"Fidelio" wraca do Wrocławia po 40 latach przerwy

Ostatnia aktualizacja: 13.10.2017 15:00
Zapraszamy do wysłuchania reportażu z prób do spektaklu w Operze Wrocławskiej, gdzie zostanie wystawiona debiutancka opera Ludwiga van Beethovena.
Audio
  • "Fidelio" wraca do Wrocławia po 40 latach przerwy (Spotkania po zmroku/Dwójka)
Fragment plakatu do opery Fidelio w Operze Wrocławskiej
Fragment plakatu do opery "Fidelio" w Operze WrocławskiejFoto: materiały promocyjne

"Fidelio" okazał się ostatnim operowym dziełem Beethovena. O dziwo, mimo zmagań kompozytora z materią tej synkretycznej sztuki, opera weszła do kanonu jako dzieło dojrzałe. Do 1805, roku premiery "Fidelia", Beethoven pracował w pocie, stawiając czoła oporowi materii. Droga po zwycięstwo wiodła przez nieprzebyte ścieżki, kompozytor zmieniał ilość aktów, kreślił libretto, oddawał je do rewizji, usuwał całe partie, dopisywał gdzie indziej. Marzył też, by dzieło nosiło tytuł Leonora. Choć to w powszechnym mniemaniu opera rewolucyjna, sławiąca wolność i braterstwo, to rewolucji jako takiej w niej niewiele. Przedziwne dzieło największego symfonika wśród kompozytorów operowych jest jednak znakiem swych czasów — klimatu politycznego epoki napoleońskiej i przemian w muzyce, za które jednym z głównych odpowiedzialnych jest sam Beethoven.

Premierę "Fidelia" w Operze Wrocławskiej zaplanowano na 14 października.

***

Tytuł audycji: Spotkania po zmroku

Prowadzi: Monika Zając

Data emisji: 12.10.2017

Godzina emisji: 21.30

materiały prasowe/bch/mz

Czytaj także

Tomasz Konina. "Wspierał aktorów i reżyserów"

Ostatnia aktualizacja: 26.08.2017 12:00
Ze smutkiem informujemy, że w wieku 45 lat zmarł wybitny reżyser teatralny, operowy i były dyrektor Teatru Dramatycznego im. Jana Kochanowskiego w Opolu. Artystę wspominali w rozmowie z Dwójką reżyser Krzysztof Garbaczewski i aktorka Ewa Konstancja Bułhak.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jitka Stokalska: publiczność biegła na spektakl "Dziadów"

Ostatnia aktualizacja: 04.10.2017 13:00
- To było ostatnie przedstawienie przed zdjęciem "Dziadów" Dejmka z afisza. Na sali nie było nikogo, bo drzwi do teatru były zamknięte. I nagle usłyszałam tętent, jakby konie biegły. To biegła publiczność – wspominała w Dwójce obchodząca 50-lecie pracy artystycznej Jitka Stokalska.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nowe życie opery Różyckiego "Eros i Psyche"

Ostatnia aktualizacja: 11.10.2017 13:00
W cyklu "Przed premierą" przedstawiliśmy reportaż z prób do nieco zapomnianego już dzieła Ludomira Różyckiego w Teatrze Wielkim Operze Narodowej.
rozwiń zwiń