Po co trenować breakdance? "Kręcąc się na głowie, odczuwasz euforię"

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2020 19:29
Chęć do działania - to wystarczy, by zacząć trenować breakdance. - Łatwiej będzie osobom lekkim, o drobnej posturze, ale tak naprawdę wszystko można wytrenować, a nasze ograniczenia są wyłącznie w głowie - mówił trener Marcin Grzybowski. 
Zdj. ilustracyjne
Zdj. ilustracyjneFoto: oneinchpunch/Shutterstock.com

sh f niepełnosprawność wózek 1200.jpg
Sport w chorobie. "Nie daj się spraraliżować strachem"

Jak tłumaczył Marcin Grzybowski, break dance to sport, który w Polsce wspaniale i dynamicznie się rozwija. - Porównując czasy minione z tym, co dzieje się teraz, ten sport jest wszechobecny. Kiedyś tańczyło się głównie na ulicach, teraz dostępne są supernowoczesne sale treningowe. Są profesjonalni trenerzy, turnieje, a występy odbywają się nawet w teatrach - mówił gość Czwórki. 

Posłuchaj
12:55 2020_12_11-16-17-45_PR4_4bieg.mp3 O break dance opowiada Marcin Grzybowski (4. bieg/Czwórka) 

spacer_jesien_1200_shutter_Scharfsinn.jpg
Idź na spacer dla zdrowia - 30 minut dziennie wystarczy

Breakdance, jak opowiadał gość Czwórki, przybył do Europy ze Stanów Zjednoczonych pod koniec lat 80. ubiegłego wieku. - Pierwsze mistrzostwa Polski odbyły się w Tomaszowie Mazowieckim - opowiadał gość Czwórki. - Dziś ówcześni mistrzowie są już po czterdziestce, ale niektórzy z nich wciąż trenują - podkreślał. 

Posłuchaj także:

W 2024 roku podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu ten sport będzie już oficjalnie jedną z konkurencji. - Z informacji, które mamy dziś wynika, że wprowadzone będą kryteria wiekowe, prawdopodobnie do 40 roku życia - mówił Marcin Grzybowski. Jak tłumaczył, w Polsce widzi wiele talentów w tej dyscyplinie sportu. - Czas jednak zweryfikuje, czy ci ludzie udźwigną ciężar treningów i będą potrafili być najlepsi - mówił gość Czwórki.

To był niegdyś sport nie do ocenienia. Był dziki, nieobliczalny, każdy tańczył jak chciał. Teraz, jako dyscyplina olimpijska, będzie mieścił się w pewnych ramach Marcin Grzybowski

Jak tłumaczył, breakdance jest znakomitym sposobem nie tylko na poprawę swojego zdrowia i kondycji fizycznej, ale także samopoczucia. - To sport dający ogromną satysfakcję. Codzienne treningi kształtują naszą dyscyplinę. Zdajemy sobie sprawę, że im więcej wysiłku w nie wkładamy, tym lepsi się stajemy - mówił Marcin Grzybowski. - W tej dyscyplinie bardzo dużo zależy od ciężkiej pracy, ale widać wymierne efekty wytrwałości i cierpliwości. Ostatecznie kręcąc się na głowie, po prostu odczuwasz euforię.

***

Tytuł audycji: 4 bieg

Prowadzi: Piotr Galus

Gość: Marcin Grzybowski (BBoy Cinek, trener, Szkoła Breakdance NASA) 

Data emisji: 11.12.2020

Godzina emisji: 16.15

kd

Czytaj także

Power kontra relaks, czyli co trenować pod chmurką?

Ostatnia aktualizacja: 19.07.2019 16:05
Piotr Galus zaprosił na "4 bieg" ze studia plenerowego Czwórki nad Wisłą. W programie m.in. przegląd bezpłatnych treningów w przestrzeniach miejskich w całej Polsce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dagmara Wawrzyniak i jej Cardiomasakra. "Zrób sobie figurę sarenki"

Ostatnia aktualizacja: 25.07.2020 09:29
 - Cardiomasakra to program treningowy, skupiający w sobie elementy treningu cardio, ale także funkcjonalnego i crossfitu - tłumaczyła Dagmara Wawrzyniak, która  stworzyła tę metodę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Od akrobatyki do OCR. Julia Maciuszek zdradza, jak zostać ninją

Ostatnia aktualizacja: 07.08.2020 13:52
Karate, akrobatyka powietrzna, OCR, czyli biegi z przeszkodami, trenując te wszystkie dyscypliny sportu Julia Maciuszek jest właściwie ninją. - Lubię sporty, w których trzeba przełamywać własne słabości, można sprawdzać swój charakter - mówiła w Czwórce. 
rozwiń zwiń