Treliński pokazał bebechy Opery Narodowej. Co zobaczyliśmy?

Ostatnia aktualizacja: 27.05.2013 18:00
Eksperymentalne spektakle Jagody Szmytki i Wojtka Blecharza, zrealizowane w ramach Projektu "P" warszawskiego Teatru Wielkiego, recenzuje Ewa Szczecińska.
Audio
  • Ewa Szczecińska recenzuje spektakle Projektu "P"
  • Jacek Wakar recenzuje "Kabaret warszawski" w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego (Wybieram Dwójkę/Dwójka)
  • Aktorzy Starego Teatru w Krakowie wspominają Konrada Swinarskiego (Wybieram Dwójkę/Dwójka)
Projekt P, fragm. plakatu (projekt: Adam Żebrowski, zdjęcie: Science Picture CoScience FactionCorbis)
"Projekt P", fragm. plakatu (projekt: Adam Żebrowski, zdjęcie: Science Picture Co/Science Faction/Corbis)Foto: mat.prasowe

Premiera "Dla głosów i rąk" Szmytki oraz "Transcryptum" Blecharza odbyła się 23 maja. Oba spektakle, choć diametralnie różne, zaskoczyły widzów i krytyków muzycznych pomysłowością oraz radykalizmem, z jakimi młodzi kompozytorzy przełamują sceniczne konwencje, pokazują "operowe bebechy".

- Szmytka, wraz z reżyserem Michałem Zadarą, stworzyła w zasadzie rodzaj dokumenty muzycznego o próbach odbywających się w Operze Narodowej - wyjaśnia Ewa Szczecińska. W prezentowanym na małej scenie Teatru Wielkiego spektaklu zdemaskowane zostają więc typowe dla współczesnego życia muzycznego absurdy, konflikty, stereotypy. - Publiczność co chwilę wybucha śmiechem. Okazuje się, że nie trzeba wyjechać do Japonii, by doświadczyć ogromnych różnic kulturowych. Takie same dzielą operowe diwy, klasycznych instrumantalistów oraz współczesnych kompozytorów - podkreśla nasza recenzentka.

Równie fascynujący, a być może bardziej ważki, wydał się Ewie Szczecińskiej spektakl Wojtka Blecharza, będący w istocie reprezentacją traumy z wykorzystaniem środków współczesnego teatru instrumentalnego. Ale "Transcryptum" to przede wszystkim fascynująca pielgrzymka po, niedostępnych na codzień widzom, zakamarkach Teatru Wielkiego.

Jakie są kulisy powstania Projektu "P", skąd biorą się multimedialne fascynacje młodych kompozytorów, co łączy, a co dzieli Blecharza i Szmytkę? Odpowiedzi w nagraniu z audycji "Wybieram Dwójkę".

Ponadto w naszej popołudniowej audycji Jacek Wakar zrecenzował "Kabaret warszawski" w reżyserii Krzysztofa Warlikowskiego. Spektakl powstał w koprodukcji z francuskim festiwalem teatralnym w Awinionie. W obsadzie m.in. Stanisława Celińska, Maciej Stuhr i Maja Ostaszewska.

Zaprosiliśmy również Państwa do obejrzenia projektu "Swinarski>>bio.s" - rodzaj multimedialnej instalacji Starego Teatru w Krakowie, przywołującej postać Konrada Swinarskiego, wielkiego artysty europejskiego teatru XX wieku, wybitnego interpretatora sztuk szekspirowskich, polskiego romantyzmu i dzieł Wyspiańskiego.

Audycję prowadziła Katarzyna Nowak.

Zobacz więcej na temat: opera TEATR Warszawa
Czytaj także

Peszek i Peszek, czyli kryminał po bożemu

Ostatnia aktualizacja: 05.05.2013 13:30
Kto na kim wziął odwet i za co? Jak wyglądała podróż ojca i syna śladami Bruce'a Lee? A także o sytuacji w teatrze i kolejnych planach scenicznej współpracy opowiadali w Jedynce Błażej Peszek i Jan Peszek.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Woronowicz: nie jestem typem uwodziciela

Ostatnia aktualizacja: 14.05.2013 11:31
- Jestem raczej skrytym człowiekiem, zamkniętym, mało we mnie wylewności. Nie mam też może czasu, by się rozejrzeć na boki, gonię ciągle do przodu i na szczęście mam trochę pracy - mówi Adam Woronowicz w rozmowie z Anną Retmaniak.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Lavelli: Gombrowicz oznaczał ciężką pracę w teatrze

Ostatnia aktualizacja: 17.05.2013 14:40
Argentyński reżyser wyreżyserował wszystkie dramaty Grombrowicza. Jak mówił w Dwójce, aktorzy są przyzwyczajeni do poszukiwania tego, co realistyczne, przejrzyste, łatwe do przekazania, a sztuki Polaka wymagały czegoś zupełnie innego...
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mirosław Baka: "Jack Strong" wywoła kontrowersje

Ostatnia aktualizacja: 20.05.2013 16:18
Rozgłos zapewnił mu "Krótki film o zabijaniu" Krzysztofa Kieślowskiego. W ciągu ostatnich 25 lat zagrał wiele ról filmowych i teatralnych. Wkrótce będzie można go obejrzeć w filmie Władysława Pasikowskiego, "Jack Strong" o płk. Kuklińskim.
rozwiń zwiń