Roman Berger. W życiu, ideach, dziełach - wierny prawdzie

Ostatnia aktualizacja: 23.12.2021 10:00
- Nie chciał odpowiedzi, szukał dialogu, rozmowy o rzeczach podstawowych. Uważał, że artyści powinni pisać muzykę bez kompromisów - w Programie 2 Polskiego Radia zmarłego przed rokiem (22.12.2020) Romana Bergera wspominała Olga Smetanova, członek Rady Programowej Festiwalu Eufonie.
Roman Berger podejmował w swoich pracach trudne tematy duchowości
Roman Berger podejmował w swoich pracach trudne tematy duchowościFoto: Jan Rolke / Forum
  • Minął rok (22.12.2020) od śmierci kompozytora Romana Bergera.
  • Kompozytor był człowiekiem pogranicza krajów i kultur.
  • Życie i dzieła Romana Bergera przesycone są wartościami, którym artysta pozostawał bezkompromisowo wierny.

W pierwszą rocznicę śmierci Romana Bergera wspominali przyjaciele i współpracownicy: Olga Smetanova - członek Rady Programowej Festiwalu Eufonie, dyrygent Ewald Danel i dyrektor "Festiwalu Warszawska Jesień" Jerzy Kornowicz.

Człowiek wielu kultur

Kompozytor urodził się w 1930 roku w dzisiejszym polskim Cieszynie, ale w tym czasie jego rodzina żyła po obecnej czeskiej stronie. Jako dorosły człowiek musiał przenieść się na Słowację. Ewald Danel, przyjaciel Bergera, porównuje go do Bartóka, który urodził się w wiosce położonej w tej chwili w Rumunii, jego ojciec miał słowackich przodków, matka była Słowaczką, a po maturze zamieszkał w Budapeszcie. - Dla człowieka, który troszkę chce poznać historię, granice nie mają znaczenia - tłumaczył.

Berger był niezwykle zajęty, nie tylko komponowaniem, ale także rozmyślaniem. - Zawsze było z nim o czym dyskutować, a nigdy to nie było łatwe. Zawsze poważne i zawsze o prawdzie - przyznał dyrygent. - Nie miał ochoty na kompromisy.

Muzyka na matrycy idei

Świat wartości w życiu i twórczości Romana Bergera przenikał się. Budował i warunkował. - Jego dźwięk wyrażał nie tylko strukturę, nie tylko spójność, grę muzyczną, grę struktur, ale odnosił się do pewnej matrycy, która stoi poza dźwiękami - wyjaśniał Jerzy Kornowicz. - Nazwałbym to matrycą idei. Bergera równie mocno interesowało opisanie muzyki, jak i filozofia, komentowanie świata, szukanie sensu. Jest to konsekwentnie obecne w jego muzyce.

- Był człowiekiem poważnej refleksji, szalenie dowcipnym, z wielkim dystansem do siebie - opowiadał dyrektor "Warszawskiej Jesieni". - Muzycznie dosyć ostentacyjnie poważny, co czasami może odstręczać. To jest pierwsza bariera. Wiedząc, że to jest autentyczne przeżywanie świata, jego trawienie myślowe, okazuje się, że za tym stoi całość, suma Bergera i nasza.

Posłuchaj
28:19 Rozmowy po zmroku Dwójka 22 grudzień 2021 21_30_28.mp3 Roman Berger - w rok po śmierci (Rozmowy po zmroku/Dwójka)

 

Czytaj także:

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku

Prowadziła: Beata Stylińska

Gość: Olga Smetanova (członek Rady Programowej Festiwalu Eufonie), Ewald Danel (dyrygent), Jerzy Kornowicz (dyrektor Festiwalu "Warszawska Jesień")

Data emisji: 22.12.2021

Godzina emisji: 21.30

uk

Czytaj także

DCz #590 Camille Saint-Saens w setną rocznicę śmierci

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2021 15:00
- Saint-Saëns był znakomitym pianistą, ale dziś zajęliśmy się przede wszystkim tymi, którzy wykonywali jego kompozycje wybitnie i wyjątkowo. Posłuchaliśmy też samego kompozytora, którego pianistyczna kariera trwała 75 lat. Swój ostatni koncert dał 6 sierpnia 1921 roku, a repertuar miał przebogaty, grał Beethovena, Chopina, Scarlattiego, Liszta i Mozarta - mówił na antenie Dwójki Przemysław Psikuta.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Zygmunt Krauze: celem muzyki jest piękno i szczęście

Ostatnia aktualizacja: 16.12.2021 18:00
- Muzyka jest przepiękna dziedziną, kosmosem, który zastępuje w życiu wszystko i daje szczęście, siłę, harmonię życia, ale... wymaga ogromnej pracy - swoimi refleksjami ze słuchaczami Dwójki dzielił się Zygmunt Krauze. Pianista, kompozytor i pedagog obchodzi 60-lecie pracy artystycznej.
rozwiń zwiń