglądów filmowych. - Odwołujemy się bardziej do tego doświadczenia widza, który w ciągu kilku dni mógł zobaczyć kilkanaście głośnych filmów. Nasza sekcja, organizowana w kinie Luna, będzie właśnie skupiać jak w soczewce te najważniejsze tytuły, które udało się nam sprowadzić - tłumaczył w radiowej Dwójce Barłomiej Pulcyn, który zastąpił Gustawa Kolanowskiego na stanowisku dyrektora programowego.

Festiwalowa mapa Warszawy

41. Warszawski Festiwal Filmowy potrwa w dniach 10-19 października. Seanse odbywać będą się w wielu miejscach stolicy:

  • kino Atlantic – seanse od godz. 15.30 (od 13.00 w weekendy),
  • Kinoteka – seanse od godz. 15.30 (od 13.00 w weekendy),
  • kino LUNA - seanse od godz. 16.00,
  • KINOMUZEUM MSN, ul. Marszałkowska 103, seanse od godz. 16.00 (od 13.30 w weekendy),
  • kino ILUZJON - sekcja "Kino, moja miłość",
  • Varso Tower - sekcja "Kino w chmurach",
  • Sala pod Pelikanem - "BOOM Generation - bezpłatne seanse dla seniorów".

***

Piotr Grabka/wff.pl

Czytaj także

"Kropla wody". Reżyser: to nie tylko film, ale studia nad albańskim społeczeństwem

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2024 11:48
- Spotkałem się z wieloma ofiarami, a także matkami ofiar. Byłem w instytucjach pomocowych, rozmawiałem tam z ludźmi. Dlatego właśnie napisaliśmy tę historię. Wydawało się nam, że naszym dzieciom nic nie grozi, a mogły znaleźć się w takiej samej sytuacji, co syn głównej bohaterki - mówił w Dwójce Robert Budina, reżyser filmu "Kropla wody".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Warszawski Festiwal Filmowy 2025. Nowy dyrektor i zmiana formuły

Ostatnia aktualizacja: 25.09.2025 12:44
- Wracam po kilkunastu latach nieobecności na Warszawskim Festiwalu Filmowym, niby na stare śmieci, a jednocześnie zupełnie na nowo. Nie miałoby to sensu, gdybyśmy mieli kontynuować dokładnie to, co było wcześniej. Miałem też konkretne pomysły i plany związane z tym, w jakim kierunku mógłby pójść festiwal w tej nowej odsłonie - mówił w Dwójce Barłomiej Pulcyn, nowy dyrektor programowy wydarzenia.
rozwiń zwiń