Zbiok: zjeździłem ze swoją twórczością pół świata

Ostatnia aktualizacja: 07.08.2018 17:42
- Magistrem sztuki zostałem w 2005 roku. To już ponad 10 lat profesjonalnego funkcjonowania. Przez ten czas zwiedziłem pół świata, pokazując swoją twórczość - mówił w Dwójce polski malarz, grafik, ilustrator i streetartowiec.
Audio
  • Zbiok Czajkowski o wystawie swoich prac "Nobody Club: No man is an Island" (Wybieram Dwójkę)
Wystawa Nobody Club: No man is an Island w Domu Słowa Polskiego w Warszawie
Wystawa "Nobody Club: No man is an Island" w Domu Słowa Polskiego w WarszawieFoto: materiały prom./Magazyn Szum

skurzak_1200.jpg
"Azja to zawrót głowy". Fotografia Dominika Skurzaka

W warszawskim Domu Słowa Polskiego oglądać można wystawę prac Zbioka Czajkowskiego. Jej tytuł to "Nobody Club: No man is an Island".

- To opowieść o uczuciu kapitulacji wobec rzeczywistości. Jest to stan, kiedy uświadamiasz sobie, że pewnych rzeczy nie możesz przeskoczyć. Wmawia nam się, że ciężką pracą możemy do wszystkiego dojść. A tak do końca nie jest. Często jest tak, że czegoś chcemy, a piętrzą się przed nami takie progi, na które nie jesteśmy w stanie wejść. To pierwsza z części tej wystawy. Druga jest o tym, kto stawia te progi, w jaki sposób my się nastawiamy do tego, żeby na nie wejść. Tak naprawdę głównym przesłaniem, które płynie z tej wystawy jest to, że wszyscy musimy startować w jakimś wyścigu szczurów i przez ten pośpiech, do którego jesteśmy zmuszeni robimy się niewrażliwi na drugą osobę. Stąd tytuł wystawy: żaden człowiek nie jest wyspą - tłumaczył gość Dwójki.

Skąd wziął się pseudonim Zbiok? Jaka jest różnica między graficiarzem a streetartowcem? Czy Sławek Czajkowski uważa swoją sztukę za zaangażowaną? O tym w nagraniu audycji.

***

Rozmawiał: Jakub Kukla

Gość: Zbiok Czajkowski (malarz, grafik, ilustrator, muralista)

Data emisji: 7.08.2018

Godzina emisji: 16.40

Materiał został wyemitowany w audycji Wybieram Dwójkę.

pg/mko

Czytaj także

Krynica Nikifora. 50 lat po śmierci malarza

Ostatnia aktualizacja: 05.08.2018 11:00
- Możemy mówić o pewnym kulturowym fenomenie Nikifora - podkreślał w Dwójkowym reportażu kustosz krynickiego Muzeum Nikifora Zbigniew Wolanin.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Królewskie Arkady Sztuki". Tradycja i interaktywność

Ostatnia aktualizacja: 03.08.2018 15:57
- Przestrzeń Arkad Kubickiego ma doskonałą akustykę, dlatego aktorom i muzykom pracuje się tutaj doskonale. Nawet wiedeńscy kameraliści pytali, czy będą mogli u nas grać - opowiadał w Dwójce Tomasz Taraszkiewicz.
rozwiń zwiń