Szeroka oferta i dostępność to nas kusi w platformach streamingowych

Ostatnia aktualizacja: 11.07.2025 08:59
Ikonki serwisów streamingowych odnajdziemy na ekranach urządzeń elektronicznych niemal każdego z nas. Z serwisów streamingowych, muzycznych czy filmowych, najchętniej korzystają młode pokolenia, ale nie tylko. Co drugi Polak chętnie odpala Spotify, Netflixa, Tidala, Disney+ czy inne - wynika z badania Instytut Badań Rynkowych i Społecznych przygotował dla Polskiej Agencji Prasowej. 
Z platform streamingowych korzystają najchętniej przedstawiciele młodszych pokoleń
Z platform streamingowych korzystają najchętniej przedstawiciele młodszych pokoleńFoto: Shutterstock/pixinoo

Z serwisów streamingowych najchętniej korzystają dziś młodzi dorośli. Cenią sobie, że dostęp do treści multimedialnych - filmów, seriali, muzyki- mają pod ręką, bez konieczności pobierania. Przyciąga także bogata oferta platform.

Z badania IBRiS przeprowadzonego dla PAP w czerwcu 2025 roku, dotyczącego korzystania z platform streamingowych, wynika że aż 46,1 procent. Polaków korzysta z oferty dostępnej w Polsce. Ich wybór już jest bardzo bogaty, a rynek stale się rozwija. 4,7 proc. ogółu badanych ogląda dostępne tam filmy codziennie, a 13,3 proc. - kilka razy w tygodniu. Kilka razy w miesiącu po któryś z serwisów sięga 17,1 proc. Polaków, natomiast rzadziej niż kilka razy w miesiącu – 11 proc.

Platformy streamingowe przyciągają młodych

Głównymi użytkownikami platform są przede wszystkim przedstawiciele pokolenia Z i młodzi millenialsi. Chętniej po tę formę rozrywki sięgają osoby lepiej wykształcone - z serwisów nie korzysta 68,9 osób z wykształceniem zawodowym i podstawowym, 45 procent osób z wykształceniem średnim i zaledwie 37,1 proc. osób z wykształceniem wyższym.

Zobacz także:

Kamil Smogorzewski, dyrektor ds. komunikacji IBRiS komentując badania podkreślił: - Młodsi użytkownicy przykładają większą wagę do dostępu na wielu urządzeniach i oryginalnych produkcji, co świadczy o ich adaptacji do cyfrowego środowiska i poszukiwaniu unikalnych treści. Natomiast dla starszych grup wygoda i możliwość oglądania na żądanie stają się absolutnym priorytetem. 

. .

Szeroka oferta i natychmiastowa dostępność - to nas kusi w platformach

Wyniki raportu wskazują, że chętnie subskrybujemy serwisy streamingowe ponieważ:

  • mają szeroką ofertę filmową, serialową, muzyczną
  • możemy korzystać z ich oferty w dowolnym momencie
  • możemy korzystać z nich na dowolnym urządzeniu (telefonie, tablecie, komputerze czy telewizorze)
  • nie ma w nich reklam
  • kuszą nas oryginalne produkcje

W grupie wiekowej 18-29 lat najważniejszy jest dostęp na różnych urządzeniach (39,7 proc.), szeroka oferta (28,1 proc.) oraz oryginalne produkcje (9,6 proc.). Osoby w wieku 30-39 lat najbardziej cenią możliwość oglądania w dowolnym momencie (42,1 proc.) oraz dostęp do muzyki i podcastów (28,4 proc.).

Ile wydajemy na platformy streamingowe?

Opłaty za dostęp do serwisów z filmami, serialami i muzyką w Polsce wahają się od kilkunastu do blisko 60 zł miesięcznie. A my chętnie korzystamy z subskrypcji - 1/3 Polaków wydaje na nie około 60 zł miesięcznie - czasem decydując się na 1 serwis, czasem łącząc oferty. 

Czytaj też:

W serwisach streamingowych młodzi czują się jak ryby w wodzie - sprawnie sprawdzają co ich interesuje, zmieniają subskrypcje - zapisują się na nie, rezygnują z nich, by, gdy pojawi się coś interesującego ponownie do nich wrócić. Chętnie korzystają też z opcji współdzielonych kont czy bezpłatnych wersji. 

***

pj/PAP

Czytaj także

Zetki o zetkach. Młodzi mówią o sobie

Ostatnia aktualizacja: 13.05.2024 13:18
Roszczeniowi, przyklejeni do smartfonów i liczący się wyłącznie z opinią influencerów - to stereotypy o generacji Z. W Czwórce przyglądamy się raportowi "Zetki o zetkach. Jakie jest pokolenie Zet w Polsce", w którym najmłodsze pokolenie dorosłych mówi samo o sobie. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Luksus według zetek to nie drogie ubrania i podróże - najważniejszy jest święty spokój

Ostatnia aktualizacja: 15.06.2025 15:50
Kiedyś luksusowe hotele i torebki od projektantów były uznawane za synonim luksusu. Pandemia pokazała, że dobra materialne, kiedy jesteśmy uwięzieni w domach, nie spełniają swojej funkcji, a luksusem stała się możliwość przeżywania i bycia - często poprzez podróże. Jak dziś pokolenie Z definiuje luksus? To coś jeszcze innego - spokój ducha i czas offline, z którego możemy korzystać coraz rzadziej. Mówi się, że zetki nie chcą żyć w luksusie kosztem siebie - chcą żyć mądrze.
rozwiń zwiń