Aleksander Dębicz zapowiada swoją płytę "Sideways"

Ostatnia aktualizacja: 19.08.2022 09:00
- Kiedy gram swoją muzykę albo muzykę improwizowaną, jest to kapitalne uczucie, ale nie ma tu elementu zaskoczenia, kiedy pierwszy raz słyszę na żywo to, co sobie wyobraziłem - tak pianista i kompozytor Aleksander Dębicz mówił o pracy nad powstającą właśnie płytą "Sideways".
Aleksander Dębicz
Aleksander DębiczFoto: PR2/Piotr Piorun

Kwintet dęty - namiastka orkiestry

To pierwszy album tego kompozytora, na którym usłyszymy aż pięcioosobowy zespół - kwintet dęty, dotychczas Aleksander Dębicz pisał bowiem na instrumenty solo i duety.

- Dostałem propozycję od Cracow Golden Quintet. To fantastyczny skład, bo jest praktyczny - jest tylko pięcioro wykonawców, a jest to namiastka orkiestry, moim zdaniem dużo większa niż kwintet smyczkowy. Tam bowiem instrumenty brzmią podobnie, natomiast brzmienie np. fletu i waltorni jest zupełnie inne - wyjaśniał kompozytor.

Jak przyznał, praca nad albumem daje mu wiele satysfakcji.

- Uczucie, kiedy ktoś gra twój utwór, w tym wypadku grupa świetnych muzyków, jest nie do opisania. Kiedy gram swoją muzykę albo muzykę improwizowaną, jest to kapitalne uczucie, ale nie ma tu elementu zaskoczenia, kiedy pierwszy raz słyszę na żywo to, co sobie wyobraziłem - podkreślał.

Improwizacja to nie tylko jazz

Aleksander Dębicz nazywany bywa klasycznym pianistą improwizującym. Jak przyznał podczas wywiadu, improwizuje już od dziecka.

- Na początku w ogóle nie zastanawiałem się, jaki to jest styl. W końcu doszedłem do tego, że można improwizować w każdym stylu i to jest najpiękniejsze, nie jest to tylko jazz - podkreślił.

Pianista w kinie

Improwizacja w muzyce klasycznej powróciła i rozwinęła się w XX wieku za sprawą muzyki podkładanej na żywo do niemych filmów.

- Na pewno improwizacja ta była bogata, taki improwizator musiał ilustrować to, co dzieje się na ekranie, a działy się różne rzeczy, od komicznych po bardzo poważne i pełne grozy. Trzeba było w czasie rzeczywistym znaleźć na to odpowiednie środki - mówił Aleksander Dębicz.

Pianista przyznał, że sam kilkukrotnie uczestniczył w podobnych wydarzeniach, improwizując do wyświetlanego filmu. Ostatnio przydarzyło mu się to rok temu na Piła Festival, gdzie muzycznie ilustrował film "Mocny człowiek".

- To długi film, więc było to forsowne, ale genialne. To jest arcydzieło polskiego kina niemego, "Breaking Bad" tamtych czasów. Byłem zdumiony, że już wtedy, w początkach kina, tak zarysowana była przemiana bohatera, przejście na złą drogę - mówił Dwójkowy gość.

Posłuchaj
11:26 Dwojka_Poranek_Dwojki 2022_08_19-08-32-41.mp3 Aleksander Dębicz zapowiada swoją płytę "Sideways" (Poranek Dwójki)

 

***

Prowadził: Andrzej Zieliński

Gość: Aleksander Dębicz (pianista, kompozytor)

Data emisji: 19.08.2022

Godzina emisji: 8.30

mg

Czytaj także

Łukasz Ojdana specjalnie dla Dwójki [ZOBACZ WIDEO]

Ostatnia aktualizacja: 03.06.2022 19:00
Pianista Łukasz Ojdana wystąpił w Studiu S-3. Gościem koncertu była wokalistka Mariia Ojdana. Słuchaliśmy premierowych kompozycji napisanych specjalnie z myślą o koncertowym cyklu "Jazz.PL".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mieczysław Szcześniak: fascynacja jazzem zadecydowała o moim życiu

Ostatnia aktualizacja: 29.07.2022 08:30
- Właściwie miałem zostać śpiewakiem operowym. Pani, która mnie prowadziła, wróżyła mi dużą karierę, natomiast ja już usłyszałem jazz i nie wystarczało mi to, co miała do zaoferowania muzyka klasyczna - opowiadał w Dwójce wokalista, kompozytor i autor tekstów Mieczysław Szcześniak. 
rozwiń zwiń