Nastoletnia fascynacja Jerzego Ficowskiego

Ostatnia aktualizacja: 18.12.2012 10:18
- Rysunków Bruno Schulza zaczął szukać jak tylko to było możliwe, czyli tuż po wojnie, jeszcze w latach 40. - wspomina Elżbieta Ficowska.
Audio
  • Przenikające się portrety w "Twarzach" Wojciecha Karpińskiego
  • Tadeusz Nyczek.: Sztuka jest po to, żeby było fajniej na świecie
  • Prof. Andrzej Fabianowski o znanym/nieznanym Mickiewiczku i najnowszej książce Jarosława Marka Rymkiewicza - "Głowa owinięta koszulą"
  • Jerzy Ficowski pozostał wierny swojej fascynacji
Fragment okładki Księgi Obrazów
Fragment okładki "Księgi Obrazów"Foto: mat.promocyjne

"Zdarza się niekiedy pisarzom, że na marginesie swej twórczości uprawiają amatorsko rysunek, czy nawet malarstwo; bywa i odwrotnie - znamy próby pisarskie malarzy. Niezmiernie rzadko jednak obie te dziedziny praktykowane są przez jednego i tego samego artystę profesjonalnie, traktowane przezeń równorzędnie. Z takim właśnie wyjątkowym dualizmem mamy do czynienia u Schulza" pisał Jerzy Ficowski o twórczości artysty z Drohobycza. Wydana właśnie "Księga obrazów" to jego dzieło życia.

- Dotarcie do tych prac nie było łatwe, ale mąż uległ właściwie nastoletniej fascynacji Schulzem i pozostał jej wierny. Rysunków zaczął szukać zaraz jak to było możliwe, czyli tuż po wojnie, jeszcze w latach 40.  - wspomina Elżbieta Ficowska. Prace były poszukiwane przez ogłoszenia w gazetach polskich i zagranicznych, trochę na zasadzie "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie...". Początkowo rysunki miały się okazać jako pięć odrębnych albumów. Pierwszy z nich udało się wydać, niestety wydawnictwo wkrótce zbankrutowało i w kolejnych latach wciąż brakowało pieniędzy na zrealizowanie tego projektu. Jak wyjaśnia żona poety zmarłego 6 lat temu, część obrazów to ilustracje do "Sklepów cynamonowych", ale są też autoportrety, portrety bliskich pisarza m.in. Józefiny Szelińskiej czyli narzeczonej Schulza. Rysunkom tym towarzyszą listy do poszczególnych osób, w sumie w albumie znalazło się blisko 500 grafik.

W "Sezonie na Dwójkę" o swojej nowej książce - "Po co jest sztuka?" opowiadał Tadeusz Nyczek. Wydawnictwo jest zapisem rozmów z pisarzami, na temat rozumienia i ich stosunku do sztuk pięknych, choć jak podkreśla autor książki nigdy nie lubił przeprowadzania wywiadów i rozmów.

Z Wojciechem Karpińskim rozmawialiśmy o zbiorze esejów "Twarze", a na zakończenie prof. Andrzej Fabianowski opowiadał o książce Jarosława Marka Rymkiewicza - "Głowa owinięta koszulą". To luźno ze sobą powiązane teksty związane z Adamem Mickiewiczem. W tomie znajduje się szkic poświęcony zagadnieniu dlaczego romantycy umierali młodo, jest również szkic poświęcony... Słowackiemu.

Do wysłuchania rozmów zapraszają Elżbieta Łukomska i Dorota Gacek

Czytaj także

Sąd Herlinga-Grudzińskiego, czyściec Grochowiaka, piekło Miłosza

Ostatnia aktualizacja: 10.12.2010 10:45
W literackich nowościach Dwójki: mniej znane oblicza klasyków współczesnej literatury polskiej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tropem ofiar powojennych zbrodni

Ostatnia aktualizacja: 17.08.2012 10:00
- Okrucieństwo było wówczas wpisane w system – mówi Małgorzata Szejnert, autorka książki "Śród żywych duchów" o losach więźniów politycznych, ofiar zbrodni pierwszego dziesięciolecia Polski Ludowej, oraz o ich bliskich.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Pensjonat Miramar". Zrozumieć Egipt

Ostatnia aktualizacja: 13.12.2012 17:55
Fragmenty powieści Nadżiba Mahfuza, wybitnego prozaika i laureata Nagrody Nobla w roku 1988, czytał Grzegorz Małecki.
rozwiń zwiń